Jak nie masz do napisania nic wartościowego, to po prostu nie pisz, a ten post najlepiej usuń, piszesz dyrdymały.
Wersja do druku
Kolejny bezwartościowy post z twojej strony. Przez chyba dwie strony próbowałem z tobą dyskutować, to obraziłeś mnie i skomentowałeś, że gówno wiem (świetny argument), nawet nie tylko ja, próbowaliśmy z tobą dyskutować, ludzie mają ciebie za trolla, wyciągnij wnioski.
Ja na blog JKMa nie wchodzę tak często, a na pewno nie kopiuję nic od niego, najwyraźniej nadinterpretujesz moje posty.
Ludzie maja mnie za trolla, nie dziwie sie bo to temat wyborcow JKM i jest to normalne ze ktos mnie nie lubi, no ale jakos z tym musze zyc ;/
Probowales ze mna dyskutowac na temat dopalaczy, masz o tym gowniane pojecie no ale starales sie pisac jak bys wiedzial co i jak.
Bo wiem o co chodziło z tą szopką. Nie zostały zamknięte dopalacze ze względu na to, że były niebezpieczne, tylko dlatego, żeby narobić szumu. Media to rozdmuchały, skupiły się na tym i plotły o tym w kółko, a Tusk z innymi wykorzystali sytuację i coś robili w tajemnicy w sejmie. No ok, ale ty dalej wierz w zbawiciela Donalda.
Ludzie mają ciebie za trolla z powodu twojej ignorancji, oporności na fakty i arogancji. Ja w tym momencie bynajmniej nie żartuję. Sam próbowałem z tobą dyskutować, miałem nadzieję, że normalnie się da, lecz powoli wyciągam takie same wnioski widząc co piszesz.
Fanatyk PO vs fanatycy JKMa. Dalibyście już sobie spokój :P O ile sobie przypominam to własnie któryś z was pisał mi, że jak mi się nie podoba to, że w Polsce nie ma praw dla homoseksualistów to żebym wyjechał. Czemu wy sobie nie pojedziecie do Hong-Kongu?
kolejny dowód że liberalizacja gospodarki może jej tylko pomóc,
Cytuj:
Osiągnięcia gospodarcze Hiszpanii latach 1955-1975 określane są często mianem "hiszpańskiego cudu gospodarczego". Zdaniem liberalnych ekonomistów jego przyczyną były reformy wolnorynkowe, liberalizacja rynku, obniżenie podatków i prywatyzacja. W latach 1960-1966 hiszpański PKB wzrósł łącznie o 138%, a Hiszpania z niestabilnego politycznie i biednego kraju stała się najszybciej po Japonii rozwijającym się państwem (tempo wzrostu PKB w latach 1960-75 wynosiło 7,2% rocznie, przeciętne tempo wzrostu płac realnych, w tym czasie wyniosło 7,9% rocznie, a inflacja spadła poniżej 5%) i 12 potęgą gospodarczą świata[potrzebne źródło]. Wpływ na dobre wyniki gospodarcze miał również sektor turystyczny, który od lat 60. zaczął się rozwijać.
Każdy jest inny, każdy ma inne poglądy. Dla mnie kto ma jaką seksualność jest obojętne.
Ba, czworokącik? Nie ma problemu, możecie sobie nawet ślub wziąć, państwo nie powinno nawet rejestrować tego.
Jedynie jestem za tym by adoptować mogły tylko pary hetero.
Mam zamiar wyjechać do Azji :)Cytuj:
Czemu wy sobie nie pojedziecie do Hong-Kongu?
I nie zawiodłem się. Powtarzacie te dwa państwa jak mantre. Myślałem że wysilicie się i dostane nazwy krajów składających się z więcej niż jednego miasta lub niewielkiego regionu. Powierzchnia takiego terytorium wymusza fakt inwestowania w handel, usługi, nowoczesne technologie(samo howto) a nie np. przemysł czy rolnictwo.
I to tyle przykladow, a teraz moze podam przyklady krajow ktore maja dlug publiczny PONAD 10% I ZYJE IM SIE DOBRZE (nie wymienie ich, bo bylo by tego zaduzo, wiec wkleje cytat ze strony o dlugu) :
Zrodlo : http://www.dlugpubliczny.org.pl/pl/abc-dluguCytuj:
Niewiele jest takich krajów. Na 168 państw, dla których dane zebrał Międzynarodowy Fundusz Walutowy, tylko Libia w ogóle nie miała długu publicznego. Na liście 10 najmniej zadłużonych krajów świata dominują kraje naftowe. Warto jednak zwrócić uwagę np. na Chile, które niemal zerowe zadłużenie zawdzięcza przede wszystkim bardzo dobrej polityce gospodarczej, a nie bogatym złożom miedzi i innych surowców. Dwa pozostałe nienaftowe kraje z bardzo niskim długiem publicznym w relacji do PKB to azjatycki tygrys – Hongkong oraz Estonia. Ten ostatni przykład pokazuje, że kraje postsocjalistyczne z Europy Środkowo-Wschodniej mogą unikać zadłużania sektora finansów publicznych i to nawet w okresie silnego spowolnienia gospodarczego.
I co ty na to Grim, ponad 160 panstw ma dlug ponad 10%, co powiesz teraz?
Kilka wolnorynkowych zmian w gospodarce, przy pozostawieniu spraw społecznych bez zmian i Korea Północna notuje dwucyfrowy wzrost gospodarczy.
Dla jasności. Sam jestem za wolnorynkowymi zmianami w gospodarce. Nie jestem jednak zwolennikiem poglądów i sposobu ich przekazu przez JKM, a wręcz odrzuca mnie internetowy fanatyzm jego zwolenników.
Edit. Przypomniało mi się ciekawe zdanie dotyczące ojca byłego prezydenta USA Kennedyego, dopóki był na dorobku był liberałem i wolnorynkowcem, gdy zdobył swój majątek stał się konserwatystą i był za interwecjami państwa by zachować swoje pieniądze.
Sam potwierdziłeś że są kraje z niskim długiem publicznym i wiedzie im się dobrze, nawet okresie kryzysu,
Czyli dobrze zrozumiałem? Masz takie same zdanie na temat gospodarki ale nie lubisz Korwina i jego zwolenników więc go nie popierasz?Cytuj:
Dla jasności. Sam jestem za wolnorynkowymi zmianami w gospodarce. Nie jestem jednak zwolennikiem poglądów i sposobu ich przekazu przez JKM, a wręcz odrzuca mnie internetowy fanatyzm jego zwolenników.
Fajną stronę Silsar dałeś:
To apropo tego że w Polsce "buduje się autostrady", i że zadłużanie się to jedyny sposób na ich budowę : DCytuj:
JAle to też ma swoją wysoką cenę – tylko w 2010 roku koszt obsługi długu publicznego przekroczy 38 mld zł. Jest to równowartość ponad 900 km autostrad – to więcej niż zbudowaliśmy przez ostatnie 20 lat. A to przecież koszt obsługi długu tylko w tym jednym roku! Dlatego dług trzeba zmniejszać.
Fajnie jak kogos się oskarża o próbowanie dostania się za wszelką cene do koryta, chociaż ma on niezmienne poglądy od 20 lat, a potem mówi sie, że powinien coś zmienić bo to nie przynosi żadnego sukcesu. Do cholery takie sprzeczności logiczne to tylko u Silsara
MIESCIE, nie panstwie.
Podaje Ci przykład jak zrobić tańsze i sprawniejsze zarządzenie miastem, a nie państwem. Mowie o przyspieszeniu spraw w mieście i mniejszych kosztach samego miasta.
Ale ty musisz obrócić kota ogonem, mówiąc ze próbuje udowodnić swoje racje* jak zmienić państwo na przykładzie miasta.
*Jestem mi dużo bardziej do monarchizmu ,niz tego miasta i honkongu.
#Juz mam dosyć tematu.
Marsz niepodległości był organizowany przez MW i ONR fakt że idea sama w sobie się nie wyklucza, ale myślę że idee wielu uczestników marszu i organizatorów już tak. Dlatego jeśli Korwin był na marszu żeby zdobyć poparcie uczestników a następnie był na marszu RAŚ to się lekko może nie tyle ośmieszył, ale chciał mieć poparcie 2 przeciwnych sobie środowisk.
Mam dla was pytanie gdyż sam w temacie w ogóle nie siedzę i do urn się nie wybieram... jak myślicie, czy "Nowa Prawica" przekroczy próg wyborczy ?
EDIT.
Mam jeszczę drugie pytanie , czy głosowanie w wyborach jest dla was obowiązkiem czy tylko przywilejem ?
Nie wiem co masz na myśli mówiąc "wygrana". Chodzi mi o dojście do ludzi poprzez m.in. spoty w telewizji i uzyskanie przynajmniej 5%.
Miał bodajże 2 z groszem. Niedawno był w tv, polecam posłuchać:
Był też w polsat news, można na yt poszukać wpisując "korwin", czy "korwin mikke" i szukać od najnowszych wyników.
Tylko szkoda że po wyborach pewnie znowu będzie nowa partia :D ostatnio był WIP teraz KNP ciekawe co następne. Dlaczego on to robi? Przecież tak to miesza ludzią w głowach jeśli by był w 1 partii łatwiej by mu ją było rozreklamować w przeciągu tych 4 latCytuj:
Nie wiem co masz na myśli mówiąc "wygrana". Chodzi mi o dojście do ludzi poprzez m.in. spoty w telewizji i uzyskanie przynajmniej 5%.
Z tego co wiem, w UPRze na początku w którym był, miał konflikty z kimś, poza tym okazało się, że ktoś kradł państwowe pieniądze, przez co JKM tego samego dnia od razu wyszedł z partii i założył WiP. Później chcieli stworzyć wspólną partię WiP + UPR, ale część ludzi z UPRa została, nie chciała się połączyć. No to została, a partia WiP UPR otrzymała nazwę KNP.