https://i.imgur.com/1kMfe.jpg
Wersja do druku
co to znaczy "religijni ludzie"
przeciez to termin szeroki jak "atrakcyjna kobieta"
Kazdy w cos wierzy.
jesli ktos wierzy, ze wygra w totolotka, to chyba go nie nazwiesz religijnym, nie?
http://puu.sh/agNpz/a6e4f170c4.png
a poza tym, to co dokladnie masz na mysli, ze kazdy w cos wierzy?
Ok, moze masz racje.
Ja zamiennie uzywam slow wiara i religia bo sa dla mnie podobne.
jeżeli nazywacie wiarą gwałt na nieletnich przez księża i inne śmiecie tego świata to ja dziękuję wypisuję się... przykład kochanego kościoła katoliciego w polsce http://www.wykop.pl/link/1682744/abp...zna-wypowiedz/
PRRRRRRR szalony reniferze przecież ja od 17 lat nie chodzę do kościoła więc mi to wisi, tylko takich pseudo księciuniów powinni zamykać i kastrować=.=
Pojęcie "wiara w boga" zostało stworzone na własne potrzeby ludzi którzy się za tym ukrywają pod płaszczykiem dobroci i życzliwości a w rzeczywistości są obłudni bardziej niż nie jeden polityk.
Weźmy np. wyprawy krzyżowe na których w imię "BOGA" dokonywano mordów całych społecznościach nieważne czy to była kobieta czy mężczyzna, dziecko, stary czy młody siekali jak leciało. Według mnie to nawet nie da się nazwać wiarą w co kolwiek to tylko i wyłącznie czysty bestializm i chęć zysku
http://www.patheos.com/blogs/danthro...-to-extremism/
Cytuj:
there is a sense in which the moderate, nice religious people — nice Christians, nice Muslims — make the world safe for extremists.”
Cytuj:
It is not unheard of for moderates and even liberal Christians, Muslims, etc. to reject the acts of the extremists and claim that is not “their religion” all while ignoring it very much is their religion as it follows the same doctrines and holy books.
Cytuj:
it leads people to believe in things without evidence and never need to justify their claims, “They’re entitled simply to say ‘oh that’s my faith, I believe it, you’re not allowed to question it and you’re not allowed to ask me why I hold it.”
Cytuj:
“Once you teach people that that’s a legitimate reason for believing something then you as it were give a license to the extremists who say, ‘My belief is that I’m supposed to be a suicide bomber or I’m supposed to blow up buildings — it’s my faith and you can’t question that.’”
Fronda i wiemy z czym sie bedzie jadl ten artykul ;p
- religia=samiuśko zło
- katolicy=islamscy dżihadyści
- powinniśmy zakazać wszelkiej religii bo ludzie zabijają pod jej wpływem
- będąc pobłażliwym i tolerując wiarę jakiegokolwiek muzułmanina zapominamy, że przecież on wierzy w to samo co terroryści ergo muzłumanie=terroryści KORAN=KORAN, a jak jeden kierowca wali w gaz i zabija ludzi jeżdżąc pod wpływem to wszyscy kierowcy to mordercy - jeżdżą wg tych samych przepisów PRAWO DROGOWE=PRAWO DROGOWE
- jakoś wciąż nie ma dowodów na istnienie bOGA ;]]]]]
- SCIENCE RULES katolicka kurwo, ale to co mi sie nie podoba w dzisiejszym stanie nauki, bo wskazuje na pierwszą przyczynę mimo tego, że jest udowodnione to i tak pewnie jakieś pierdolenie ciemnogród i te sprawy także sajens bicz
powered by stonecarrier 2014 copyright tibia.org.pl
ehh nawet mi sie nie chce z wami gadać
Jakis czas temu dyskutowalismy na temat "Czy placenie podatków jest moralne?"
Pomimio roznych opinii, doszlismy do wniosku, ze nie mamy wplywu na to, na co wydawane sa pieniadze (np. kontrowersyjna aborcja)
Tym razem cos prostszego:
Czy branie dotacji jest grzechem?
Sprawa wydaje sie prosta - swiadome korzystanie z pieniedzy zagrabionych sila jest dla katolika grzechem via "... ani zadnej rzeczy, ktora jego jest"
Informacje o tym mozna znalezc nawet na Frondzie:
http://www.fronda.pl/blogi/wolnosc-k...hem,22648.html
Jednoczesnie okazuje sie, ze
- wikipediam, haslo, Finansowanie zwiazkow wyznaniowychCytuj:
Dotacje z UE dla polskich Kościołów do 2011 roku wyniosły 750 mln zł, (...) w tym okolo 700mln zl dla kosciola katolickiego
zrodlo: Money.pl, Policzyliśmy, ile zarabia Kościół. Z budżetu 1,6 miliarda, taca 1,2 miliarda...Cytuj:
Po unijne pieniądze sięgają nie tylko firmy, samorządy czy rolnicy, mogą to robić także Kościoły, zakony i związki wyznaniowe. Pieniądze dostają głównie na remonty, renowacje, przebudowy i modernizacje kościołów i innych obiektów sakralnych, a także na dopłaty do uprawianej ziemi. Kościoły realizują teraz inwestycje, których wartość przekracza miliard złotych. Około 750 mln zł wyłożyła Bruksela. Blisko 700 mln złotych otrzymał Kościół katolicki. Duchowni pozyskują pieniądze z dwóch źródeł. Pierwsze to program Kapitał Ludzki, drugi to unijne programy regionalne.
Rekordziści jeżeli chodzi o pozyskanie unijnych pieniędzy to Instytut Teologiczno-Pastoralny im. św. Józefa Sebastiana Pelczara w Rzeszowie. Dostał ponad 44 mln zł na budowę swojej siedziby. Z kolei ojcowie paulini z Jasnej Góry otrzymali ponad 25 mln zł na remont bazyliki w swoim klasztorze.
przykazania przykazaniami, ale pecunia non olet?
@Tomix ; @Nosikamyk ; @Minsafo ; @mtk ;
Jak sam wspomniałeś większość pieniędzy Kościół przeznacza na remonty ośrodków, które w przeważającej części są obiektami o randze zabytków, zatem nawet samo Państwo ma obowiązek je chronić. Ponad to wiem, że np. uzyskują dotacje na odnawialne źródła energii by zmniejszyć rachunki parafii. Nie widzę w tym nic zdrożnego choćby dlatego, że Ci, którzy te kościoły remontują też są obywatelami płacącymi podatki i wkładającymi zatem pieniądze do unijnego budżetu.
Wypowiedź na Frondzie to nie autorytarna wypowiedź hierarchii kościelnej, a poglądy jakiegoś redaktora, każdy ma prawo uważać jak chce. Jednak sama argumentacja redaktora jest żenująca (porównywania na poziomie biorę dotacje = jestem leniem). Nie jestem znaczącym sympatykiem frondy. Ja nie podzielam poglądu, jakoby branie dotacji było grzechem - skoro coś dajemy w postaci swoich podatków mamy prawo korzystać z tego, co unia w ramach owych dotacji proponuje. A już tym bardziej, że jak już kiedyś tu o tym pisałem, Księża, a jeszcze więcej proboszczowie, płacą specjalny podatek od każdego obywatela mieszkającego na terenie parafii bez względu na samą wiarę. I nie są to małe pieniądze.
Fronda to kiepskie źródło, trochę taki racjonalista dla ateistów, maksymalnie jednostronna strona która mimo tego, że zawiera trochę prawdy to często sama gubi się w swojej filozofii przez co sama nie wie o czym mówi. Nie sądzę żeby grzechem miało być branie dotacji. Tym sposobem wszystkie działalności charytatywne kościoła typu caritas a nawet jego chodzenie z tacą podczas mszy (też dotacja, kasa nie jest dana dobrowolnie, wychodzą po nią) jest również grzechem. Kolega Mareczek autor artykułu to hardy korwinowiec kapitalista, więc nic dziwnego, że ma takie poglądy.Cytuj:
Czy branie dotacji jest grzechem?
Nie zagrabionych siłą, tylko zagwarantowanych prawnie, nawet biorący socjala płacą podatki.Cytuj:
Sprawa wydaje sie prosta - swiadome korzystanie z pieniedzy zagrabionych sila jest dla katolika grzechem via "... ani zadnej rzeczy, ktora jego jest"
Witam, mam do was pewne pytanie: Jeżeli istnieje możliwość, że anioł przechodzi na strone zła wtedy mówi się, że to upadły anioł, ale czy w biblii jest poruszony temat o demonie który przeszedł na strone dobra? jeżeli tak, to jak go nazywamy?
podniesiony demon
http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:A...4sZOly6Gj5lIig
w biblii CHYBA nie ma nic o nawróconym demonie
To, ze zrabowane pienaidze sa wydawane na szlachetny cel nie sprawia, ze zlodziejstwo staje sie moralne, prawda?
Dzialanie dotacjobiorcy to swiadome wystepowanie po zagrabione sila pieniadze. Jak to sie ma do "ani zadnej rzeczy ktora jego jest".
jasne - przytoczylem tamten artykul bo wydawal mi sie ciekawy.
Mowisz tak jakby kosciol(albo dowolny inne dotacjobiorca) "odbiaral swoje", a to przeceiz nie prawda. Kosciol cieszy sie specjalnymi przywilejami w Poslce (osobny watek, ktorego nie chce rozwijac bo nie interesuje mnie flamewar), korzysta z uslug panstwowych tak samo jak inne organizacje i jeszcze bierze 700mln dotacji.
Oczywiscie dotacji nie bierze kosciol rozumiany jako wspolnota wiernych, a instytucje, ktore na tym zyskuja.
Ja osobiscie jestem temu przeciwny. Uwazam zarobki (nie wazne, czy moje, twoje, kosciola czy innej organizacji) za sprawy prywtane, ktore nie powinny podlegac kontroli panstwa.
Ale tutaj to sie kolega wyglupil... dawno nie bylem w kosciele, ale jak jeszcze chodzilem, to ksiadz nie nosil za pazucha pistoletu i nie starsyzl wiezieniem za niedawanie na tace.
A korzystanie z pieniedzy zagrabionych sila to nic inneog jak paserstwo i chyba co do tego nikt sie nie spiera?
sa to bardzo male pieniadze. juz kiedys podawalem ile dokladnie placa i kwoty sa wrecz smieszne.
http://www.pit.pl/att/przepisy/ryczalt_2011.pdf str. 76
przytocze nasza wymiane zdan z tego tematu z lutego 2012 roku:
Ty się wygłupiłeś w swojej małostkowości. Relacja ksiądz z tacą -> wierny z datkiem miała być analogią do człowiek w potrzebie -> państwo. Tak jak ksiądz nie ma za ornatem* pistoletu wychodząc z tacą, tak człowiek nie ma za pazuchą* pistoletu idąc do mopsu. Zanim kogoś obrazisz przeanalizuj swoją wypowiedź kilka razy.
Polecam:Cytuj:
A korzystanie z pieniedzy zagrabionych sila to nic inneog jak paserstwo i chyba co do tego nikt sie nie spiera?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Paserstwo
http://pl.wikipedia.org/wiki/Podatek
http://pl.wikipedia.org/wiki/Prawo
http://pl.wikipedia.org/wiki/Norma_%28psychologia%29
Oraz następujące hasełka w google tudzież na samosi:
-Dlaczego muszę płacić podatki?
-Dlaczego państwo nie może mnie utrzymywać za darmo?
-Szkoła policealna w ustrzykach dolnych dla debili
Ksiądz jako nauczyciel kamyku też płaci ten podatek o którym mówisz (w odniesieniu do znajomej) a kwoty od wiernych są wyższe. Strona którą podałeś nic a nic nie wyjaśnia prócz tego, ilu jest wiernych w parafii. 450 to płaci wikariusz przeciętny ;).
co? xDDDD
ehh
podstawowa rozncia jest taka, ze ksiadz zbiera datki dobrowolnie, a panstwo karze ci placic podatki pod grozba pozbawienia wolnosci. Widzisz roznice?
Nie obchodzi mnie portfel ksiedza. Niech sie bogaci. Nie chce mu zagladac do portfela tak dlugo, jak nie proboje siegac go mojej kieszeni w bialych rekawiczkach.
"czlowiek w potrzebie", ktory wypelnia wniosek o dotacje, korzysta z pieniedzy zagrabionych sila, czyli jest paserem. W rozumieniu polskiego prawa jest to legalne, bo prawo jest tak skonstruowane, zeby panstwo mialo monopol na kradziez. Jednak prawo nie ma wplywu na moralnosc, w sensie, legalizacja morderstwa nie znaczy, ze morderstwo przestaje byc naganne moralnie.
Co wiecej, dotacjobiorca wypelniajac wniosek daje de facto zlecenie panstwu, aby sila odebralo komus peiniadze, ktore przeznaczy na jego dotacje. Placenie podatkow - jak wspomnial Tomix - to troche inna sytuacja - jestes do tego zmuszany i nie masz kontroli nad dystrybucja przychodow. W przypadku dotacji - jest to dobrowolne proszenie panstwa, o wziecie pieniedzy innym ludziom pod grozba kary. Nie da sie tego zrobic niechcacy, jest do dzialanie swiadome, ktore jest niezgodne z 10 przykazaniami, czyli wyczerpuje znamiona grzechu. Przykro mi, ze niektorzy nie potrafia tego dostrzec.
Oraz następujące hasełka w google tudzież na samosi:
-Dlaczego muszę płacić podatki?
-Dlaczego państwo nie może mnie utrzymywać za darmo?
-Szkoła policealna w ustrzykach dolnych dla debili [/QUOTE]
???
to nie jest HP
a co mnie obchodzi ksiadz jako nauczyciel
ksiadz jako przedsiebiorca tez bedzie placil podatek, ale co to ma do rzeczy
ksiadz JAKO KSIADZ placi zalosnie niski podatek i o tym rozmawiamy
strona, ktora podalem, wyjasnia wszystko jak krowie na rowie, jesli czegos nie rozumiesz, to znaczy, ze problem lezy po stronie twojego mozgu
wyzsze od czego? czlowieku, ja ci dalem link do ustawy xD
http://puu.sh/bE7F1/c6e41bf4cd.png
http://puu.sh/bE77W/2e59ece294.png
http://puu.sh/bE7aJ/d5e006de50.png
Nie wyczerpuje znamion żadnego z grzechów. Choćby wg. mnie dlatego, że obywatele wyrazili wolę wstąpienia do UE (także ci, którzy głosowali przeciw, zgodnie z zasadami demokracji podporządkowują się reszcie) i w związku z tym wzięli na siebie obowiązek władania pieniędzy do budżetu UE. Prosząc o dotację, w moim rozumieniu, sięgamy po pieniądze z budżetu do którego przecież sami się dokładaliśmy. Gdyby to było wykroczenie np. przeciw przykazaniu "nie kradnij" to nikt nie mógłby brać dotacji - bo kradzież jest zabroniona także przez prawo powszechne.
Czy gdyby obywatele wyrazili chec do zabijania leworecznych to zabijanie leworecznych nie wyczerpaloby znamion grzechu, bo
?
Moim zdaniem taka racjonalizacja dotacji mialaby sens wtedy i tylko wtedy, gdyby wplywy z podatkow byly groamdzone na indywidualnych kontach i podatnik mogl dysponowac swoja czescia "wkladu". A to tak nie dziala. Ja to widze tak:
Kowalski jezdzi zielonym audi, silnik 1.8, czerwone pokrowce. Nowak tez chcialby takie, a ze "przysluguje mu prawo" to idzie do organu wladzy (mafii, panstwa, mniejsza o nazwe) i mowi "potrzebuje zielonego audi, silnik 1.8, czerwone pokrowce". Zleceniobiorca (panstwo, mafia, i inne organizacje zbrojne) idzie do Kowalskiego i mowi: dawaj audi, bo Nowak potrzebuje, a jak nie to wg takiej i takije usatwy grozi ci to i to. Nowak nie ma wyjscia. Musi oddac audi. Tak w uproszczeniu dziala system dotacji. Zleceniodawca (wnioskujacy o dotacje) prosi wykonawce (panstwo, ue itd) o pieniadze i nie interesuej go skad one pochodza.
Wiem, ze w dzisiejszych czasach pieniadze sa wazniejsze niz morlanosc, ale moim zdaniem, gloszenie 10 przykazan (ktore nnotabene uwazam za szlachetne) a z drugiej strony odwalanie takich akcji uwazam za podwojnie obrzydliwe.
Dotychczasz poruszalme ten temat tylko z jedna osoba duchowna - werbista, Jacek Gniadek, ktory z tego co pamietam am w tym temacie takie samo zdanie jak ja.
...z dopiskiem "nie dotyczy panstwa", ale to nie jest temat o panstwie, wiec nie bede forsowal moich powszechnie znanych pogladów na ten temat.
Czyli podsumowujac argumenty, przemawiajace za teza "dotacje to NIE grzech"
- skoro mi kradna to tylko odbieram swoje
- skoro to legalne to nie grzech
mnie te argumenty nie przekonuja
Haan, żyjemy w demokracji konstytucyjnej, więc pierwszy przykład trochę słaby, ale mnie niezmiernie ciekawi dlaczego @św Tomix z Akwinu podporządkowuje swój moralny ogląd na świat pod polskie prawo?
Jak mam podwójne obywatelstwo, Polski i Chorwacji, i w rozumieniu jednego prawa coś jest kradzieżą, a drugiego nie jest, to mam się spowiadać czy nie?
Nie jestem teologiem moralności by roztrząsać te wątpliwości, dla mnie jako szarego katolika kradzież to kradzież i już. I z kolei ja nie podzielam poglądu na to, że dotacje są w pewnym sensie kradzieżą. Nie czuje tak tego.
A to, jak cos czujesz, ma znaczenie? Jest masa katolikow, ktorzy nie czuja, ze antykoncepcja to cos zlego. Albo masturbacja. Przyklady mozna mnozyc.
Witam.
Jakiś czas temu zacząłem czytać Biblię w celu poznania pierwotnych nauk ( pomijając celowo zmieniane fragmenty, wywalone ewangelie, błędy kopistów etc. ) i dochodzę do wniosku, że rzymski katolicyzm ma bardzo niewiele wspólnego z biblijnym chrześcijaństwem, w niektórych kwestiach jest wręcz odwrotnością. Czy jest tutaj ktoś, kto deklaruje się katolikiem, przeczytał Biblię i może odpowiedzieć na parę dręczących mnie pytań ? Z góry zaznaczam, że nie mam na celu żadnego hejtu czy flejmu, po prostu ciekawi mnie temat.
Pozdrawiam,
Mistyk
Ameryki nie odkryłeś...
Wątpię żeby był tu ktoś kto przeczytał biblię w całości. Ale śmiało pytaj, ogarniam temat. :PCytuj:
Czy jest tutaj ktoś, kto deklaruje się katolikiem, przeczytał Biblię i może odpowiedzieć na parę dręczących mnie pytań ? Z góry zaznaczam, że nie mam na celu żadnego hejtu czy flejmu, po prostu ciekawi mnie temat.
Pozdrawiam,
Mistyk
Przy okazji - niedawno natknąłem się na ciekawe zestawienie:
Cytuj:
Księga wyjścia 20 napisał
10 Przykazań Bożych wraz z komentarzemCytuj:
Jak. 2,10 napisał
Zapraszam do dyskusji ;)Cytuj:
Mt 5, 17-19 napisał
A to poniżej to a propos wypowiedzi kamola o tym, że ateizm koreluje dodatnio z inteligencją [daaawno temu, ale jak to zobaczyłem to mi się przypomniało]. Jak widać, różne rzeczy mogą sobie całkiem nieźle korelować. x)
http://img.joemonster.org/i/2014/11/korealcje_01.jpg
Wydatki USA na naukę, badanie kosmosu i technologie
Samobójstwa przez powieszenie lub uduszenie
Korelacja: 0,992082
Polecam przejsc się na mszę charyzmatyczną, i zobaczyć jak religia robi z ludzi ciemnote. Pozdrawiam.
tak teraz na to wpadlem, ze jezeli chodzi o charyzmę i zdolnosc do manipulacji człowiekiem, to od dwóch tysięcy lat nie ma drugiego takiego jak święty Piotr :)
otoz dowodziLOBY
to pokazywaloby, ze istnieje zwiazek miedzy wyksztalceniem a jakims poczuciem szczescia lub po prostu ludzie wyksztalceni popelniaja samobojstwa skuteczniej
ale oczywiscie ta korelacja jest kompletna bzdura, w przeciwienstwie do badan, ktore ja tu zamieszczalem
ten twoj wykres to tylko kilka punktow, wiec znalezienie takiej przypadkowej zbieznosci jest bardzo latwe.
natomiast badania dot. inteligencji byly wykonywane na setkach czy tysiacach badanych, wiec prawdopodobienstwo pozornej zaleznosci jest praktycznie zadne.
Świadectwo tkz. człowieka-skurwiela, motocyklisty co szlajał się od pubu do pubu. Nawrócił się i zaczął ewangelizować w więzieniu w sypiącym się już ZSRR, gdzie rządziła mafia i co trochę ginął jakiś człowiek. Świetnie opowiada, polecam każdemu, choćby dla ciekawej historii.
http://www.odwyk.com/bog-nie-dla-poe...oje-wlosy,1345
Zaczyna się po 3 minutach wstępu prowadzącego.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,tit...?ticaid=113d69
top beka
inb4 wp.pl
co w tym takiego dziwnego i smiesznego?
ochrzcic dziecko mozna z powodu wierzacego malzonka, naciskow rodziny, itp. podobnie z chodzeniem do kosciola, mozna komus po prostu okazjonalnie towarzyszyc.
moim zdaniem smieszniejszy jest procent wierzacych, ktorzy nie maja zielonego pojecia o swojej wierze i nie przestrzegaja praktycznie zadnych jej zasad, a do oceniania innych sa pierwsi.
ojcem chrzestnym sam moglbym zostac, jesli by mnie o to poproszono, choc dotad myslalem, ze tylko wierzacy moga nimi byc z kanonicznego punktu widzenia.
Jeżeli nie wierzycie to mam do was pytania.
-Po co żyjesz, co będziesz robił po śmierci i jakim celu się urodziłeś, jak to się stało ze świat istnieje. Cuda potwierdzone naukowo. Objawienia i zesłania ducha świętego. Jak mi to wytłumaczyc można? ;)
jehowy? nieee
Katolik chrześcijanin