Wiesz, nikt nikogo nie uzależnia. Ty i tak w przyszłości zrobisz co chcesz, przecież chrzest nie zamyka Ci drogi.
Każdy ma wolną wolę i jeżeli ma wierzyć będzie wierzył, jeżeli nie to nie.
Jest wiele przypadków gdzie rodzice wpajają od młodości dziecku wiarę w Boga, a on na przekór im się tego wypiera, ale są przypadki, gdzie przyjmuje to.