Tu jest dobry artykuł na temat wszechwiedzy.
Wersja do druku
Tu jest dobry artykuł na temat wszechwiedzy.
Inaczej manipulacji ludźmi.Zgadzam się w 100%.Cytuj:
Jestem ateistą. Religie dla mnie są do kontroli i straszenia społeczności - bullshit.
Nigdy nie mów nigdy, może za 2000 lat ludzie będą się uczyć że fuhrer zmartwychwstał, jak my dziś o takim jednym zbawicielu...Cytuj:
a Fuhrer na szczęście nie zmartwychwstanie, zresztą ośmielę się przypomnieć, że reprezentował on lewą flankę.
Hehe, nie ta liga?bezczelność?Cytuj:
Hmm, interesujące. Mógłbym cytować ci PW od S88 do mnie, ale... po co? Nie twoja liga. Ogólnie rzecz biorąc zwykłą bezczelnością jest to co piszesz, bo on sam nie raz prosił mnie o zabranie głosu w jakiejś kwestii (np. kwestia zbawienia) czy przyznawał mi racje (choćby z dekalogiem i rzekomym usuwaniem przez Kościół przykazań). Różnica między nim, a tobą jest taka, że po pierwsze on jakąś wiedzę posiada, a po drugie nie jest hipokrytą.
Podsumowując:
Tłumaczenie - "ale jestem fajny i mądry nie ma tu z kim pisać czekam na szalonego88".Wybacz, ale nic innego chyba nie mogłeś mieć na myśli, a jeśli tak to oświeć mnie mistrzu.Cytuj:
Zarzucaliście Rydzykowi posiadanie Maybacha - udowodniłem, że to kłamstwo.
Zarzucaliście Rydzykowi działalność przestępczą (okradanie stoczni i słuchaczy) - udowodniłem, że to nieprawda.
Zarzucaliście klerowi pedofilię - gołosłownie.
Zaczynam tęsknić za szalonym88...
Nawet nie próbuję porównywać się z Szalonym88, i wiem że nie mam nawet 1\5 jego wiedzy.I nie wiem skąd u Ciebie takie porównania?Z resztą, sam nie wiem czy taką wiedzę chciałbym posiadać bo z rozmów na tym forum wyciągnąłem wnioski.Po co mam tłumaczyć czy jakieś wyimaginowane bóstwo istnieje, czy też nie, tracąc przy rozmowie więcej czasu niż sam katolik.To się mija z celem.Tak czy owak jeszcze się z kilku osób pośmieję:)Cytuj:
Różnica między nim, a tobą jest taka, że po pierwsze on jakąś wiedzę posiada, a po drugie nie jest hipokrytą.
Możesz udawać głupka.Jak chcesz konkretnych linków to cofnij sobie parę stron tematu(a ja spożytkuję czas na coś bardziej interesującego)Cytuj:
Pokaż mi, kiedy ktokolwiek mnie zgasił, że nie odezwałem się przez 2 tygodnie. Chcę konkretnych linków (ja daje konkrety i oczekuje konkretów). Konto w tym serwisie założyłem w 2005 roku. Od tego czasu wielokrotnie nie zaglądałem na to forum kilka razy po parę tygodniu (a nawet miesięcy). I zapewne jeszcze niejeden raz to zrobię. Tak czy inaczej - czekam na link.
Chyba jesteś śmieszny.Wiesz o co oskarżani byli ludzie?O herezję.Nie muszę chyba dodawać że były to oskarżenia niesłuszne.Bez oskarżeń nie byłoby wymierzania kary, można to porównać do zabójstwa na zlecenie.Cytuj:
Inkwizycja nie skazywała na śmierć. Po stwierdzeniu winy (uprzednio należało ją udowodnić, potrzebni byli świadkowie etc) oddawała winnego w ręce organów świeckich, które wymierzały kary. Inkwizycja mogła skazać kogoś na areszt domowy (którego nikt nie brał poważnie), modlitwę, odmawianie psalmów, pielgrzymkę...
Oczywiście w historii Kościoła zdarzali się inkwizytorzy fanatycy, którzy nadużywali swojej władzy, ale jak już pisałem wszędzie zdarzają się czarne owce.
To prawda, że inkwizycja nikogo nie mogła skazać na stos, bo nie miała takich uprawnień. Zwróć jednak uwagę na to, że przekazując heretyka w ręce organów państwowych, skazywano go na pewną śmierć. Była więc swego rodzaju pośrednikiem.
Zapomniałeś dodać, że takie "kary" stosowano dopiero w późniejszym okresie działalności inkwizycji. Na początku skazywano na śmierć ,torturowano itd.
I nie bądźmy śmieszni - instytucja ta to próba narzucenia wiary siłą, a ludzie Kościoła tak czy owak przez cały czas jej istnienia, brali udział w tych wydarzeniach.
OMG! Czytając wasze posty za przeproszeniem rzygać mi się chce... Najpierw dyskutujecie normalnie o Kościele a teraz przywołujecie średniowieczne instytucje jak inkwizycja.... Po jaką cholerę? Co ma inkwizycja do dzisiejszych czasów?
Myślicie że inne wyznania w tamtych czasach były święte? Nie! A przywołujecie tylko Chrześcijan...
Zacznijcie myśleć racjonalnie i uczciwie podchodzić do tematu Bo przywoływanie postawy Chrześcijan sprzed 1000 lat i porównywanie jej do dzisiejszych czasów jest żałosne...
Pozdrawiam!
Jednakże kościół nigdy oficjalnie nie potępił inkwizycji. Jedynie JPII przeprosił, ale jak ktoś już wspomniał to za mało. Do tego dochodzi, że wiele inkwizytorów jest uznanych za świętych lub błogosławionych...
akcja czytam ze zrozumieniem.
Alarm w Watykanie - Kościół w finansowych tarapatach
mig, PAP
Cytuj:
Obecny międzynarodowy kryzys ekonomiczny może mieć fatalny wpływ na budżet Watykanu - pisze "La Repubblica".
Zobacz powiekszenie
Fot. Wojciech Olkuśnik / AG
Watykan
Podkreśla, że rok 2008 dla watykańskich finansów "może zamknąć się w jeszcze bardziej katastrofalny sposób" niż rok poprzedni, gdy odnotowano deficyt w wysokości ponad 9 milionów euro.
Włoski dziennik zauważa, że "nowy alarm" dla budżetu Watykanu zawarty jest w tajnym dokumencie prefektury do spraw ekonomicznych, podpisanym przez biskupa Vincenzo Di Mauro. Ujawnił go zaś brytyjski tygodnik katolicki "The Tablet".
Gazeta ocenia, że dokument, który wyciekł z Watykanu, pełen jest obaw o "dziurę w budżecie" oraz wskazówek dla poszczególnych urzędów Kurii Rzymskiej, by były bardziej ostrożne w wydatkach i by nie przyjmowały nowych pracowników.
"La Repubblica" stwierdza ponadto, że z dokumentu wynika, iż "papiescy menedżerowie" rozważają obecnie "nowe formy inwestycji", by stawić czoło wstrząsom na międzynarodowych rynkach finansowych, wykorzystując nawet watykańskie rezerwy złota.
Gazeta przytacza również opinię anonimowego eksperta finansowego, który stwierdza, że Stolica Apostolska, mimo obecnych trudności i "finansowej zawieruchy, wydaje się być w dobrej sytuacji.
Według ujawnionego dokumentu Watykan dysponuje 340 milionami euro w obcych walutach, 520 mln euro w akcjach i obligacjach, 19 mln euro w złocie, którego w sztabkach ma około tony.
Majątek w nieruchomościach szacuje się na 424 mln euro, zaś łączną wartość wszystkich dóbr watykańskich - na 1,4 miliarda euro.
Wawrzyn, jesteś zwykłym, kłamliwym debilem. Nie potrafisz udowodnić swoich fałszywych twierdzeń, więc po prostu się zamknij.
Wiem, o co byli oskarżani. I co w związku z tym? Inkwizycja nie skazywała na śmierć i nie można porównać jej działań do zabójstw na zlecenie.Cytuj:
Chyba jesteś śmieszny.Wiesz o co oskarżani byli ludzie?O herezję.Nie muszę chyba dodawać że były to oskarżenia niesłuszne.Bez oskarżeń nie byłoby wymierzania kary, można to porównać do zabójstwa na zlecenie.
"Tego rodzaju antykatolicka propaganda funkcjonowała już niestety znacznie wcześniej - przykładowo, jak podaje Podręczna encyklopedia kościelna z 1909 roku, "Brial, prawdziwy uczony, chyba tylko przez nieuwagę w XIX tomie Recueil des Historie de Gaules (s. XXIII) mówi, ze za Bernarda Gui (od 1308 do 1323) spalono na stosie 637 heretyków, gdy wiadomo, że z grona tych osób tylko 40 na śmierć skazano." Właśnie tak: na nieszczęście wszystkich tych "wybitnych mediewistów" działalność inkwizycyjna Bernarda Gui jest doskonale udokumentowana, a z dokumentów wynika jasno, że ów "najbardziej krwawy" inkwizytor w ciągu szesnastu lat sprawowania funkcji przewodniczącego Trybunału Inkwizycyjnego orzekł winę w stosunku do 913 oskarżonych, spośród których tylko 42 osoby zostały przekazane ramieniu świeckiemu (co - trzeba to jasno zaznaczyć - nie było jednoznaczne z wyrokiem śmierci!)[przy okazji odpowiedź na zarzut tomeczka21 - oddanie w ręce organów świeckich nie było jednoznaczne z karą śmieci], na resztę zaś osób nałożono kary kanoniczne lub więzienie, tzw. murus largus, czyli odosobnienie w klasztorze, lub murus strictus, polegające na zamknięciu w celi klasztornej. Zarówno w przypadku murus largus, jak i murus strictus dopuszczalne były odwiedziny współmałżonka, była to bowiem bardziej praktyka pokutna niż kara kryminalna" (Roman Konik)
"W istocie właśnie historia renesansowych "polowań na czarownice" może być dowodem, że istnienie Inkwizycji zapobiegło stoczeniu się krajów katolickich w otchłań zbiorowej histerii i masowych morderstw, jak to się stało w tej części Europy, gdzie podobnej wyższej instancji zabrakło." (Rafał Ziemkiewicz).
Jakaż to odpowiedź na mój zarzut ? To jest jedynie potwierdzenie mojej wczesniejszej wypowiedzi - heretycy byli zabijani, stosowano czasem jednak łagodniejsze kary.
A może chcesz przez to powiedzieć , że skoro były kary polagające na zamknięciu w więzieniu itd to jest to godne pochwały ?
@down
Wyrywasz słowa z kontekstu a później udajesz mędrca, usiłując nam udowodnić , że masz monopol na prawdę. Czytaj całe posty.
Napisałeś:
"Zwróć jednak uwagę na to, że przekazując heretyka w ręce organów państwowych, skazywano go na pewną śmierć."
A ja ci wykazałem, że to nieprawda. Pomijając już to, że znaczną część "ofiar inkwizycji" skazanych na śmierć stanowili po prostu osoby nie zasługujące na nic innego (niektórzy z albigensów etc).
Jeszcze coś: co chcecie udowodnić wymieniając 'zbrodnie' Inkwizycji? Tak czy inaczej znacznie więcej osób zginęło z powodu ateizmu niż wiary w Boga.
Będziesz musiał się z tego wyspowiadać.Jestem debilem?Podaj źródło, udowodnij(Penthagram mode on).Cytuj:
Wawrzyn, jesteś zwykłym, kłamliwym debilem. Nie potrafisz udowodnić swoich fałszywych twierdzeń, więc po prostu się zamknij.
Przeczytaj mojego wcześniejszego posta czy też posta tomeczek21.Nie wiem jak Ci to prościej wytłumaczyć sorka ale nie mam obrazków;/Cytuj:
Wiem, o co byli oskarżani. I co w związku z tym? Inkwizycja nie skazywała na śmierć i nie można porównać jej działań do zabójstw na zlecenie.
Dalej nie warto czytać.Cytuj:
"Tego rodzaju antykatolicka propaganda funkcjonowała już niestety znacznie wcześniej - przykładowo, jak podaje Podręczna encyklopedia kościelna
Jeśli Bóg przebacza wszystkim, to po co mamy się spowiadać?
Ogólnie cały dekalog "zbyt" człowieczy jest :D
...No niby Bóg nas stworzył na swoje podobieństwo :p ale charakter też? >..<
[ironia]Geez jaki noob! Nie myślisz człowieku, biblia to metafora, a przynajmniej niektóre fragmenty.(te niewygodne dla kościoła.[/ironia]
Zaraz pewnie zobaczymy posta w tym stylu.
@up2
W sumie skoro bóg stworzył nas na swoje podobieństwo to skąd się biorą geje, pedofile, gwałciciele, mordercy lub inne ścierwo ? No skąd ? Anomalie ? Szatan ? Tak powiedziałby katolik.
@down
I jeszcze muzułmanie ! I tak powiem.