KrystianeK napisał
Już napisałem.. może w takim razie Ty charytatywnie będziesz pracował? Ksiądz to praca jak każda inna (do każdej pracy trzeba mieć powołanie), msza to usługa duchowa. Myślę, że osobie takiej jak Ty tak można to wytłumaczyć. nikt tej babci nie każe płacić, nie mówię tu o ks. Rydzyku, ale zauważyłem, że to jest takie usprawiedliwienie dla wszystkich. Oprócz niego są też inni księża, ale po co o nich mówić, skoro można się usprawiedliwiać tym?
'Bog zaplac'. Mam nadzieje, ze zrozumiesz o co mi chodzi :)
Szaszłyk napisał
może jednak wywołałoby wiele agresji min wśród "moherów", pozatym tadzio jaki by nie był nie moze byc powodem dla którego ktos nie wierzy w boga, bo to jest żałosne
Moze byc, kosciol katolicki powoluje ksiezy, go powolal, kazdy wie co robi, a jakos dalej jest ksiedzem[nie wiem, czy mozna odwolac ksiedza, ale chyba tak?? nie chce brnac w cos, czego pewien nie jestem]
KrystianeK napisał
@up
Ale to jest niestety najlepszy i jedyny argument takich ludzi..
No raczej nie. Popatrz na katastrofy, glod, nierownosc wobec ludzi, rasizm, zlo innych ludzi, to ze wiekszosc informacji z tego jest 'kopia' z innych[jak nie wiesz ocb, to ogladnij Zeitgeist], zli ksieza czy chociazby i wojny. Nie jest to najlepszy i jedyny argument.[to wyzej to tylko przyklady ktore mi na mysl przyszly od razu]
DK-LOG.911 napisał
Dobre stwierdzenie, ale ksiądz to chyba coś mniej niż praca. Bo wszyscy wyobrażają sobie księdza (nie chodzi o msze, kolędę, etc.) jako "gościa w czarnym". Pewnie wiele osób zdziwiłby widok księdza w dresie ("no bo przecież jest księdzem!" - tak odpowiada przeciętny człowiek). A teraz posłuchajcie: ksiądz, który uczy mojego kumpla jeździ na żużlu ;d. Srsly! I nie ma wtedy na sobie koloratki, żadnych krzyży wymalowanych na motocyklu, ani nic. Dziwne, prawda?
Jezeli wykonuje poprawnie swoj zawod, to dlaczego nie? No i ofc, jezeli nie za kase, ktora jest ofiara dla pana boga/utrzymaniem kosciola i tego typu.
Interstellar Overdrive napisał
Ma kasę to korzysta. Praca? Nic szczególnego nie robi a ma kasy jak lodu. W du**e im się wywraca od tego... Żeby ejszcze zachęcić mnie się starali do tego żebym przychodził do kościoła byłoby fajnie-rozbudowując parafię poprzez konkursy, zabawy dla młodzieży etc. Nic się nie dzieje, totalnie nic. Dlatego od początku gim. zlewam kościół w każdy możliwy sposób
Bo Polska to schematyczny kraj, tutaj zawsze sie klepie dokladnie to samo, co jest:
a) nudne
b) nudne
c) nudne
Ale niestety taka prawda jest.
KrystianeK napisał
Dla mnie to nie jest nic dziwnego, jakby nie patrzeć ksiądz to normalny człowiek. U mojej babci był ksiądz, który skakał na bungee, organizował 'festyny' z aktorami i sportowcami (ściągnięcie takich osób jak Robert Korzeniowski, Tadeusz Drozda, Jacek Wszoła, Zbigniew Buczkowski do wsi gdzie mieszka nie więcej niż 200-300 osób jest osiągnięciem) i wszyscy go bardzo szanowali. W Polsce utarł się taki stereotyp, że każdy ksiądz jest jak Rydzyk, a to nie prawda i jak ktoś chce się o tym przekonać to się przekona.
Normalny czlowiek ale powolany przez boga. Co do stereotypu, to chyba po czesci wina stereotypu Polaka-katolika[po rozbiorach polski, tzw. Kulturkampf].
KrystianeK napisał
Już to widzę, jak Ty byś chodził na tego typu konkursy. Tak samo można powiedzieć o jakimś fryzjerze, który za ostrzyżenie bierze 100 zł, tylko dlatego, że się nazywa 'żelepipapo', a nie robi nic bardziej szczególnego od zwykłego fryzjera, który bierze 10 zł. Ksiądz, nie ma kasy jak lodu, bo i tak większość jest zabierana przez kurię. A skoro to nic takiego, to czemu Ty nie pójdziesz na księdza? Wiesz ile wyrzeczeń kosztuje księdza bycie księdzem? Tylko proszę nie pisz mi, że znasz tego i tego, który robi to i to.. wszędzie zdarzają się takie przypadki, ale to jest znikoma mniejszość. Szczerze mówiąc bycie księdzem jest jednym z trudniejszych zawodów, ale o tym trzeba się przekonać i to zrozumieć.
Nie wiem jak ty, ale ja osobiscie o wiele chetniej chodzilbym na jakies konkursy, niz schematyczne klepanie zdrowasiek, ojcze nasz czy w imie ojca. Sam 'zawod' ksiedza jest prosty - troche gadaniny i jak chce, to uczy w szkole. Lecz dodatkowe wyrzeczenia, jakie musi miec spelnione - to one tworza ta prace trudniejsza, chociaz nie zawsze ;).
Amikk4You napisał
Chłopku jak chcesz to moge ci zripostować tyloma cytatami że umrzesz, wstaniesz popatrzysz jak umierasz i pójdziesz umierać dalej tylko po co?
Ziom skąd takie przypuszczenie? Ludzie mu powierzają swoją duszę więc to nie jest praca w żadnym wypadku!!!
Spadlem z krzesla i umarlem smiercia natychmiastowa.
Amikk4You napisał
Oczywiście są księża "diamenty" ale są i księża "mendy"
Ale przeciętny zjadacz chleba spotyka raczej częściej drugi typ :(
Raczej nie. Polacy to stereotypowcy. Juz dojasniam. Wiekszosc ludzi, nie obcuje z ksiezmi z swej parafii. Jedyny czas to podstawowka kiedy sie przygotowywuje do komunii i bierzmowanie, wtedy jest troche czasu na obcowanie z nim i jest to jedyny czas, na poznanie blizej ksiedza. A Polak nie znajac ksiedza, pojawia mu sie w glowie stereotyp zlodzieja i grubasa, wiec pochopnie go skresla na samym poczatku.
Amikk4You napisał
Plusy i minusy jak każda "praca" tylko że ta ma zdecydowanie więcej plusów niż minusów i nie mów że nie bo np księża w mojej okolicy nie mają maluchów a raczej lepsze samochody, oczywiście nie mają forsy jak lodu ale zawsze + niż przeciętny Kowalski , czy tak być powinno? Tego ja nie wiem aczkolwiek słyszałem gdzieś że "każda religia wymagająca wpłat pieniężnych to oszustwo" ile jest w tym prawdy zostawiam wam do oceny.
#Amik is back
Tu sie zgadzam akurat.
KrystianeK napisał
@up
A czy Ty przychodząc do Kościoła jesteś zobligowany do tego, aby za to płacić? Chyba nie. Jeszcze nie widziałem księdza, który wyprasza kogoś z Kościoła, bo nie zapłacił.
Ale jakiegos sakramentu jak np. bierzmowanie za free nie zrobi. Osobiscie nieco mnie denerwuje jak co msze slysze brzdek wlatujacej kasy do koszyka, biegajacy facio z koszykiem, a potem komentarz ksiedza 'bog zaplac'.
Lord Xivan napisał
To nie jest wina ksiezy, tylko naiwnych ludzi dajacych soba manipulowac.
Tylko, ze to ksieza sa narzedzmi w reku kurii/kosciola, dzieki czemu maja zarobek ;>?
Zakładki