Nosikamyk napisał
xD
nie wiem co mial na celu ten wykladzik, ale mam wrazenie, ze zmarnowales sporo czasu.
to nie ja zaczalem krytykowanie ludzi za obnoszenie sie ze swoimi pogladami - ty to zrobiles i w abdurdalny sposob zaatakowales ateistow, ktorzy pod tym wzgledem mogliby byc brani za wzor do nasladowania, bo tak jak napisalem wczesniej - w przeciwienstwie do wierzacych nie obnosza sie ze swoim ateizmem (krzyzyki, tatuaze, a ze strony ateistow nie ma nic). wzialem wiec ich w obrone i wcale przy tym nikogo nie zgnoilem, a jesli twierdzisz, ze jest inaczej, to poprosze o cytat.
jesli chodzi o obnoszenie sie ze swoimi pogladami - nie podoba mi sie cos takiego, uwazam to za zachowanie zwyczajnie niekulturalne i nie na miejscu, ale nie atakuje nikogo za to, jesli dana osoba nie afiszuje sie w sposob nazbyt nachalny i ingerujacy w czyjas wolnosc, wbrew temu, co sobie uroiles.