Reklama

Pokaż wyniki sondy: Jakiego jesteś wyznania/jaki masz stosunek do Boga?

Głosujący
3621. Nie możesz głosować w tej ankiecie
  • Katolicyzm

    1,465 40.46%
  • Chrześcijaństwo (inne niż katolicyzm)

    790 21.82%
  • Ateizm

    868 23.97%
  • Agnostycyzm

    92 2.54%
  • Deizm

    76 2.10%
  • Islam

    50 1.38%
  • Judaizm

    18 0.50%
  • Hinduizm

    30 0.83%
  • Rastafari

    232 6.41%
Strona 365 z 612 PierwszaPierwsza ... 265315355363364365366367375415465 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 5,461 do 5,475 z 9169

Temat: Wiara, religia, Kościół i sprawy z tym związane

  1. #5461
    Avatar WawrzynJK
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Szczecin
    Wiek
    36
    Posty
    239
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj shoq napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    dzisiaj jest przeciw eutanazji i aborcji.
    Tak jak kiedyś przeciw sekcji zwłok.Za parę lat zgodzą się na powyższe, a zaczną zabraniać czegoś nowego powołując się na biblię.Taka kolej rzeczy w wypadku kościoła hehe:)
    Ghost reporting

  2. #5462
    Wierzba1994

    Domyślny

    Cytuj Penthagram napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    No, co takiego robił?
    Torturował ludzi. Palił na stosach czarownice. Zabijał ludzi innej wiary. Wyruszał z krucjatami na tych którzy 'zaatakowali pierwsi' - nie chcieli się nawrócić i wypędzili misjonarzy.
    A co takiego robili katarzy, po za tym, że wierzyli w co innego? Chyba, że to dla ciebie wystarczająca zbrodnia usprawiedliwiająca wyżej wymienione rzeczy.
    Cytuj Penthagram napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Nie wypowiadaj się na temat spraw, o których nie masz pojęcia. Sądy świeckie powszechnie stosowały tortury. W sądach inkwizycyjnych tortury stosowano bardzo rzadko, a do tego obwarowane były ograniczeniami, których nie było nigdzie indziej. Już nie wspominając o tym, że zeznania uzyskane podczas tortur nie mogły być wykorzystywane jako materiał dowodowy. Skończ więc z tymi bredniami.
    A byłeś kiedyś w którymś z hiszpańskich muzeów poświęconych inkwizycji? Kolekcje narzędzi tortur, które się tam znajduje, raczej nie zostały nagromadzone bez powodu.

  3. #5463
    Tuptuś

    Domyślny

    Cytuj WawrzynJK napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Tak jak kiedyś przeciw sekcji zwłok.Za parę lat zgodzą się na powyższe, a zaczną zabraniać czegoś nowego powołując się na biblię.Taka kolej rzeczy w wypadku kościoła hehe:)
    Kiedyś brali słowa bibli na serio. Teraz nwet księża mówią żeby nie rozumieć tego dosłownie.

  4. Reklama
  5. #5464
    Avatar łachuu
    Data rejestracji
    2008
    Posty
    432
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj Wierzba1994 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Torturował ludzi. Palił na stosach czarownice. Zabijał ludzi innej wiary. Wyruszał z krucjatami na tych którzy 'zaatakowali pierwsi' - nie chcieli się nawrócić i wypędzili misjonarzy.
    Fail. Chrześcijanie w ziemi świętej byli przed arabami.

    @down
    Ale to wynika z twojej wypowiedzi.
    Ostatnio zmieniony przez łachuu : 04-02-2010, 19:32
    Cytuj Mandarke napisał
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Wcale nie uważam Cheryl za jakąś mega wybitną piosenkarkę, ale kilka świetnych piosenek ma, na pewno lepsze niż jakieś brudasy Guns and Roses albo Motorhead loool

  6. #5465
    Wierzba1994

    Domyślny

    Cytuj Penthagram napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    I co? Nic strasznego się działo. Nawet jak złapano heretyka, to miał on miesiąc na to, by przyznać, że nawet jeśli kiedykolwiek głosił herezje to już tego nie robi. Po takim oświadczeniu proces nawet nie był wszczynany.
    Masz na myśli miesiąc tortur?

    Cytuj Penthagram napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

    Jeśli chodzi o "obrazę majestatu" to taką wykładnie przyjmowali świeccy królowie, którzy sami twierdzili, że skoro heretyk obraża Boga to jest to jeszcze gorsze niż obrażanie króla. Było tak dlatego, że chrześcijaństwo było wtedy trzonem ładu społecznego. Społeczeństwo samo często domgało się interwencji Inkwizycji. Dlatego jak już o czymś piszesz, to nie wyrywaj tego z kontekstu historycznego

    Papież Innocenty III stwierdził, że herezja jest równa obrazie majestaty i poprzez to - podlega karze śmierci.


    Cytuj łachuu napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Fail. Chrześcijanie w ziemi świętej byli przed arabami.
    Nie chodziło mi o ziemię świętą.
    Ostatnio zmieniony przez Wierzba1994 : 04-02-2010, 19:30

  7. #5466
    Avatar Penthagram
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    :eineżołoP
    Wiek
    33
    Posty
    704
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Wierzba1994 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Torturował ludzi. Palił na stosach czarownice. Zabijał ludzi innej wiary. Wyruszał z krucjatami na tych którzy 'zaatakowali pierwsi' - nie chcieli się nawrócić i wypędzili misjonarzy.
    A co takiego robili katarzy, po za tym, że wierzyli w co innego? Chyba, że to dla ciebie wystarczająca zbrodnia usprawiedliwiająca wyżej wymienione rzeczy.
    Tortury to wyjątki i jak wspomniałem były bardzo ograniczone - maksymalnie raz, co najwyżej godzinę, dbano o to, by nie powodowały trwałego uszczerbku na zdrowiu, zeznania nie były dowodem. Sądy świeckie nie stosowały żadnych ograniczeń. Inkwizycja, czy tego chcesz czy nie, ucywilizowała je.
    Nie palono czarownic na stosach, jeśli już to były wyjątki. Inkwizycja wprowadziła kary za bezpodstawne oskarżenia o czary (najczęściej zwykli wieśniacy oskarżali i domagali się interwencji), potępiła ordalia. Jak nie wiesz co to jest, zajrzyj do słownika albo sprawdź sobie chociażby w Wikipedii. Po raz kolejny, czy tego chcesz czy nie, Inkwizycja ucywilizowała dochodzenia w sprawie czarownic. Tam gdzie jej nie było - tam płonęły stosy. U protestantów.
    Krucjaty broniły tego, co należało do Europy. I to rzecz normalna. Rozumiem, że gdyby ktoś wywalił cię z domu to nie starałbyś odzyskać się swojego mieszkania, bo to złe?
    Natomiast Katarzy mordowali katolików bez żadnego powodu, powszechna była u nich aborcja, twierdzili, że świat jest dziełem szatana.

    A byłeś kiedyś w którymś z hiszpańskich muzeów poświęconych inkwizycji? Kolekcje narzędzi tortur, które się tam znajduje, raczej nie zostały nagromadzone bez powodu.
    Inkwizycja hiszpańska była inkwizycją świecką, której aż 1,5% wyroków kończył się śmiercią.

    Masz na myśli miesiąc tortur?
    Nie rób z siebie idioty. Nic takim osobom się nie działo.

    Papież Innocenty III stwierdził, że herezja jest równa obrazie majestaty i poprzez to - podlega karze śmierci.
    A ja ci wyjaśniłem dlaczego. Królowie uważali, że skoro Bóg jest ważniejszy od nich samych, to obraza Boga jest większą zbrodnią niż obraza króla. Obraza króla podlegała karze śmierci, więc teoretycznie obraza Boga też, co nie zmienia faktu, że około 1-1,5% wyroków kończyło się karą śmierci i w dodatku byli wśród nich mordercy i tak dalej.
    Ostatnio zmieniony przez Penthagram : 04-02-2010, 19:35

  8. Reklama
  9. #5467
    Wierzba1994

    Domyślny

    Cytuj Penthagram napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Tortury to wyjątki i jak wspomniałem były bardzo ograniczone - maksymalnie raz, co najwyżej godzinę, dbano o to, by nie powodowały trwałego uszczerbku na zdrowiu, zeznania nie były dowodem. Sądy świeckie nie stosowały żadnych ograniczeń. Inkwizycja, czy tego chcesz czy nie, ucywilizowała je.
    Nie palono czarownic na stosach, jeśli już to były wyjątki. Inkwizycja wprowadziła kary za bezpodstawne oskarżenia o czary (najczęściej zwykli wieśniacy oskarżali i domagali się interwencji), potępiła ordalia. Jak nie wiesz co to jest, zajrzyj do słownika albo sprawdź sobie chociażby w Wikipedii. Po raz kolejny, czy tego chcesz czy nie, Inkwizycja ucywilizowała dochodzenia w sprawie czarownic. Tam gdzie jej nie było - tam płonęły stosy. U protestantów.
    Ale w Anglii, gdy na zmianę rządzili katolicy i protestanci, również na zmianę z równą ochotą, palili się nawzajem raz jedni, a raz drudzy.
    Cytuj Penthagram napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Krucjaty broniły tego, co należało do Europy. I to rzecz normalna. Rozumiem, że gdyby ktoś wywalił cię z domu to nie starałbyś odzyskać się swojego mieszkania, bo to złe?
    Natomiast Katarzy mordowali katolików bez żadnego powodu, powszechna była u nich aborcja, twierdzili, że świat jest dziełem szatana.
    A ty byś włamał się do mieszkania sąsiada, bo nie podoba ci się to, w co on wierzy?
    Cytuj Penthagram napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Inkwizycja hiszpańska była inkwizycją świecką, której aż 1,5% wyroków kończył się śmiercią.
    Dominikanie kierowali inkwizycją w Hiszpanii. Naprawdę tego nie wiesz?

  10. #5468
    Avatar Penthagram
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    :eineżołoP
    Wiek
    33
    Posty
    704
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Wierzba1994 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ale w Anglii, gdy na zmianę rządzili katolicy i protestanci, również na zmianę z równą ochotą, palili się nawzajem raz jedni, a raz drudzy.
    Anglia od XVI wieku do dzisiaj jest anglikańska.

    A ty byś włamał się do mieszkania sąsiada, bo nie podoba ci się to, w co on wierzy?
    A kto tak zrobił...? Powtarzam: Turcy zajęli Jerozolimę i chcieli opanować Bizancjum, Europa się broniła.

    Dominikanie kierowali inkwizycją w Hiszpanii. Naprawdę tego nie wiesz?
    "Tortury, ciemne lochy, spalanie na stosie, czy gilotyna to nieodłączne atrybuty które wiążą się z jej istnieniem. Jeśli oceniamy skutki inkwizycji to po pierwsze należy rozdzielić dwie sprawy. Inkwizycje rzymską (kościelną) oraz inkwizycje świecką do której należała ta hiszpańska. Ona to właśnie była pod wyłączna kontrolą hiszpańskich władców i królów, a władza kościelna nie miała bezpośrednio wpływu na wydawane wyroki. Co więcej działalność ta była niejednokrotnie przedmiotem ostrej krytyki Stolicy Apostolskiej. Bardzo często wyroki śmierci były unieważniane przez władze kościelne, do tego stopnia że w 1509 roku rządowy edykt hiszpański, powtórzony w roku 1605, nakładał karę śmierci za publiczne ogłaszanie decyzji Stolicy Apostolskiej unieważniających wyroki Inkwizycji."
    Źródło.

  11. #5469

    Data rejestracji
    2008
    Wiek
    16
    Posty
    10,843
    Siła reputacji
    24

    Domyślny

    Cytuj KrystianeK napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Skoro Pan ateista jest taki mądry i obeznany i tak wszystkich namawia na zerwanie z religią to niech przedstawi dowody, że Boga nie ma ; ) Nie ma kolego tak łatwo ; )
    Nie przestawia sie dowodow, na nie istnienie czegos, czego istnienia nie udowodniono.

    Cytuj Penthagram napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Natomiast Inkwizycja, wbrew obiegowym opiniom, właśnie zapobiegała paleniom czarownic
    Moglbys cos wiecej na ten temat? Ewentualnie jakies zrodlo do poczytania, jesli mozesz.
    Ostatnio zmieniony przez Lord Xivan : 02-04-2011, 13:06

  12. Reklama
  13. #5470
    Wierzba1994

    Domyślny

    Penthagram, weź nie podawaj jakiś linków do Świadków Jehowy, nie trzeba tego czytyć, żeby wiedzieć, że to tylko mistyczno-religijny bełkot.
    A jeżeli już mamy brać pod uwagę to źródło, to nie po raz pierwszy Kościół odcina się od tego, co robił w przeszłości. Takie nazwiska jak Diego de Deza czy Tomás de Torquemada nic ci nie mówią? Obaj byli katolickimi duchownymi i przewodzili hiszpańskiej inkwizycji. Tak jak inni dominikanie, którzy zajmowali się tym od początku.

    PS: Penthagram, teraz już będziesz musiał się kłócić sam ze sobą, bo idę jeść i oglądać film.

  14. #5471
    Avatar Penthagram
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    :eineżołoP
    Wiek
    33
    Posty
    704
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Wierzba1994 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Penthagram, weź nie podawaj jakiś linków do Świadków Jehowy, nie trzeba tego czytyć, żeby wiedzieć, że to tylko mistyczno-religijny bełkot.
    A jeżeli już mamy brać pod uwagę to źródło, to nie po raz pierwszy Kościół odcina się od tego, co robił w przeszłości. Takie nazwiska jak Diego de Deza czy Tomás de Torquemada nic ci nie mówią? Obaj byli katolickimi duchownymi i przewodzili hiszpańskiej inkwizycji. Tak jak inni dominikanie, którzy zajmowali się tym od początku.
    A umiesz czytać ze zrozumieniem...? To jest strona skierowana przeciwko świadkom Jehowy, a nie strona świadków Jehowy. Jak tak ci nie odpowiada mogę znaleźć inne źródło.
    Co do Torquemady:
    "Do stworzenia Inkwizycji państwowej przyczynili się bezpośrednio Alfons de Horeja (którego kazań słuchała Izabela w Sewilli w 1477 roku), a także biskup Sewilli don Pedro Gonzałes de Mendoza oraz osobisty spowiednik monarchów - Tomasz de Torquemada (w którego żyłach także płynęła żydowska krew). Wszyscy oni opowiedzieli się za radykalnymi środkami w walce o czystość wiary na półwyspie iberyjskim. Te radykalne rozwiązania w postaci powołania Inkwizycji państwowej budziły sprzeciw nie tylko hierarchii kościelnej (wprowadzenie Inkwizycji państwowej było utajnione przed synodem biskupów w Sewilli w 1478 roku, którzy zdecydowanie sprzeciwiali się siłowym rozwiązaniom kwestii innowierców w Hiszpanii). W efekcie nacisku Izabeli i Ferdynanda papież Sykstus IV dnia l XI 1478 roku bullą Exigit sincerae devotionis affectus przyznał królom Hiszpanii prawo mianowania inkwizytorów wyposażonych w władzę ścigania i osądzania heretyków na terenie całej Hiszpanii. Prawo to dotyczyło jednak tylko ochrzczonych, czyli tych, którzy formalnie należeli do Kościoła katolickiego. Papież, chcąc posiadać kontrolę nad Inkwizycją hiszpańską, mianował siebie jej formalnym zwierzchnikiem, jednak w praktyce władza tworzenia Trybunałów Wiary w całości powierzona została Koronie Hiszpańskiej, co stało się źródłem bardzo poważnych rozbieżności i konfliktów w późniejszych latach działania Trybunałów." (R. Konik)

    "inkwizycja działała tutaj w warunkach podwójnej wojny, bowiem działaniom zbrojnym na granicach towarzyszyły bardzo silne, mające właściwie znamiona wojny domowej, napięcia etniczne. Inkwizycja Hiszpańska, odmiennie niż w innych krajach, została wmontowana w państwowy system sprawiedliwości i na polecenie królowej Izabelli zajmowała się nie tylko wykrywaniem sprzyjających Maurom agentur wśród żydowskich conversos (które, wbrew twierdzeniom niektórych propagandystów, faktycznie istniały), ale także sądzeniem części przestępstw kryminalnych. Przed trybunałami zreorganizowanej przez Torquemadę Inkwizycji stawiani byli złodzieje kościołów, koniokradzi, sodomici czy mordercy, których, co trzeba uwzględnić, spora liczba znajduje się zapewne wśród skazańców." (R. Ziemkiewicz)

    "Zredagowane przez niego Instrukcje pełne są napomnień, aby sędziowie nie ulegali gniewowi ani łatwym uproszczeniom, aby pamiętali o miłosierdziu i o tym, że ich celem jest zwalczanie grzechu, nie grzeszników.
    Na takich wskazówkach raczej nie wychowywali się fanatyczni zbrodniarze. Niechętni religii historycy zazwyczaj wszystkie te wskazania odsuwają na bok, z lekceważącą kwalifikacją "hipokryzja". Po cóż jednak miałby Torquemada udawać w swoich prywatnych, w ogóle nie przeznaczonych dla niczyich oczu zapiskach, które pełne są podobnych myśli? Przed kim odgrywałby komedię, żyjąc w ascezie i przeznaczając cały majątek na wsparcie dla ubogich - w tym często dla rodzin osób skazanych przez jego trybunały? Przed swymi współczesnymi na pewno niczego odgrywać nie musiał, a trudno podejrzewać, by przewidział encyklopedystów, oświeceniowy antyklerykalizm i dzisiejszą antykatolicką propagandę." (R. Ziemkiewicz)

    PS: Penthagram, teraz już będziesz musiał się kłócić sam ze sobą, bo idę jeść i oglądać film.
    To idź, to forum, a nie czat.

  15. #5472
    Avatar Piwosz
    Data rejestracji
    2009
    Posty
    232
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj Penthagram napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Po pierwsze: Inkwizycja nie zabijała nikogo. Po stwierdzeniu winy oddawała w ręce organów świeckich (co też nie było równoznaczne z karą śmierci).
    Ciekawe stwierdzenie. Można to porównać do takiej sytuacji - pewien młodzieniec oddaje młodą dziewczynkę w ręce pedofila.
    Młodzieniec jest w tej sytuacji nieskazitelny bo przecież to nie on wykonuje wyrok, tak ?(brutalne ale pod wpływem emocji nie chciałem szukać bardziej wyszukanych przykładów)
    Pewnie mi odpiszesz, że wcale nie miałeś tego na myśli ale tak argumentując/broniąc inkwizycję sprawiasz wrażenie, że inkwizycja w zasadzie to twórcza instytucja, dzięki której wiele zawdzięczamy a kościół powinien się nią raczej chlubić niż chować głowę w piasek. Nie przesądzam, że akurat tak uważasz ale po twoich postach trudno jest wywnioskować inaczej.

  16. Reklama
  17. #5473
    Avatar KrystianeK
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    .
    Wiek
    34
    Posty
    1,147
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Lord Xivan napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Nie przestawia sie dowodow, na istnienie czegos, czego istnienia nie udowodniono.
    Po raz kolejny odsyłam do definicji słowa wiara. Potem możemy dyskutować.
    Istnieje różnica między znajomością drogi, a podążaniem nią.

  18. #5474
    Avatar alien
    Data rejestracji
    2003
    Położenie
    Gliwice
    Wiek
    34
    Posty
    7,310
    Siła reputacji
    26

    Domyślny

    Dawno się w tym temacie nie udzielałem tak poważniej.

    Jedna sprawa bardzo mnie zniecheca do religii. Na przykladzie chrzescijanstwa:

    Wierzac w Boga automatycznie odrzuca sie istnienie wszystkich innych (na mocy pierwszego przykazania). No i tutaj pojawia sie pytanie - dlaczego to akurat ten Bog jest tym jedynym/najwazniejszym. Czemu nie chociazby ten od muzułmanów, albo jakiś inny? Jedyna odpowiedź jaka przychodzi mi na myśl, to "bo takiego Boga i taką wiarę wybrałem". Ale to przecież jest troche sprzeczne z logiką. Skoro miał miejsce jakiś wybór, wskazuje to jednak na istnienie, a nawet jakiś szacunek wobec innych bogów (w momencie wyboru trzeba ich wszyskich postawić równo). A moze to jednak pierwsze przykazanie dopuszcza istnienie innych bogów, a jedynie zabrania oddawnia im czci? No ale w takim razie, czemu znowu jeden Bóg jest lepszy, a drugi gorszy? Ewentualnie można z góry założyć, że jedynym istniejącym i prawdziwym Bogiem jest Jezus. Ale czy to przypadkiem nie będzie jakiś przejaw ignorancji? Trzeba by wtedy założyć, że święte pisma innych to klamstwo. No ale czemu zakladać, że to one wlasnie sa klamstwem, a nie biblia? Znowu kwestia "bo tak wybrałem"?

    Ja nie wiem co o tym myslec. Cholera, sprawy wiary to dla mnie szczegolnie trudny temat. Mialem taki okres, kiedy uważałem sie za wierzacego, a teraz jakos nie potrafie tak latwo sobie tego ulozyc. Z jednej strony, ciężko mi pojąć te wszystkie niewytlumaczalne zalozenia religii. Wiem, że to musi być irracjonalne, bo tak wynika z definicji wiary. Rozumiem to, ale ciężko mi uporządkować sobie coś tak abstrakcyjnego. Z drugiej strony mam wrażenie, że wiara może dodać życiu czegoś pięknego, zupelnie nowego sensu i dać odpowiedzi na kupe pytań, na które - tak lubiący racjonalizm - ateiści nigdy nie będą w stanie odpowiedzieć.
    Ostatnio zmieniony przez alien : 05-02-2010, 00:36

  19. #5475
    Avatar KrystianeK
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    .
    Wiek
    34
    Posty
    1,147
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Ciężko mi udzielić satysfakcjonującej Cię odpowiedzi, ale tak jak kiedyś ksiądz mi mówił. Bóg jest jeden, tylko, że w każdej religii inaczej go nazywają, dla jednych jest to Allah, dla innych po po prostu Bóg, ale to dalej jedna i tam sama istota.

    Jakby tak dogłębnie się za ten cały temat zabrać to najważniejsza w tym wszystkim jest idea, bycia dobrym człowiekiem, bez znaczenia jest to czy muzułmaninem, żydem, prawosławnym, czy chrześcijaninem. Religie są po to, aby pokazać nam jak być właśnie tym przedstawicielem rasy ludzkiej ze wszystkimi jej pozytywnymi cechami.

    Nie widziałem, żeby ktoś z Was zapytał o ludzi, którzy Boga nie znają. Czy oni mogą być zbawieni? Z tego co wiem mogą, jeżeli żyją zgodnie z zasadami natury, czyli z zasadami Boga, ponieważ nie ich winą jest, że nikt nie potrafił im wiedzy o Bogu przekazać, ale byli dobrymi ludźmi.
    Istnieje różnica między znajomością drogi, a podążaniem nią.

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Wiara i hip-hop.
    Przez Belve w dziale Muzyka
    Odpowiedzi: 15
    Ostatni post: 02-05-2014, 10:42
  2. [Szkoła] Nietypowa sytuacja i pytania z tym związane.
    Przez typowy nieuk w dziale Szkoła i nauka
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post: 21-02-2012, 16:41
  3. Tibia - piszczel(a może ma coś z tym jednak związane?)
    Przez konto usunięte w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 75
    Ostatni post: 12-05-2007, 09:10

Tagi tego tematu

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •