Macie miazgi we głowach, gdyby nie było zła, to jak wiedzielibyśmy o istnieniu dobra? Gdzie byłaby wolna wolna?
Wersja do druku
Macie miazgi we głowach, gdyby nie było zła, to jak wiedzielibyśmy o istnieniu dobra? Gdzie byłaby wolna wolna?
Człowiek idealny to taki który nie ma wad, a Adam i Ewa ulegli pokusie.Gdzie ten ideał?Z resztą raj też podobno był idealny a dziwnym trafem znalazł się tam szatan:)
W takim razie jak żyli Adam i Ewa w raju dopóki nie zjedli jabłka?Wolna wola to śliski temat, moim zdaniem takiego czegoś nie ma:]
bóg- nie da się mieć szacunku do czegoś, co nie istnieje..
Zastanawia mnie jedno: czemu katolicy nie potrafia mnie przekonać, że bóg istnieje i te inne religie też?
Odpowiedź jest prosta: bo ich siła argumentacji jest powalająca :)
@up
Moze nie dajesz sie przekonac.. zeby uwierzyc nie trzeba miec materialnych dowodow, nie? A jesli juz tak bardzo je chcesz to chocby calun turynski, czy sama Bilbia powinny Cie przekonac :)
@top
Dzisiaj na religi gadalismy o tym czy Bog jest naprawde taki milosierny, tak naprawde to gadalismy o czyms innym ale w koncu na to zeszlo.. i wyszlo na to, ze zdarzenia takie jak plagi egipskie czy zalanie poscigu egipskiego przez morze, mozna interpretowac jak sie chce.. rownie dobrze Bog mogl chciec zeby egipcjanie nawrocili sie i ujrzeli Boga w calej okazalosci po smierci co jest wspanialomysle, a rownie dobrze mogl ich po prostu w okropny sposob pozbawic zycia.. Ile ludzi tyle interpretacji.. a co Wy o tym myslicie?
@2down
Jeszcze raz powiem, jesli nie dajesz sie przekonac to nikt Cie nie przekona, ja nie potrzebuje namacalnych dowodow..
Człowieku, nie ośmieszaj się. Nie istnieją żadne fakty mówiące o współpracy Hitlera z Piusem. To, na czym ty się opierasz to kłamstwa KGB albo wymysły redaktorów Racjonalisty. Zrozum wreszcie, że samo KGB przyznało do tego. Straciłeś grunt pod nogami.
TUTAJ są dowody. Udokumentowane, w przeciwieństwie do twoich śmiesznych wymysłów, do których źródła nie podajesz, bo wiesz, że sam byś się ośmieszył.
Hitler o Piusie XII:
"Pius XII? To jedyny człowiek, który mi się sprzeciwiał i nigdy nie był posłuszny."
Żydzi o Piusie XII:
"Kościół Piusa XII uratował od pewnej śmierci z rąk nazistów 860 tysięcy Żydów. Liczba ta dalece przekracza efekty działań innych instytucji religijnych czy akcji ratunkowych podejmowanych przez państwa." (Izraelski teolog i historyk Pinchas Lapide)
Agent KGB o Piusie XII:
"W lutym 1960 roku Nikita Chruszczow zatwierdził tajny plan, który miał zniszczyć autorytet Watykanu na Zachodzie" (Ion Mihai Pacepa).
Polityka NSDAP względem Kościoła:
łamanie konkordatu, zamykanie katolickich szkół, cenzurowanie kazań duchownych, morderstwa księży.
Trzeba być zaślepionym fanatykiem, żeby pisać takie głupoty jak ty. Nie mam zamiaru odwoływać się do każdego kłamstwa, jakie wymyślisz, bo to strata czasu - z artykułu, który cytowałeś obaliłem dwa kłamstwa. Wniosek jest jednoznaczny - artykuł nie miał na celu podania prawdy, ale ukazanie Piusa w jak najgorszym świetle. Podobnie jak ty.
Jeszcze coś odnośnie holokaustu:
Według eksperta ds. komór gazowych, Fred A. Leuchtera, "historia gazowania w Oświęcimiu jest absurdalna i technicznie niemożliwa." Wskazywał m.in. na brak uszczelnień i odwietrznika [ 20. Raport Leuchtera: Inżynieryjny raport w sprawie domniemanych egzekucyjnych komór gazowych w Oświęcimiu, Brzezinka i Majdanek (Toronto: 1988).] Natomiast chemik, Dr. William B. Linsey, który bazował na badaniach komór powiedział "Doszedłem do wniosku, że byłoby zadziwiające żeby Cyklon B zabił w takich warunkach. Uważam, że jest to całkowicie niemożliwe." [The Globe and Mail (Toronto), 12 Luty, 1985, str. M3]. Co do do zeznań Rudolfa Hoessa; są one niewiarygodne, bo zostały wymuszone siłą, do czego przyznał Bernard Clarke.
"[Mussolini] Nie pozwolił Niemcom na eksterminację Żydów włoskich."
"Hiszpania frankistowska udzielała pomocy Żydom prześladowanym przez III Rzeszę. W czasie II wojny światowej wiele tysięcy Żydów przekroczyło Pireneje (na podstawie państwowego dekretu przyznającego wszystkim Żydom sefardyjskim, bez względu na miejsce zamieszkania, obywatelstwo hiszpańskie, formalnie było to przywrócenie obywatelstwa wszystkim Żydom wygnanym z Hiszpanii w 1492 r. i ich potomkom.). W tym czasie Hiszpania nie wydała III Rzeszy ani jednego Żyda[8]. W 1941 hiszpańskie Ministerstwo Edukacji powołało żydowski przegląd kulturalny Sefarad." (Wikipedia)
Szalony pewnie zdaje sobie z tego sprawę, a boi się do tego przyznać, bo przecież mógłby przestać być idolem forumowych lewaków-antyklerykałów. ;P
Ah, ta michnikowszczyzna przesiąknięta artykułami z Gazety Wybiórczej.Cytuj:
Ach, ta młodzież wszechpolskYa przesiąknięta audycjami z radia MaRyja ;)
Akurat książkę Ziemkiewicza bez problemu można nazwać historyczną, bo autor bazował na dziesiątkach kilogramów (!) zapisków z epoki. Albo ktoś za często opuszczał wykłady, albo w ogóle na studia nie uczęszczał.Cytuj:
On się już skończył na ,,historycznych" publikacjach Konika (doktor filozofii), Ziemkiewicza(dziennikarz i pisarz książek science-fiction <to nie żart>) i Gmurczyka(absolwent Akademi Teologicznej, historYk kościoła, naczelny Szczerbca i prezes NOP-u)
całun turyński nie jest ŻADNYM DOWODEM, Biblia tym bardziej. Jeżeli podajesz Biblię jako przykład dowodu materialnego to słaba ta twoja wiara, ponieważ równie dobrze mozna by było podać za przykład Koran lub inne święte księgi.
Cuda również nie są żadnym dowodem.
A skoro dotknąłem tematu cudów to mam pytanie: dlaczego nigdy nie zdarzył się się cud polegający na tym, że dla człowieka odrosła noga lub ręka? Potrafią wstawać z wózka, inne pierdoły... Czyżby bóg miłosierny i wszechmocny nie słuchał takich ludzi? Są gorsi?
A teraz idź i przeproś swojego boga za obrażenie i nasmianie się z innego człowieka.Cytuj:
przestać być idolem forumowych lewaków-antyklerykałów. ;P
A moja przygoda z wiara skonczyla sie w 6klasie gdzie cos sie we mnie przelamalo. Nie ciesze sie ze rodzice wychowywali i wychowywuja mnie na katolika, gdy ja juz dawno im powiedzialem "ze w to nie wierze". Matka powiedizala ze musze a ojciec ze mnie z domu wyjebie ;s. Zacytowalem im konstytucje to matka chciala mnie wziasc na litosc a ojciec grozil oddaniem do domu dziecka. Stracili dla mnie caly swoj autorytet i nie mam do nich ani kszty szacunku.
Ciesze sie jednak ze zachowalem wolne myslenie i jak mam dojsc do wiary to dojde SAM samodzielnie analizujac.
Narazie moja intuicja opiera sie na dystansie od jakiejkolwiek religii a moje prawdy moralne to po czesci satanizm i zwykle prawo.
A podpisanie konkordatu to nie jest żadna już żadna współpraca? Produkcji broni dla III Rzeszy także nie nazywasz współpracą? To co u licha miałoby według Ciebie nią być? Wysłanie batalionu Jezuitów na front wschodni aby krzewili wiarę?
Wróć jeszcze raz do postu, w którym cytowałem racjonalistę (wytłuszczyłem Ci to grubymi literami, żebyś zrozumiał). Piszesz wciąż w kółko bzdury a treści komentowanego przez Ciebie posta dalej nie zrozumiałeś.
A gdybym Ci tak napisał, że mieszkam 3 kilometry od KL Aushwitz-Birkenau i swego czasu nawet miałem tam roczny staż to czy zmieniłoby to cokolwiek?
Z Twoimi naukowymi ,,dowodami" być może zrobiłbyś furorę na antenie radia maryja. Jednakże nasze forumowe ,,dzieciątka" są zbyt inteligentne żeby przyjmować je bezkrytycznie ;)
Kończ waść wstydu (sobie) oszczędź. Przeciętny student historii opuszczający mury uczelni ma o wiele większe przygotowanie i zasób wiedzy potrzebny do napisania książki w tym temacie. Tak samo z ,,dziełami,, Ziemkiewicza jak i z książkami Konika, które wg. Ciebie opierały się w głównej mierze na studiowaniu archiwów watykańskich. Szkoda tylko, że do niektórych archiwów dostępu nie mają nawet sami kardynałowie (jedynie za osobistą zgodą papieża). Co w nich takiego tajnego jest i czegóż to się tak bardzo Watykan obawia ukrywając ich treści?
Poczytaj księgę rodzaju drogi katoliku i zwróć uwagę na udział boga w wydarzeniach w niej opisanych. Bóg to niestety (albo i stety) rzeczownik pospolity więc zgodnie z polskim słownictwem pisałem go i będę pisał z małej litery.
Adolf Hitler:
Chcialbym wyjasnic do konca pewna kwestie.Gdy chodzi o to,jaki los spotka Niemcow w zyciu pozagrobowym, Koscioly maja prawo glosic co im sie zywnie podoba. W sprawach doczesnych Niemcow decyduje jednak Narod i Furher.Bog nie stworzyl waszego narodu-grzmial-po to , zeby rozwalili go ksieza
Zresztą sam wyżej wspomniany pan przyznał przed śmiercią, że w głębi duszy zawsze był katolikiem. Generalnie Hitlerowi chodziło o odseparowanie polityki od kościoła co poniekąd mu się udało zrealizować (znanymi sobie metodami;)).
Hmm tu moznaby sie pospierac, ogladalem kiedys pewien film dokumentalny nt. calunu turynskiego i naukowcy (nie tylko chcrzescijanie) udowodnili ze na pewno data jego powstania (ok. 2k lat temu) jest prawdziwa (jakies badanie majace zwiazek z okreslaniem wieku materialu przy pomocy wegla), slady odbitej krwi odpowiadaja ranom opisywanym w Biblii (wlocznia w boku+korona cierniowa+stygmaty), oczywiscie to jest mozliwe do sfalszowania ale dokonac tego musialaby osoba niesamowicie dobrze znajaca sie na anatomii czlowieka itd co wydaje sie byc malo prawdopodobne jak na tamte czasy no i to ze na calunie byly slady przebitych nadgarstkow i nog swiadczy o tym ze ukrzyzowana zostala jakas wazna osoba gdyz byle kogo tylko przywiazywali sznurem do ramion krzyza i zostawiali na smierc (wiszaca tak osoba zbyt dlugo nie pozyla z tego co mi wiadomo). Nie jest wprost powiedziane ze to Jezus ale jest to wg mnie bardzo prawdopodobne
Nie pochwalam tego co napisal Penthagram ale takimi wypowiedziami okazujesz tylko swoja ignorancje i nietolerancje wobec osob z inymi przekonaniami >.<Cytuj:
A teraz idź i przeproś swojego boga za obrażenie i nasmianie się z innego człowieka.
Ja uważam że kościół to jedna wielka chała. Np. spytaj się naukowca, albo wogóle jakiegoś inteligentnego człowieka o istnienie boga, a poda Ci racjonalne argumenty. To samo pytanie zadaj księdzu, a odpowiedzie Ci jakimś teologicznym bredzeniem, jak to powinniśmy uwierzyć w to czego nie widzimy, błogosławnieni co nie widzieli a uwierzyli.
Ktoś widzi w tym sens? Bo ja niezbyt. Ale jeśli Jezus pokaże mi się kiedyś to chętnie w niego uwierzę.
Jakby podliczyć te wszystkie liczby ofiar holocaustu i uratowanych to by nam wyszła liczba wielokrotnie przekraczająca ilość duszyczek żydowskich żyjących sobie w tamtych czasach ;) Aby być obiektywnym mogłeś dodać, że ten sam kościół, jego administracja i sam papież, którzy przecież tyle tych duszyczek uratowali - uratowali także kilkadziesiąt tysięcy duszyczek hitlerowskich pomagając im uciec do Argentyny kiedy już grun zaczynał im się palić pod nogami. Ot właśnie cała dwulicowość krk. Działanie na dwa fronty ku osiągnięciu jak największych korzyści ;)