Ja sam jestem katolikiem. Oczywiście miałem wiele załamań religijnych przez jakiś czas bywałem ateistą...
Oczywiście denerwuje mnie takie chodzenie do kosciola, przykro mi patrzeć jak ludzie dawają pieniądze na tace na samochody typu: Hummer dla księzy, ze ksieza nie mogą sie zenic, ze musza zyc w biedzie (wcale nie zyja w biedzie :PPP!). Za duza samotność.
A o zakonie to już szkoda gadać..........................
Sam wierzę w duchy, zjawiska paranormalne itp.
Zakładki