Reklama

Pokaż wyniki sondy: Jakiego jesteś wyznania/jaki masz stosunek do Boga?

Głosujący
3621. Nie możesz głosować w tej ankiecie
  • Katolicyzm

    1,465 40.46%
  • Chrześcijaństwo (inne niż katolicyzm)

    790 21.82%
  • Ateizm

    868 23.97%
  • Agnostycyzm

    92 2.54%
  • Deizm

    76 2.10%
  • Islam

    50 1.38%
  • Judaizm

    18 0.50%
  • Hinduizm

    30 0.83%
  • Rastafari

    232 6.41%
Strona 398 z 612 PierwszaPierwsza ... 298348388396397398399400408448498 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 5,956 do 5,970 z 9169

Temat: Wiara, religia, Kościół i sprawy z tym związane

  1. #5956
    Avatar Bocian
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Przy piwie
    Wiek
    36
    Posty
    142
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj Midas napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Przytoczyłeś fragmenty ,które mówią o Szeolu ,a nie o piekle. Piekło narodziło się poprzez wiele urozmaiceń w Biblii .

    http://pl.wikipedia.org/wiki/Szeol

    No ,a z uwagi na to ,że Biblia to tekst metaforyczny Szeol można rozumieć też jako czyściec.

    Ogólnie wszystko zawarte w Biblii nie jest jasne, w księdze rodzaju szeol występuje jako miejsce zasłania upadłych aniołów (otchłań) i przewija się jeszcze wiele razy, można mówić że było to piekło. Czyściec jako taki wcale nie istnieje, ludzie grzeszni trafiają do piekła i tam będą oczekiwać aż do końca świata, wtedy nastąpi rozgrzeszenie nielicznych.

    Fragment apokalipsy:

    12 I ujrzałem umarłych -
    wielkich i małych -
    stojących przed tronem,
    a otwarto księgi.
    I inną księgę otwarto,
    która jest księgą życia.
    I osądzono zmarłych z tego, co w księgach zapisano,
    według ich czynów.
    13 I morze wydało zmarłych, co w nim byli,
    i Śmierć, i Otchłań wydały zmarłych, co w nich byli,
    i każdy został osądzony według swoich czynów.
    14 A Śmierć i Otchłań wrzucono do jeziora ognia.
    To jest śmierć druga - jezioro ognia.
    15 Jeśli się ktoś nie znalazł zapisany w księdze życia,
    został wrzucony do jeziora ognia.
    Bóg kocha szaleńców, tylu ich stworzył

  2. #5957
    Avatar Brutalny Rzeznik
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    1,271
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Bocian napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    "Jeśli twoja ręka jest dla ciebie powodem grzechu, odetnij ją; lepiej jest dla ciebie ułomnym wejść do życia wiecznego, niż z dwiema rękami pójść do piekła w ogień nieugaszony".
    Sorry za Off-Topic ale jak to przeczytałem wyobraziłem sobie miliony młodych ludzi bez prawej dłoni.

  3. #5958

    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Poznań
    Wiek
    36
    Posty
    201
    Siła reputacji
    0

    Domyślny

    I tak wszystko sprowadza się do tego czy wierzymy czy nie. Ja jestem sceptykiem i bardziej przypada mi "neutralny" pogląd deistyczny ,albo agnostycyzm ,no i ewentualnie ateizm ale to już nie do końca "neutralny" ,pozdrawiam.

    Cytuj Brutalny Rzeznik napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Sorry za Off-Topic ale jak to przeczytałem wyobraziłem sobie miliony młodych ludzi bez prawej dłoni.
    Dokładnie to samo u mnie xd
    Ostatnio zmieniony przez Midas : 12-07-2010, 14:40

  4. Reklama
  5. #5959
    Avatar Bocian
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Przy piwie
    Wiek
    36
    Posty
    142
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj Brutalny Rzeznik napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Sorry za Off-Topic ale jak to przeczytałem wyobraziłem sobie miliony młodych ludzi bez prawej dłoni.
    To jest rasizm wobec leworęcznych. Chodził o to żeby odrzucać to co nas skłania do grzechu, można nie wchodzić na RedTube na przykład. Coś mi mówi że autorowi to się wzięło z starego prawa (co złodziejom ręce cięto), stary testament mówił że wystarczy się wykąpać, a nieczystym będziesz do wieczora(mój ulubiony tekst ze starego testamentu).
    Bóg kocha szaleńców, tylu ich stworzył

  6. #5960

    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Poznań
    Wiek
    36
    Posty
    201
    Siła reputacji
    0

    Domyślny

    Cytuj Bocian napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    To jest rasizm wobec leworęcznych. Chodził o to żeby odrzucać to co nas skłania do grzechu, można nie wchodzić na RedTube na przykład. Coś mi mówi że autorowi to się wzięło z starego prawa (co złodziejom ręce cięto), stary testament mówił że wystarczy się wykąpać, a nieczystym będziesz do wieczora(mój ulubiony tekst ze starego testamentu).
    Ja niby jestem leworęczny ,a sprawe załatwiam prawą. Chociaż hmm ,wydaje mi się ,że oburęczny. Sprawa jest o tyle dziwna ,bo piszę lewą ,łyszką posługuje się prawą,prawa ręka mocniejsza etc.

  7. #5961
    Avatar Sazolin
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Zielona Góra
    Wiek
    33
    Posty
    290
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Cytuj Penthagram napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Sazolin, jak ktoś robi z siebie debila, to właśnie ty. W końcu to tylko i wyłącznie twój wymysł, że księża dotrzymują tajemnicy spowiedzi tylko w wypadku innych księży (tzn. "chronią pedofilów") podczas gdy tajemnica spowiedzi dotyczy wszystkich. Jasne, możesz twierdzić, że jednak księży to wredni pedofile chroniący się nawzajem, którzy tajemnice spowiedzi tylko do siebie stosują, ale wtedy to ty musisz to udowodnić, a nie ja. I to ty mi piszesz o teoretyzowaniu... Śmieszne.
    Ale to Ty probujesz bronic zboczencow w sukienkach na sile, po tym jak rzadowa komisja zarysowala skale zjawiska.

    Cytuj Penthagram napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    "Niestety znowu muszę skrytykować opinię odnośnie tekstu CS jako nieprawdziwą. Sam zadałem sobie trud przeczytania CS i nie ma tak jednoznaczenego nakazu ukrywania całości sprawy. Dotyczy to jedynie samego postępowania przed Trybunałem." [z postu użytkownika Jaromir na tym forum]- czyli to, o czym pisałem, chodzi o trzymanie w tajemnicy tylko i wyłącznie przebiegu procesu kościelnego, nie ma to nic wspólnego z obroną pedofila przed organami państwa.

    Odpowiedź moderatora (użytkownik Vincent) z tego forum:
    "Co do „Crimen Solicitationis” to myślę że dalsza dyskusja nie ma sensu. Nie mam czasu zajmować się, czymś co należy do specjalistów tego typu dokumentów i znawców wewnątrz kościelnego prawa, które nas w żadnej mienie nie dotyczy."

    A chyba ciężko Ruch Ofiar Księży nazwać stroną, która mogłaby bronić księży-pedofilów.
    To zestaw to teraz ze schematem dzialania kosciola w sledztwach prowadzonych przez komisje Ryana. Sprawa CS wyszla na wierzch wlasnie dzieki nim, bo dziwne im sie wydalo, ze kosciol zawsze postepuje tak samo.


    Cytuj Penthagram napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    No i widzisz, Sazolin, taka jest ta twoja rzetelność. Nie masz zielonego pojęcia, a gadasz. Poziom gimnazjalnego antyklerykała. Sprawa ze stocznią wygląda zupełnie inaczej, ale przecież lepiej powtarzać kłamstwa...
    http://pl.indymedia.org/pl/2006/05/20840.shtml
    Z kolei Twoja rzetelnosc polega na tym, ze chocby w trakcie kogos zamordowano, to liczy sie efekt koncowy i co napisza na papierze przyjmujesz za pewnik. Faktu, ze cala sprawa stoczni smierdzi przekretem na 10 kilometrow nie ma Ci co tlumaczyc, bo Rydzowi udalo sie zgodnie z prawem z tego wybrnac i dla Ciebie jest to krystalicznie czysty czlowiek, niewazne jak cala sprawa wygladala w trakcie. Cale szczescie, ze sprawa Caritasu tak sie raczej nie skonczy, bo 13,4mln zlotowek gnoje tak latwo nie wypiora.

  8. Reklama
  9. #5962
    Avatar Penthagram
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    :eineżołoP
    Wiek
    33
    Posty
    704
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Sazolin napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ale to Ty probujesz bronic zboczencow w sukienkach na sile, po tym jak rzadowa komisja zarysowala skale zjawiska.
    Nie. Stwierdzam FAKT, że dotrzymanie tajemnicy spowiedzi nie jest żadną obroną księży-pedofilów, a pedofilię samą w sobie uważam za czyn haniebny bez względu na to kto ją praktykuje.

    To zestaw to teraz ze schematem dzialania kosciola w sledztwach prowadzonych przez komisje Ryana. Sprawa CS wyszla na wierzch wlasnie dzieki nim, bo dziwne im sie wydalo, ze kosciol zawsze postepuje tak samo.
    ???
    Jak sprawa CS mogła wyjść na wierzch dzięki jakiejś tam komisji, skoro to nie jest żaden tajny dokument (czy coś w tym stylu) - wbrew temu, co w internecie niektórzy znawcy starają się innym wciskać. Wiadomo, że nie tekst nie był rozpowszechniany po księgarniach (bo i po co?), ale można się było z nim zapoznać chociażby w niektórych seminariach.

    Z kolei Twoja rzetelnosc polega na tym, ze chocby w trakcie kogos zamordowano, to liczy sie efekt koncowy i co napisza na papierze przyjmujesz za pewnik. Faktu, ze cala sprawa stoczni smierdzi przekretem na 10 kilometrow nie ma Ci co tlumaczyc, bo Rydzowi udalo sie zgodnie z prawem z tego wybrnac i dla Ciebie jest to krystalicznie czysty czlowiek, niewazne jak cala sprawa wygladala w trakcie. Cale szczescie, ze sprawa Caritasu tak sie raczej nie skonczy, bo 13,4mln zlotowek gnoje tak latwo nie wypiora.
    Niczym sprawa nie śmierdzi i nie ma w ogóle podstaw do jakichkolwiek oskarżeń. Zbierano pieniądze na ratowanie stoczni, a że w międzyczasie ją sprzedano to każdy mógł się ubiegać o zwrócenie pieniędzy. I po problemie.
    Ostatnio zmieniony przez Penthagram : 14-07-2010, 21:38

  10. #5963
    Avatar kuba
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Bładnice k. Skoczowa
    Wiek
    33
    Posty
    1,478
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Wszystko, co dobre, szybko się kończy... 11.07. 51 TED dobiegł końca. Było ciekawie. Nawet bardzo, ze względu na Zespół. W ogóle byłem nawet na kilku Seminariach, a na ewangelizacjach nie spałem (siłą rzeczy, ale jednak, nie jak w zeszłym roku ;d) i opłaciło się, bo Mc'Allister był świetny. Koncerty - były spoko; co prawda, na Jagodziński Trio nie byłem, ale na Royal Rapie siedziałem prawie przez cały czas. Na Maleo też byłem tylko przelotem - trochę przereklamowany ten koncert był. Za to na Tomku musiałem być obowiązkowo - chociaż słyszałem o nim dużo głosów krytyki, dla mnie jest autorytetem; jak zwykle był dobitny i koncertował na prawdę super. Jarmuła - słyszałem ich, byłem też przez chwilę w namiocie i muszę powiedzieć, że podobało mi się, chociaż rzadko kiedy słucham takiej muzyki. Beatę (http://fotoreportaz.ox.pl/fotoreport...ramach-te.html) również przeoczyłem, ale trochę świadomie, bo siedziałem w "Warto" i czytałem ;d ; i tak, coś tak słyszałem, a wiem, że ta piosenkarka ma poziom. Nasz koncert był super, chociaż nie było strasznie dużo ludzi; po raz pierwszy spojrzałem na to z perspektywy występującego - uderzająca różnica.
    http://fotoreportaz.ox.pl/fotoreport...ie-wtorek.html
    http://fotoreportaz.ox.pl/fotoreport...wie-sroda.html


    http://www.youtube.com/watch?v=gXOjoUEv3dE&feature=related - coś z TE 2008...
    http://www.youtube.com/watch?v=dEEfR...eature=related - 2009
    http://www.youtube.com/watch?v=gXOjo...eature=related - a to z 2003!

    http://www.youtube.com/watch?v=FiNX2vZ0plA
    http://www.youtube.com/watch?v=Cwj-r3XaV-Q
    http://www.youtube.com/watch?v=KZZVQvS5viA - Zdjęcia z TE 2010
    http://www.youtube.com/watch?v=lpS1lbeE17E - Film promocyjny TE 2010



    Eh, Ludkowie, toście się napisali... Zaś "na starych śmieciach" - dyskusja o czyśćcu... Tak się składa, że coś tam wiem o temacie i mam na ten temat wyrobione zdanie, więc posłuchajcie, co też Wujek Qba ma do powiedzenia...

    __________________________________________________ ____________

    Najpierw jednak coś, czego chyba zapomniałem skomentować, a mam coś do przywołania.


    Cytuj Vyvin napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Jeżeli to co jest napisane wyżej (o tych pedofilach) to prawda, to ja się pytam: Gdzie jest Bóg?
    Boga nie ma w ówczesnym celibacie. Także w pedofilii. Za to On kiedyś będzie rozliczać ludzi za te sprawy odpowiedzialne.


    Cytuj Sazolin napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    A ja nie wiem jakim skurwysynem trzeba byc, zeby zakazywac innemu facetowi kobiet na cale zycie. Toz to pomysl bardziej pojebany niz lato z radiem.
    Trzeba byc wrecz naiwnym lub glupim, zeby w ogole zakladac, ze taki zakaz zda egzamin.
    Celibat jako zasada powstawał stopniowo, dopiero na jednym z soborów ustalono go jako warunek bycia księdzem. A że nie zdał egzaminu - to już sprawa wszystkich księży, którzy go łamią.

    Nawet biblia mowi, ze ksiadz powinien miec zone.
    No, to już jest kwestia decyzji. Celibat powinien być zamieniony na dobrowolne śluby wieczyste.

    No a jak? Kosciol to cwana bestyja
    Cwani są raczej różni ludzie w jego strukturach.


    Cytuj xtomixx napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    [...]Głupoty gadasz. Nowy testament - podstawa i źródło misji Kościoła - mówi inaczej:

    <cytat z Biblii>

    To tylko 3 cytaty. Więc twój argument jest tak głupi, jak lato z radiem. Bo nawet w Starym Testamencie Bóg zaleca Jeremiaszowi, aby nie brał sobie żony (Jr 16, 2).[...]
    Cytuj Spectre napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    To żadne zakazy. To tylko wspomnienie o tym, że ci najbardziej oddani bogu nie powinni sie żenic by mu lepiej służyć i spotka ich za to nagroda.
    W bardziej rozbudowanej wersji:

    Mt.22,30 mówi o tym, jak będzie wyglądała sytuacja po zmartwychwstaniu. Jest sytuacja: do Jezusa przychodzą Saduceusze, którzy nie wierzyli we wskrzeszenie zmarłych po śmierci - mimo to, pytają się Jezusa o funkcjonowanie (ziemskiego!) prawa lewiratu po zmartwychwstaniu! On dostrzega ten absurd. Tak samo fragment nie jest adekwatny do tematyki celibatu, bo odnosi się do zmartwychwstania.

    Mt.19.12-29 mówi z kolei o dobrowolności bezżeństwa. Jest to metafora, że każdy, kto poświęci się dla Pana, na pewno nie ominie nagroda.

    Łk.9.23 to zachęta do naśladowania Jezusa - czynienia dobra, poświęcania się dla innych, wyrzeczenia się przyjemności. Są tego różne sposoby. Celibat, a właściwie - ślub czystości - jest jedną z wielu form poświęcenia się dla Boga.

    Poza tym, Celibat - ogólnie rozumiany - to wymysł ludzki, bo służył zupełnie innym celom (o których już pisał #mqadi).

    Cytuj Spectre napisał
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    A podejrzewam ze celibat powstał tylko po to zeby majątek kosciola nie popadal w cudze rece.
    Wydaje mi się, że powodem mogło być również to, że księża czasem korzystali z tego, że byli utrzymywani przez innych. Wiadomo, że jednego człowieka łatwiej utrzymać, niż całą rodzinę, więc poskutkowało to "warunkiem" w postaci celibatu.


    Cytuj xtomixx napisał
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    [...]
    3x dół

    Nie mam sił na Twoje argumenty, jeżeli uważasz, że to jest podstawa do zniesienia celibatu, to Ci gratuluje, naprawdę....
    Nie podstawa, a jeden z argumentów. Silnych, bo treść jest prosta, poza tym wielu się z nią zgodzi.


    Co do Jeremiasza - akurat Jeremiasz może i nie miał żony, ale zauważ, że w Biblii są wyszczególnieni ludzie, których Bóg wybrał do konkretnego celu i dla każdego miał jakiś plan. Wielu mężów Bożych i proroków, np. Ezechiel, Mojżesz, Aaron, Amos. Żonę mieli również apostołowie, w tym Piotr.


    Cytuj AirePro napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    To w końcu biblia głosi ze mogli mieć żony czy nie? Bo podajecie sprzeczne argumenty, a troche mnie to zaciekawilo.
    Biblia głosi, że:

    a) ze względu na to, że bez stałego partnera, najczęściej dochodzi do tzw. "kurwienia się", lepiej mieć jednego na całe życie;

    b) ludzie zostali stworzeni do związku "mężczyzna-kobieta", w którym stają się "jednym ciałem", czyli połączeni więzią fizyczną, psychiczną i duchową na całe życie;

    c) ci, którzy potrafią zapanować nad popędem i poświęcają życie Panu, zostaną odpowiednio wynagrodzeni:

    1Kor 9:24-27: "[24]Czy nie wiecie, że zawodnicy na stadionie wszyscy biegną, a tylko jeden zdobywa nagrodę?
    Tak biegnijcie, abyście nagrodę zdobyli.[25] A każdy zawodnik od wszystkiego się wstrzymuje, tamci wprawdzie, aby znikomy zdobyć wieniec, my zaś nieznikomy.[26] Ja tedy tak biegnę, nie jakby na oślep, tak walczę na pięści, nie jakbym w próżnię uderzał;[27] ale umartwiam ciało moje i ujarzmiam, bym przypadkiem, będąc zwiastunem dla innych, sam nie był odrzucony."


    Cytuj Van Davos napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Co sądzicie na temat spowiedzi. Ja jestem katolikiem, nie wiem jak w innych religiach, czy oni też się muszą spowiadać?
    Oczywiście...

    Spowiedź jest jedyną z rzeczy, których nie toleruje w mojej religii. Ksiądz jest normalnym człowiekiem, tylko niektórzy z nas przyzwyczaili się do tego, że to człowiek jakiś wszechmocny itp. Ale nauczyciele religii wciąż powtarzają, że ksiądz jest istotą tak jak my. Zmierzam do tego iż jeśli jest zwykłym człowiekiem to dalczego mamy mu się tłumaczyć ze złych rzeczy, które miały miejsce w naszym życiu? Po jaka cholere to jest? Umrzeć i tak umre z grzechami czy bez.
    Powiedzcie co sądzicie o tym.
    ... problem polega tylko na tym, że do spowiedzi osobistej (nie mylić z indywidualną przed księdzem!) potrzebna jest indywidualna więź z Bogiem, której większość katolików - niestety literalnych, nastawionych raczej na kult - nie poszukuje albo jej nie zależy, ze względu na przeświadczenie, że przynależność do denominacji religijnej czy obrzędy wystarczają.

    Potrzebne jest też poważne traktowanie spowiedzi - wydaje mi się, że wielu katolików po spowiedzi wychodzi z beztroską. To może prowadzić do następnego grzechu. Podczas osobistego wyznania winy przed Bogiem, jest ona rozważana i pamiętamy o niej lepiej, przez co łatwiej jest o poprawę.

    Mimo wszystko, istnieje u protestantów rozmowa duszpasterska jako forma spowiedzi indywidualnej (sam ostatnio z niej korzystałem). Pomaga to szczególnie przy grzechu, który "ciągnie się" za człowiekiem.

    Dawanie na tace. Rozumiem dać tam 5 zł, no ale bez przesady. Babcie wolą dać księdzu kase niż wnuczkowi na loda itd.[...]
    Tutaj chodzi o to, że ileś tam ludzi się zrzuci i nie wiedzą, ile razem darowali. Księdza utrzymuje parafia, ale wg mnie, skoro księdzu przeważnie niczego nie brakuje, część datków powinna być przeznaczana na potrzeby najbiedniejszych parafian - taka (bez złych skojarzeń) komuna na małą skalę - w końcu tak robili pierwsi Chrześcijanie.

    A z babciami nic nie zrobisz. Inna sprawa, że osoba osobie nierówna - jedna pół emerytury walnie na ofiarę, chociaż wie, że ksiądz do biednych nie należy, a kasa na biednych nie pójdzie, druga walnie kasą wnuczkom, ale z emerytury już ma wydzieloną kasę "na ofiarę" (moja), inna znowu po swojemu... Nie ma reguły, są ludzie i ludzie :P .

    __________________________________________________ _____________

    Wracam do aktualnych dyskusji.


    Cytuj Ksiadz napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    mam pytanie

    co jesli teraz zabije kogos wiedzac ze za kilka lat bede tego żałował, a po kilku lataxch rzeczywiscie bede tego żałował to Bóg mi wybaczy?
    Nawet tego nie rozważaj. Jeśli nie wiedząc tego teraz, kiedyś zabiłbyś człowieka, to Bóg Ci wybaczy. Główny problem polega na tym, żeby wybaczyli Ci ludzie oraz żebyś wybaczył sam sobie, czyli przestał się dręczyć, że "teraz to już nie mam nic do stracenia". Nawet najgorszy przestępca może znaleźć się w Niebie. Możemy powiedzieć, że to niesprawiedliwe. Faktycznie. Niesprawiedliwe z "ziemskiego punktu widzenia". Żyjąc teraz, cenimy sobie życie, dopiero po zmartwychwstaniu zobaczymy, czym ono było w porównaniu z wiecznością.


    Cytuj Bengosha napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    tak, nawet Hitler tam się mógł dostać jeśli żałował tego przed śmiercią, Bóg o ile istnieje wybacza wszystkim co okazali skruchę
    Chciałbym się kiedyś spotkać w Niebie z Hitlerem, ciesząc się z tego, że jednak się nawrócił. Choć szanse są raczej nikłe.. ;p .


    Cytuj Bocian napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Tak w ogóle to zgodnie z poglądami trafił by do czyśćca, takie piekło tylko nastawione na resocjalizację, coś jest w tym nawróceniu przed śmiercią, pewnie z tego powodu czyściec jest zapchany.

    Tylko czemu człowiek woli żałować, a nie uważać na to co robi? Wychodzi na to że można grzeszyć całe życie i opamiętać się na koniec.
    Aha... Tutaj się to zaczęło... ;p . Człowieku, coś Ty uczynił... Spór o głupotę...

    Czyściec jest de`facto stanem duszy, nie miejscem... Ja w sumie nawet bym się zgodził, że może taki stan istnieć, ale skoro byłby on wyłącznie dla ludzi, którzy umarli i są już zbawieni, ale nie połączyli się jeszcze z Bogiem w wieczności. Wydaje mi się, że Piekło i Niebo są-będą nieograniczone czasem, a czyściec jest. Mam taki pogląd, że po śmierci dla duszy czas nie istnieje. Tzn. np. pomiędzy śmiercią Apostoła Piotra, a śmiercią ludzi - powiedzmy - przed Pochwyceniem nie będzie różnicy czasowej w Zaświatach. Sąd i tak odbędzie się nad wszystkimi w jednakowym czasie.

    A tak w sumie, to istnienie Czyśćca jest nieistotne - nasz cel jest w Niebie i to do niego powinniśmy dążyć przez wiarę i miłość w Imię Jezusa.


    Cytuj Tey napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    A tak w ogóle mógł by mi ktoś znaleźć fragment w którym jest napisane coś na temat czyśćca ?
    Cytuj Midas napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Wogóle jest coś napisane na temat piekła? <lol2>
    A cz to ważne? Chyba nie o to chodzi... Istotne jest, jak unikać i bronić się przed Szatanem i złem, a nie piekłem.


    Cytuj Entex napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    [...]Jest też mowa o tym, że kto wypowie bluźnierstwo przeciw Duchowi Świętemu, nie zostanie mu to odpuszczone ani w tym życiu, ani w przyszłym z czego można wywnioskować, że część grzechów może być odpuszczona w przyszłym życiu.
    Nie ma czegoś takiego, jak przyszłe życie. Jest to życie wieczne lub wieczne potępienie - tutaj chodzi w sumie o frazeologię; dusza będzie istnieć albo w piekle, albo w niebie. Jeśli ktoś odrzuci Ducha Świętego, odrzuca również łaskę, dzięki której jesteśmy zbawieni (Ef. 2.8), więc siłą rzeczy, nie może być zbawiony.

    Bardziej obszernie - Jerzy Marcol i linki ze strony:
    http://www.bsm.org.pl/index.php?D=83
    http://www.bsm.org.pl/pl/artykuly/du...miertelne.html

    http://www.dekalog.pl/eliasz/goscie/dunkel/czysciec.htm
    http://www.teologia.pl/m_k/zag08-4.htm#1b


    Cytuj Midas napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    I tak wszystko sprowadza się do tego czy wierzymy czy nie.[...]
    Uff... Nareszcie ktoś na to wpadł...


    Parę linków:

    http://wapedia.mobi/pl/Dyskusja:Celibatdyskusja o Celibacie na Wikimobile
    http://forumchrzescijanskie.org/viewtopic.php?t=1140
    http://forumchrzescijanskie.org/inde...410c8f085fb3aa


    W ogóle może lepiej przenieść wszelkich dyskusji na to Forum? Przynajmniej nie będzie takiego chaosu jak teraz...


    Nareszcie napisane... ;d.


    Na zakończenie polecam:
    http://w345.wrzuta.pl/audio/7G7tFpji...tko_-_pomoz_mi (płytowy)
    http://www.youtube.com/watch?v=-o7s2...layer_embedded (koncertowy)
    Mieliście kiedyś takie sytuacje, jak w tekście...? Mi on wydaje się bardzo życiowy...


    Pzdr ^^
    Ostatnio zmieniony przez kuba : 18-07-2010, 21:02

  11. #5964
    Avatar Lothardan
    Data rejestracji
    2010
    Posty
    157
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Nie rozumiem dyskusji na ten temat, religia to jedna wielka fikcja, nie zrozumiecie tego nigdy bo tak was wychowali rodzice, mnie też ale ludzie, religia isteniej po to aby manipulować ludźmi, kościół to wykorzystuje ale ludzie tego nie zauważają.

  12. Reklama
  13. #5965
    Avatar Penthagram
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    :eineżołoP
    Wiek
    33
    Posty
    704
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj kuba333 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Celibat jako zasada powstawał stopniowo, dopiero na jednym z soborów ustalono go jako warunek bycia księdzem. A że nie zdał egzaminu - to już sprawa wszystkich księży, którzy go łamią.
    Dlaczego nie zdał egzaminu?
    "Zarzutom wobec katolickiego duchowieństwa zwykle towarzyszy wezwanie do zniesienia celibatu jako rzekomej przyczyny pedofilii. Wniosek ten jest wyssany z palca. Jak podaje Philip Jenkins („Pedophiles and Priests: Anatomy of a Contemporary Crisis”- Pedofile i księża, anatomia wspólczesnego kryzysu, Oxford Univ. Press, 1996, str. 50 i 81), ok. 0,2 do 1,7% księży to pedofile, podczas gdy ten problem dotyczy 2 do 3% protestanckich pastorów, których celibat nie obowiązuje. Czyli zniesienie celibatu niczego by nie naprawiło." (M. Giertych).

  14. #5966
    Avatar Vegeta
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Aperture Science Laboratories
    Posty
    1,933
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Słuchaj, problem nie leży w religii, tylko w Kościele. W Biblii NIEMA ANI SŁOWA o tym że Chrystus nakazał budować kościoły, etc. Albo że księża mają być wysłannikami Św. Piotra na Ziemi. To są BZDURY. Oni sami siebie uczynili wysłannikami Boga. Teraz mają gigantyczną kontrolę nad ludźmi, bo ci są tępi i niczego nie rozumieją. Wierzą że to co chrzani facet w berecie z ambony to święta prawda, niby zesłana przez Boga.

  15. #5967
    Avatar Entex
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Tczew
    Posty
    856
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Vegeta napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Słuchaj, problem nie leży w religii, tylko w Kościele. W Biblii NIEMA ANI SŁOWA o tym że Chrystus nakazał budować kościoły, etc. Albo że księża mają być wysłannikami Św. Piotra na Ziemi. To są BZDURY. Oni sami siebie uczynili wysłannikami Boga. Teraz mają gigantyczną kontrolę nad ludźmi, bo ci są tępi i niczego nie rozumieją. Wierzą że to co chrzani facet w berecie z ambony to święta prawda, niby zesłana przez Boga.
    Bzdury to ty pier**olisz za przeproszeniem. Czytałeś w ogóle Biblię? Jasne, że nie ma słowa o budowaniu kościołów. Ale gdzie niby żydzi czcili Jahwe? W oborach? Że księża maja być wysłannikami św Piotra? ty nawet sensownie tego zdania nie ułożyłeś... Księża to niejako następcy apostołów, którym Chrystus nakazał głosić dobrą nowinę. Weź facet pomyśl zanim coś napiszesz.

    Cytuj kuba333 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Nie ma czegoś takiego, jak przyszłe życie. Jest to życie wieczne lub wieczne potępienie - tutaj chodzi w sumie o frazeologię; dusza będzie istnieć albo w piekle, albo w niebie. Jeśli ktoś odrzuci Ducha Świętego, odrzuca również łaskę, dzięki której jesteśmy zbawieni (Ef. 2.8), więc siłą rzeczy, nie może być zbawiony.
    Wiesz co? Akurat nie wniosłeś nic do mojej wypowiedzi. I bynajmniej nic nie poprawiłeś. Mowa była faktycznie o "przyszłym życiu", a to chyba oczywiste, że chodzi o życie wieczne... Przydałoby ci się czytać z nieco większym rozumieniem (choćby kontekstu...).

    Cytuj Vegeta napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Coś się tak żydów uczepił? Zostańmy przy katolikach. To złożony temat, może faktycznie nie precyzyjnie się wyraziłem, ale miałem na myśli to, że żeby czcić i wierzyć w Boga, nie trzeba chodzić do kościoła.
    A wiesz, kim był Jezus? IMO nie katolikiem... O kim pisze pismo? Hm.. Nie sądzę, by o katolikach... Co do chodzenia do kościoła - słowa Pana - "Tam gdzie dwaj lub trzej zbierają sie w imię moje, tam i ja jestem pośród nich"


    Ty powinieneś poczytać trochę zanim zaczniesz móżdżyć ziom. Kościół uczynił się takim +- w XV wieku. Kościół dzisiaj, w ogóle nie powinien nazywać się siebie instytucją, która głosi ewangelię. Bo to, co nam zostawili nasi BAARDZO dalecy przodkowie, zostało pozmieniane przez panów w berecikach tak, żeby niewygodne rzeczy usunąć, a dobre zostawić. Najstarsze wydania Biblii, te zawierające najbliższe pozostałości tego co zostawił po sobie prorok Chrystus, RÓŻNIĄ się diametralnie od tego co dziś nazywamy Biblią Tysiąclecia.
    Skutkiem wielu przekładów i ręcznego przepisywania - siłą rzeczy będą sie te teksty różnić. Wiesz co? Tak żebyś nie pozostał gołosłowny - proszę, podaj mi jakieś przykłądy niewygodnych rzeczy które zostały usunięte.
    Ostatnio zmieniony przez Entex : 18-07-2010, 23:03

  16. Reklama
  17. #5968
    Avatar Vegeta
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Aperture Science Laboratories
    Posty
    1,933
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj Entex napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Bzdury to ty pier**olisz za przeproszeniem. Czytałeś w ogóle Biblię? Jasne, że nie ma słowa o budowaniu kościołów. Ale gdzie niby żydzi czcili Jahwe? W oborach?
    Coś się tak żydów uczepił? Zostańmy przy katolikach. To złożony temat, może faktycznie nie precyzyjnie się wyraziłem, ale miałem na myśli to, że żeby czcić i wierzyć w Boga, nie trzeba chodzić do kościoła.

    Że księża maja być wysłannikami św Piotra? ty nawet sensownie tego zdania nie ułożyłeś... Księża to niejako następcy apostołów, którym Chrystus nakazał głosić dobrą nowinę. Weź facet pomyśl zanim coś napiszesz.
    Ty powinieneś poczytać trochę zanim zaczniesz móżdżyć ziom. Kościół uczynił się takim +- w XV wieku. Kościół dzisiaj, w ogóle nie powinien nazywać się siebie instytucją, która głosi ewangelię. Bo to, co nam zostawili nasi BAARDZO dalecy przodkowie, zostało pozmieniane przez panów w berecikach tak, żeby niewygodne rzeczy usunąć, a dobre zostawić. Najstarsze wydania Biblii, te zawierające najbliższe pozostałości tego co zostawił po sobie prorok Chrystus, RÓŻNIĄ się diametralnie od tego co dziś nazywamy Biblią Tysiąclecia.

  18. #5969
    Avatar kuba
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Bładnice k. Skoczowa
    Wiek
    33
    Posty
    1,478
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Lothardan napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Nie rozumiem dyskusji na ten temat, religia to jedna wielka fikcja, nie zrozumiecie tego nigdy bo tak was wychowali rodzice, mnie też ale ludzie, religia isteniej po to aby manipulować ludźmi, kościół to wykorzystuje ale ludzie tego nie zauważają.
    Słuchaj, jest taki wic:

    Jezusa zabili ludzie religijni! (tzn. nie w znaczeniu bezpośrednim). Poza tym, człowiek wierzący świadomie i miłujący Boga (a przez to bliźnich), to nie człowiek religijny, który tylko kultywuje jakieś tradycje itp. Ofc. tak na prawdę nie ma ani jednych, ani drugich - każdy jest inaczej uduchowiony i odczuwa inaczej potrzeby duchowe. Nie chcę tu demonizować religii, bo ona też ma swoją rolę w życiu, ale trzeba pamiętać, że to On, który pozwolił nam wołać do siebie "Ojcze!" i osobista więź z nim jest najważniejsza.


    Cytuj Penthagram napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Dlaczego nie zdał egzaminu?
    "Zarzutom wobec katolickiego duchowieństwa zwykle towarzyszy wezwanie do zniesienia celibatu jako rzekomej przyczyny pedofilii. Wniosek ten jest wyssany z palca. Jak podaje Philip Jenkins („Pedophiles and Priests: Anatomy of a Contemporary Crisis”- Pedofile i księża, anatomia wspólczesnego kryzysu, Oxford Univ. Press, 1996, str. 50 i 81), ok. 0,2 do 1,7% księży to pedofile, podczas gdy ten problem dotyczy 2 do 3% protestanckich pastorów, których celibat nie obowiązuje. Czyli zniesienie celibatu niczego by nie naprawiło." (M. Giertych).
    Hoho... A to Ci dopiero... To akurat żadne porównanie, jeśli chodzi o pastorów.

    Po pierwsze: protestanckich - protestantyzm to nie denominacja. Kościołów protestanckich jest dużo, a "zgarnianie wszystkich do jednego wora" jest nie na miejscu.

    Po drugie: %y - ciekawe, czemu niby ludzie mieliby uznać za prawdę te wyniki, skoro pochodzą od obrońcy KRK... ;s . I to jeszcze tak dokładne...

    Po trzecie: liczba duchownych - dziwne, jakbyś zapomniał, że nie dość, że protestantów jest na świecie o ok. 1/3 (no, tak "na pierwszy rzut oka") mniej, niż katolików, to duchownych protestanckich jest o wiele mniej od katolickich! Poza tym, jak już pisałem w pierwszym pkcie - katolicy też nie są całkowicie jednorodni. Jak dotychczas, jeszcze się nie spotkałem z przypadkiem pedofilii "u nas", a przecież widać, jak szybko takie akcje "wypływają na wierzch"...

    I jakbyś nie wiedział, że coraz większa część duchownych katolickich sama opowiada się za zniesieniem celibatu!


    Cytuj Vegeta napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Słuchaj, problem nie leży w religii, tylko w Kościele. W Biblii NIEMA ANI SŁOWA o tym że Chrystus nakazał budować kościoły, etc. Albo że księża mają być wysłannikami Św. Piotra na Ziemi. To są BZDURY. Oni sami siebie uczynili wysłannikami Boga. Teraz mają gigantyczną kontrolę nad ludźmi, bo ci są tępi i niczego nie rozumieją. Wierzą że to co chrzani facet w berecie z ambony to święta prawda, niby zesłana przez Boga.
    W niektórych przypadkach tak jest. W niektórych nie. Nie możemy generalizować, bo są ludzie i ludzie - jedni pełniący Bożą służbę i drudzy - ludzką, zwodzicielską.

    W Biblii nie ma o kościołach - pierwsi Chrześcijanie spotykali się w swoich domach, co było też wyrazem wzajemnego zaufania i braterstwa. U nas np. nowsze kościoły są budowane nie tylko dla nabożeństw, ale także dla spotkań młodzieży, jakichś spotkań po nabożeństwach, konferencjach, ewangelizacjach itp. Tego, czego jeszcze nie widziałem w kościele katolickim (budynku) - a byłem w dość wielu z nich - to toaleta ; j (np. w moim kościele parafialnym, a także w kilku, gdzie parę razy wizytowałem - są). Może nowe budowle mają, ale jeszcze się nie spotkałem :P .

    Pismo mówi za to, że: "Bóg nie mieszka w świątyniach ludzką ręką zbudowanych"...


    Cytuj Entex napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Bzdury to ty pier**olisz za przeproszeniem. Czytałeś w ogóle Biblię? Jasne, że nie ma słowa o budowaniu kościołów. Ale gdzie niby żydzi czcili Jahwe? W oborach? Że księża maja być wysłannikami św Piotra? ty nawet sensownie tego zdania nie ułożyłeś... Księża to niejako następcy apostołów, którym Chrystus nakazał głosić dobrą nowinę. Weź facet pomyśl zanim coś napiszesz.
    Żydzi może i czcili Pana w Świątyni, ale była ona nastawiona na składanie ofiar. Tymczasem Jezus, umierając za nas, stał się ostatnią ofiarą przebłagania i pojednania - dlatego nie potrzebujemy już składania ofiar. Poza tym, Świątynia jest zburzona, a Żydzi są w Diasporze (nie licząc tych z Izraela).

    Wszyscy mają głosić Ewangelię. Każdy na swój sposób. Są tacy, którzy nie mają daru przemawiania, ale za to umieją przekonywująco dyskutować o Bogu. Ja np. też teraz świadczę na swój sposób, co jest elementem niesienia Dobrej Nowiny.

    Wiesz co? Akurat nie wniosłeś nic do mojej wypowiedzi. I bynajmniej nic nie poprawiłeś. Mowa była faktycznie o "przyszłym życiu", a to chyba oczywiste, że chodzi o życie wieczne... Przydałoby ci się czytać z nieco większym rozumieniem (choćby kontekstu...).
    Skoro miałeś na myśli życie wieczne, czyli egzystencję po śmierci, to ma to sens jedynie wtedy, jeśli dusze mają jakąś aktywność. Ja wierzę, że po śmierci zostaniemy osądzeni za swoje postępowanie na podstawie naszej wiary. A Ty co uważasz, Ziąą?


    Cytuj Vegeta napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Coś się tak żydów uczepił? Zostańmy przy katolikach. To złożony temat, może faktycznie nie precyzyjnie się wyraziłem, ale miałem na myśli to, że żeby czcić i wierzyć w Boga, nie trzeba chodzić do kościoła.
    Dokładnie. Wspólnota to rzecz drugorzędna; de`facto możemy jej dostąpić poza nabożeństwami/mszami i też jest git, np. wycieczki, spotkania, jakieś wspólne inicjatywy...

    Ty powinieneś poczytać trochę zanim zaczniesz móżdżyć ziom. Kościół uczynił się takim +- w XV wieku. Kościół dzisiaj, w ogóle nie powinien nazywać się siebie instytucją, która głosi ewangelię. Bo to, co nam zostawili nasi BAARDZO dalecy przodkowie, zostało pozmieniane przez panów w berecikach tak, żeby niewygodne rzeczy usunąć, a dobre zostawić. Najstarsze wydania Biblii, te zawierające najbliższe pozostałości tego co zostawił po sobie prorok Chrystus, RÓŻNIĄ się diametralnie od tego co dziś nazywamy Biblią Tysiąclecia.
    Wiesz, może się zagalopowałeś. Tutaj chodzi o interpretację - słowo "trwa na wieki". Każdy, kto będzie głosić odmienną ewangelię (w ramach Chrześcijaństwa - taka "dywersja") ma być przeklęty...


    Pzdr ^^

  19. #5970
    Avatar Entex
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Tczew
    Posty
    856
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj kuba333 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

    Żydzi może i czcili Pana w Świątyni, ale była ona nastawiona na składanie ofiar. Tymczasem Jezus, umierając za nas, stał się ostatnią ofiarą przebłagania i pojednania - dlatego nie potrzebujemy już składania ofiar. Poza tym, Świątynia jest zburzona, a Żydzi są w Diasporze (nie licząc tych z Izraela).
    W drugiej odpowiedzi Vegecie zarzuciłem pewnym cytatem. Jasne. Nie trzeba do tego kościołów. Ale w ten sposób przynajmniej wielu ludzi może połączyć się w modlitwie. Z resztą - Co mszę składana jest ofiara więc świątynia nadal pełni swoją rolę. Zaprzeczysz?
    Wszyscy mają głosić Ewangelię. Każdy na swój sposób. Są tacy, którzy nie mają daru przemawiania, ale za to umieją przekonywująco dyskutować o Bogu. Ja np. też teraz świadczę na swój sposób, co jest elementem niesienia Dobrej Nowiny.
    Dlatego i świadkowie Jehowy chodzą po domach... Cóż... Masz tu nawet rację. Ale jednak nadal księża są kimś w rodzaju apostołów.

    Skoro miałeś na myśli życie wieczne, czyli egzystencję po śmierci, to ma to sens jedynie wtedy, jeśli dusze mają jakąś aktywność. Ja wierzę, że po śmierci zostaniemy osądzeni za swoje postępowanie na podstawie naszej wiary. A Ty co uważasz, Ziąą?
    Po pierwsze - nie jestem twoim "ziąem". Po drugie - Jeśli Ci zależy, to mogę poszukać źródeł tego, co przytoczyłem. Co uważam, to już nie istotne.
    Ostatnio zmieniony przez Entex : 18-07-2010, 23:15

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Wiara i hip-hop.
    Przez Belve w dziale Muzyka
    Odpowiedzi: 15
    Ostatni post: 02-05-2014, 10:42
  2. [Szkoła] Nietypowa sytuacja i pytania z tym związane.
    Przez typowy nieuk w dziale Szkoła i nauka
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post: 21-02-2012, 16:41
  3. Tibia - piszczel(a może ma coś z tym jednak związane?)
    Przez konto usunięte w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 75
    Ostatni post: 12-05-2007, 09:10

Tagi tego tematu

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •