Reklama

Pokaż wyniki sondy: Jakiego jesteś wyznania/jaki masz stosunek do Boga?

Głosujący
3621. Nie możesz głosować w tej ankiecie
  • Katolicyzm

    1,465 40.46%
  • Chrześcijaństwo (inne niż katolicyzm)

    790 21.82%
  • Ateizm

    868 23.97%
  • Agnostycyzm

    92 2.54%
  • Deizm

    76 2.10%
  • Islam

    50 1.38%
  • Judaizm

    18 0.50%
  • Hinduizm

    30 0.83%
  • Rastafari

    232 6.41%
Strona 366 z 612 PierwszaPierwsza ... 266316356364365366367368376416466 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 5,476 do 5,490 z 9169

Temat: Wiara, religia, Kościół i sprawy z tym związane

  1. #5476

    Data rejestracji
    2008
    Wiek
    16
    Posty
    10,843
    Siła reputacji
    24

    Domyślny

    Cytuj KrystianeK napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Po raz kolejny odsyłam do definicji słowa wiara. Potem możemy dyskutować.
    Zupelnie nie rozumiem, w jaki sposob to co napisales moze odnosic sie do mojego posta. Poprostu napisalem, ze nie udowania sie nieistnienia czegos, czego istnienie nie zostalo udowodnione. Wiem, ze wiara opiera sie na wierze, a nie na dowodach. Moze zle mnie zrozumiales. Ja nie wymagam, zebys mi dal dowod na istenie Boga. Hmm, byc moze tak odczytales moj poprzedni post. Napisz o co Ci chodzilo, bo zupelnie nie rozumiem, w jaki sposob Twoj post mialby sie odnosic do mojego.

    Cytuj alien napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Dawno się w tym temacie nie udzielałem tak poważniej.

    Jedna sprawa bardzo mnie zniecheca do religii. Na przykladzie chrzescijanstwa:

    Wierzac w Boga automatycznie odrzuca sie istnienie wszystkich innych (na mocy pierwszego przykazania). No i tutaj pojawia sie pytanie - dlaczego to akurat ten Bog jest tym jedynym/najwazniejszym. Czemu nie chociazby ten od muzułmanów, albo jakiś inny? Jedyna odpowiedź jaka przychodzi mi na myśl, to "bo takiego Boga i taką wiarę wybrałem". Ale to przecież jest troche sprzeczne z logiką. Skoro miał miejsce jakiś wybór, wskazuje to jednak na istnienie, a nawet jakiś szacunek wobec innych bogów (w momencie wyboru trzeba ich wszyskich postawić równo). A moze to jednak pierwsze przykazanie dopuszcza istnienie innych bogów, a jedynie zabrania oddawnia im czci? No ale w takim razie, czemu znowu jeden Bóg jest lepszy, a drugi gorszy? Ewentualnie można z góry założyć, że jedynym istniejącym i prawdziwym Bogiem jest Jezus. Ale czy to przypadkiem nie będzie jakiś przejaw ignorancji? Trzeba by wtedy założyć, że święte pisma innych to klamstwo. No ale czemu zakladać, że to one wlasnie sa klamstwem, a nie biblia? Znowu kwestia "bo tak wybrałem"?

    Ja nie wiem co o tym myslec. Cholera, sprawy wiary to dla mnie szczegolnie trudny temat. Mialem taki okres, kiedy uważałem sie za wierzacego, a teraz jakos nie potrafie tak latwo sobie tego ulozyc. Z jednej strony, ciężko mi pojąć te wszystkie niewytlumaczalne zalozenia religii. Wiem, że to musi być irracjonalne, bo tak wynika z definicji wiary. Rozumiem to, ale ciężko mi uporządkować sobie coś tak abstrakcyjnego. Z drugiej strony mam wrażenie, że wiara może dodać życiu czegoś pięknego, zupelnie nowego sensu i dać odpowiedzi na kupe pytań, na które - tak lubiący racjonalizm - ateiści nigdy nie będą w stanie odpowiedzieć.
    Wez pod uwage sytuacje, ze moze kazdy wierzy w ta samo istote, tylko pod innymi nazwami/postaciami. Oczywiscie, to czysto hipotetyczna sytuacja, nie mowie, ze tak jest.
    Ostatnio zmieniony przez Lord Xivan : 05-02-2010, 09:32

  2. #5477

    Data rejestracji
    2007
    Posty
    229
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Ja jeszce pamietam z podstawówki, gdy ksiądz narysował na tablicy górę. Na jej szczycie napisał Bóg, a z ziemi, do wierzchołka poprowadził różne ścieżki. Tłumaczył ze nie wszystkie sciezki sa takie same, jedne są bardziej zawile, inne prostrze, kazde inaczej sie nazywają, ale kazda prowadzi do tego samego.

    I w mojej opini jest to najrozsądniejsze tlumaczenie.

  3. #5478
    Avatar JoystiC
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Siechnice
    Posty
    181
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj KrystianeK napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Jakby tak dogłębnie się za ten cały temat zabrać to najważniejsza w tym wszystkim jest idea, bycia dobrym człowiekiem, bez znaczenia jest to czy muzułmaninem, żydem, prawosławnym, czy chrześcijaninem. Religie są po to, aby pokazać nam jak być właśnie tym przedstawicielem rasy ludzkiej ze wszystkimi jej pozytywnymi cechami.
    Odnosnie tego, zastanawiam sie, czy dekalog naprawde pozwala nam na bycie dobrymi ludzmi czy nie. Sadze, ze zbior okreslonych odgornie praw jest niepotrzebny, a co wiecej - dosyc zgubny.

    Przyklad: Adam i Ewa. Mogli zyc szczesliwie w Raju, ale Bog zakazal im spozycia owocu z drzewa poznania dobra i zla. Eden byl dosyc wielki i PRAWDOPODOBNIE nigdy nawet nie przejeliby sie tym drzewem, gdyby ktos z gory im tego nie zabronil. Waz troche im nagadal, dodatkowo, i bylo po sprawie.

    Przyklad nr.2: mama zabrania dziecku jedzenia cukierkow. Jak mysliscie, czy dziecko po tym, gdy jego rodzicielka zniknie z pola widzenia, siegnie po slodycze czy nie?

    Oczywiscie mozna powiedziec, ze dekalog jest bardzo dobry, gdyz reguluje, poprawia i porzadkuje zycie czlowieka. Ale czy nie jest tu sprzecznosc? Szostego dnia Bog stworzyl czlowieka i WIDZIAL, ZE BYL DOBRY. Chrzescijanstwo wyeliminowalo problem zla. Uwazam, ze wszelkie jego zakazy sa zbedne. Oczywiscie trzeba miec troche rozumu w glowie, zeby nie naduzywac sobie wolnosci, jednakze... jak sadzicie, czy naprawde 10 przykazan jest koniecznych?
    Zbieramy kasę! Pomóż biednym dzieciom! Klik!

    www.gitara-online.pl

  4. Reklama
  5. #5479
    Avatar alien
    Data rejestracji
    2003
    Położenie
    Gliwice
    Wiek
    34
    Posty
    7,310
    Siła reputacji
    26

    Domyślny

    Cytuj KrystianeK napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ciężko mi udzielić satysfakcjonującej Cię odpowiedzi, ale tak jak kiedyś ksiądz mi mówił. Bóg jest jeden, tylko, że w każdej religii inaczej go nazywają, dla jednych jest to Allah, dla innych po po prostu Bóg, ale to dalej jedna i tam sama istota.
    Ale co w takim razie chociażby z religiami politeistycznymi? Albo pomijajac to, to dlaczego akurat droga chrzescjanska/muzulmanska/żydowska itd. jest tą wlasciwa?
    Nie widziałem, żeby ktoś z Was zapytał o ludzi, którzy Boga nie znają. Czy oni mogą być zbawieni? Z tego co wiem mogą, jeżeli żyją zgodnie z zasadami natury, czyli z zasadami Boga, ponieważ nie ich winą jest, że nikt nie potrafił im wiedzy o Bogu przekazać, ale byli dobrymi ludźmi.
    Ja zostalem wychowany w wyznaniu protestanckim (ewangelicko-augsburskim) i u nas przyjmuję się zbawienie z wiary, nie z uczynków. Jest to jedna z fundamentalnych różnic między protestantami, a katolikami.
    Jakby tak dogłębnie się za ten cały temat zabrać to najważniejsza w tym wszystkim jest idea, bycia dobrym człowiekiem, bez znaczenia jest to czy muzułmaninem, żydem, prawosławnym, czy chrześcijaninem. Religie są po to, aby pokazać nam jak być właśnie tym przedstawicielem rasy ludzkiej ze wszystkimi jej pozytywnymi cechami.
    Tutaj sie generalnie zgadzam i doceniam to w religii, ze ustala jakies zasady, ksztaltuje sumienie itd.
    Cytuj JoystiC napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    jak sadzicie, czy naprawde 10 przykazan jest koniecznych?
    Tak, jest - zasady muszą być określone jasno. I co do pierwszego przykladu jeszcze - historia Adama i Ewy uczy nas miedzy innymi jak zgubna może okazać się przekora. No i, przeciez, gdyby Bog nie ustalil zadncyh zasad, to chyba watpliwosciom nie ulega, ze ludzie by ich nie zlamali... Ale czy to swiadczy o tym, ze byliby dobrymi ludzmi?

    @down ale to mi nie odpowiada na zadne pytanie...
    Ostatnio zmieniony przez alien : 05-02-2010, 10:49

  6. #5480
    Avatar Grim90
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Toruń / Brzozówka
    Wiek
    35
    Posty
    586
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj alien napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ale co w takim razie chociażby z religiami politeistycznymi? Albo pomijajac to, to dlaczego akurat droga chrzescjanska/muzulmanska/żydowska itd. jest tą wlasciwa?

    Ja zostalem wychowany w wyznaniu protestanckim (ewangelicko-augsburkim) i u nas przyjmuję się zbawienie z wiary, nie z uczynków. Jest to jedna z fundamentalnych różnic między protestantami, a katolikami.

    Tutaj sie generalnie zgadzam i doceniam to w religii, ze ustala jakies zasady, ksztaltuje sumienie itd.

    Tak, jest - zasady muszą być określone jasno. I co do pierwszego przykladu jeszcze - historia Adama i Ewy uczy nas miedzy innymi jak zgubna może okazać się przekora. No i, przeciez, gdyby Bog nie ustalil zadncyh zasad, to chyba watpliwosciom nie ulega, ze ludzie by ich nie zlamali... Ale czy to swiadczy o tym, ze byliby dobrymi ludzmi?
    Każda religia sprowadza się do wiary w coś, czemu oddaje się hołd, czego kompletnie nie znamy. Jednak w każdej z tych religii Bóg jest w innej postaci, albo w innych postaciach.
    Piszę skrypty do OTS. Chcesz mieć unikalny quest, lub skrypt na swoim serwerze? Pisz do mnie. Na pewno się dogadamy.
    Piszę skrypty PHP, strony oraz gotowe serwisy, jeśli jesteś zainteresowany, napisz.
    http://radeg.pl

    Masz facebooka? Zapraszamy do grupy: Grim OTS!
    http://www.facebook.com/?ref=logo#!/...07707075989449

  7. #5481
    Avatar JoystiC
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Siechnice
    Posty
    181
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj alien napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Tak, jest - zasady muszą być określone jasno. I co do pierwszego przykladu jeszcze - historia Adama i Ewy uczy nas miedzy innymi jak zgubna może okazać się przekora. No i, przeciez, gdyby Bog nie ustalil zadncyh zasad, to chyba watpliwosciom nie ulega, ze ludzie by ich nie zlamali... Ale czy to swiadczy o tym, ze byliby dobrymi ludzmi?
    Mysle, ze sama idea istnienia narzuconych przez kogos zasad po prostu kusi do sprzeciwienia sie. Sadze, ze gdyby ludzie naprawde skorzystali ze swoich rozumow, dekalog stalby sie zbedny. Jestem za amoralnoscia (nie antymoralnoscia) przy jednoczesnej kontroli nad soba i pelnej swiadomosci. Uwazam, ze to moze uczynic czlowieka bardziej szczesliwym i wolnym, wcale nie czyniac zla. Rozsadni ludzie zdaja sobie sprawe z konsekwencji swoich czynow, wiec unikaja tego, co moze im zaszkodzic.

    Czy naprawde w tej kwestii potrzebna jest religia?
    Zbieramy kasę! Pomóż biednym dzieciom! Klik!

    www.gitara-online.pl

  8. Reklama
  9. #5482
    Avatar alien
    Data rejestracji
    2003
    Położenie
    Gliwice
    Wiek
    34
    Posty
    7,310
    Siła reputacji
    26

    Domyślny

    Cytuj JoystiC napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Mysle, ze sama idea istnienia narzuconych przez kogos zasad po prostu kusi do sprzeciwienia sie. Sadze, ze gdyby ludzie naprawde skorzystali ze swoich rozumow, dekalog stalby sie zbedny. Jestem za amoralnoscia (nie antymoralnoscia) przy jednoczesnej kontroli nad soba i pelnej swiadomosci. Uwazam, ze to moze uczynic czlowieka bardziej szczesliwym i wolnym, wcale nie czyniac zla. Rozsadni ludzie zdaja sobie sprawe z konsekwencji swoich czynow, wiec unikaja tego, co moze im zaszkodzic.
    Żeby wiedzieć co jest dobre, a co złe, trzeba najpierw wyksztaltowac sumienie wg jakichś zasad, nie przeskoczysz tego...

    Czy naprawde w tej kwestii potrzebna jest religia?
    Nie jest niezbędna - to racja.

  10. #5483
    Tuptuś

    Domyślny

    Jak mówiliście o tych różnych bogach z innych religii to naszła mnie pewna myśl. Może po prostu to jest jeden i ten sam Bóg, tylko inaczej przedstawiony przez ludzi, którzy dali początek tej religii?

    Przyklad: Adam i Ewa. Mogli zyc szczesliwie w Raju, ale Bog zakazal im spozycia owocu z drzewa poznania dobra i zla. Eden byl dosyc wielki i PRAWDOPODOBNIE nigdy nawet nie przejeliby sie tym drzewem, gdyby ktos z gory im tego nie zabronil. Waz troche im nagadal, dodatkowo, i bylo po sprawie.
    Bóg zrobił to by sprawdzić, czy Adam i Ewa są mu wierni.

    Ja zostalem wychowany w wyznaniu protestanckim (ewangelicko-augsburskim) i u nas przyjmuję się zbawienie z wiary, nie z uczynków. Jest to jedna z fundamentalnych różnic między protestantami, a katolikami.
    A jeśli ktoś wierzy ale zabija, gwałci, kradnie itp. to według twojej wiary dostanie on zabawienie? Bo trochę nie rozumiem.
    Ostatnio zmieniony przez Tuptuś : 05-02-2010, 11:32

  11. #5484
    Avatar alien
    Data rejestracji
    2003
    Położenie
    Gliwice
    Wiek
    34
    Posty
    7,310
    Siła reputacji
    26

    Domyślny

    A jeśli ktoś wierzy ale zabija, gwałci, kradnie itp. to według twojej wiary dostanie on zabawienie? Bo trochę nie rozumiem.
    Jeśli wierzy, to nie zabija, gwalci, kradnie itp. Chodzi tutaj o kolejnosc implikacji. To dobre uczynki maja wynikac z wiary, nie wiara z dobrych uczynków.
    W duzym uproszczeniu:
    katolicy: dobre uczynki -> zbawienie
    protestanci: dobre uczynki <- wiara -> zbawienie
    Ostatnio zmieniony przez alien : 05-02-2010, 11:52

  12. Reklama
  13. #5485
    Avatar KrystianeK
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    .
    Wiek
    34
    Posty
    1,147
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    @up
    W katolicyzmie jest tak samo jak u protestantów, bo to chyba logiczne, że jak i wiara to i dobre uczynki ; )

    Cytuj JoystiC napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Mysle, ze sama idea istnienia narzuconych przez kogos zasad po prostu kusi do sprzeciwienia sie. Sadze, ze gdyby ludzie naprawde skorzystali ze swoich rozumow, dekalog stalby sie zbedny. Jestem za amoralnoscia (nie antymoralnoscia) przy jednoczesnej kontroli nad soba i pelnej swiadomosci. Uwazam, ze to moze uczynic czlowieka bardziej szczesliwym i wolnym, wcale nie czyniac zla. Rozsadni ludzie zdaja sobie sprawe z konsekwencji swoich czynow, wiec unikaja tego, co moze im zaszkodzic.

    Czy naprawde w tej kwestii potrzebna jest religia?
    Ale jakby nie było zakazów to większość z ludzi robiłaby co by im się żywnie podobało, bo wtedy nie wiedziałaby czy to, że kogoś okradłem jest dobre, czy nie, bo przecież on i tak ma dużo kasy. Właśnie ten rozsądek musiał się na czymś wykształcić.

    A to, że człowieka ciągnie do złego to nie jest żadne usprawiedliwienie. Właśnie na tym polega kształtowanie samego siebie, aby umieć powiedzieć 'nie'.
    Ostatnio zmieniony przez KrystianeK : 05-02-2010, 11:57
    Istnieje różnica między znajomością drogi, a podążaniem nią.

  14. #5486
    Avatar JoystiC
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Siechnice
    Posty
    181
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj KrystianeK napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ale jakby nie było zakazów to większość z ludzi robiłaby co by im się żywnie podobało, bo wtedy nie wiedziałaby czy to, że kogoś okradłem jest dobre, czy nie, bo przecież on i tak ma dużo kasy. Właśnie ten rozsądek musiał się na czymś wykształcić.

    A to, że człowieka ciągnie do złego to nie jest żadne usprawiedliwienie. Właśnie na tym polega kształtowanie samego siebie, aby umieć powiedzieć 'nie'.
    Pominales bardzo istotny fragment. "przy jednoczesnej kontroli nad soba i pelnej swiadomosci."

    Przyklad: noz. Mozna go wykorzystac w zlym celu (zabijajac kogos) lub dobrym. (przyrzadzanie potrawy)
    Jesli ktos nie jest zbyt rozsadny, to zacznie popelniac zle uczynki, (nie zdajac sobie nawet sprawy z konsekwencji) ale jesli natrafimy na dobra osobe, to wolnosc tylko uczyni ja lepszym czlowiekiem.

    Oczywiscie cos musi ta inteligencje wyksztalcic. Religia, ksiazki, srodowisko, szkola... wszyscy majacy kontakt z ta postacia.

    A tekst o usprawiedliwieniu jest chyba do kogos innego. :)
    Zbieramy kasę! Pomóż biednym dzieciom! Klik!

    www.gitara-online.pl

  15. #5487
    Avatar mocart
    Data rejestracji
    2007
    Wiek
    31
    Posty
    751
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Wszystko, do czego ciągnie człowieka jest dobre. Można spojrzeć na zwierzęta takie jak np. lwy - one nie mają ograniczeń moralnych, robią co chcą i wychodzi to ich gatunkowi na dobre. Z człowiekiem problem jest taki, że jest go za dużo. Bardzo dawno, dawno temu ludzie nie chcieli się zabijać nawzajem, bo im się nie opłacało, gdy chodzili w grupkach kilku(nasto)osobowych, a w dodatku woleli sobie zabić jakieś zwierzę. Teraz ludzi jest tyle, że praktycznie nie widzimy świata poza sobą nawzajem, stąd ciągnie nas do zabijania siebie zawzajem.

  16. Reklama
  17. #5488
    Tuptuś

    Domyślny

    Cytuj mocart napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Wszystko, do czego ciągnie człowieka jest dobre. [..] Teraz ludzi jest tyle, że praktycznie nie widzimy świata poza sobą nawzajem, stąd ciągnie nas do zabijania siebie zawzajem.
    Możesz jaśniej? ;d
    Lwy robią co chcą, bo nie mają takiego rozumu jak człowiek. Chciałbyś robić co chcesz ale być tak ograniczonym?

  18. #5489
    Avatar JoystiC
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Siechnice
    Posty
    181
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Moze inaczej. Skoro istota taka jak lew robi co chce i wszystko gra, to dlaczego o wiele bardziej rozumny czlowiek mialby wszystko psuc? :)
    Zbieramy kasę! Pomóż biednym dzieciom! Klik!

    www.gitara-online.pl

  19. #5490
    Tuptuś

    Domyślny

    Cytuj JoystiC napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Moze inaczej. Skoro istota taka jak lew robi co chce i wszystko gra, to dlaczego o wiele bardziej rozumny czlowiek mialby wszystko psuc? :)
    Bo różni ludzie się zdarzają. Jedni są normalni a inny zrobią wszystko by coś rozjebać. U lwów raczej tak nie ma.

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Wiara i hip-hop.
    Przez Belve w dziale Muzyka
    Odpowiedzi: 15
    Ostatni post: 02-05-2014, 10:42
  2. [Szkoła] Nietypowa sytuacja i pytania z tym związane.
    Przez typowy nieuk w dziale Szkoła i nauka
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post: 21-02-2012, 16:41
  3. Tibia - piszczel(a może ma coś z tym jednak związane?)
    Przez konto usunięte w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 75
    Ostatni post: 12-05-2007, 09:10

Tagi tego tematu

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •