LD to oneironautyka. oobe sie nie interesuje ;d
Wersja do druku
Kurde! Dzisiaj miałem LD , skapnełem sie przez zegarek. Byłem koło szkoły i zobaczyłem nauczyciela, swiadomym tego ze to sen najebałem go ostro :D co było dalej nie pamietam, lecz wkurzony jestem że jak mam LD zapominam o seksie :/
To ja chciałbym mieć taki problem... kiedy mam LD'ka to głównie przed jakimś seksem lub cóś i się opanować nie mogę. i mnie wywala.Cytuj:
wkurzony jestem że jak mam LD zapominam o seksie
A ja bym chciał spokojnie sobie polatać nad łąką pełną niebiesko-czerwonych kwiatków, ciesząc się pięknem motylków.
Mam ten sam problem ;d
Weź sobie mów, że musisz się opanować itd.
Btw.
Porady dot. oobe
http://www.oobe.pl/wow/index.php
Tak czytam ,czytam ten temat i mi się przypomniała jedna rzecz (kolejna :d). Kiedyś wróciłem z dyskoteki była to 21-22 i poszedłem spać ,i sam nawet nie pamietam czy ja zasnołem czy nie (raczej tak) ,i jakby w moim pokoju tzn naprzeciwko mnie kręciła się dalej impreza. Widziałem to swoimi oczami i wiedzialem ze jestem zmeczony ,i co chwile sie przykladalem do snu.. to by mogło być jakies niekontrolowane LD czy poprostu mi sie popierdzieliło we łbie ? ;d
signed kurde, a jak juz latam, to musze latac po przestrzeni gdzie nie ma ludzi ;X
W ogole raz miałem ld i sobie latałem nad takim kanionem, i przyleciał jakiś potężny ptak i mnie zacząl atakować, dziobem by mi prawie leb rozwalił, ale zdążyłem się obudzić ;D
Dokłądnie to było tak, że latałem sobie, latalem, nagle jakiś wielki ptak podobny do orła nadleciał. Schowalem się za jakimś kamieniem, on mnie wylukał i dostałem takie 3-4 ostre uderzenia dziobem w glowe ;O Normalnie bolało! :P
Oj Deep, już ja wiem jakie Ty masz poryte sny ( i nie tylko ;p ) a skoro już poruszyłeś wątek o odczuwaniu bólu we śnie to wydaje mi się, że odczuwanie bodźców tak jak w świecie realnym czyli ukłucie, ciepło, zimno itp. może być spowodowane poprzez ogólnie osiąganie LD czy OOBE, nie wiem , przynajmniej ja tak miałam. Zanim miałam pierwsze OOBE ( to był akurat przypadek, że je osiągnęłam, nawet nie wiedziałam wtedy nic o tym) nie miałam snów, gdzie czułam cokolwiek jak w świecie realnym ( no może oprócz snów, gdzie czułam podniecenie xP ) raz miałam sen, że rozmawiałam z wampirem, to było gdzieś w szkole, staliśmy przy ścianie, dawałam mu się uwieść a w pewnym momencie zaczęliśmy namiętnie całować się a gdy zszedł do szyi to powiedziałam by zrobił to delikatnie i czułam jak powoli wbija mi się zębami w szyję, czułam ten ból, jakby to naprawdę działo się. Czasem osiągam LD i najczęściej w dzień, ale mam wtedy tak porypane sny, że to mnie przeraża i przestałam spać w dzień ;p
Wy tylko o tym seksie a ja dziś sobie w czasie lotu i oglądania łąki wcinałem brzoskwinie wielkości człowieka.Nie wiem czy zrobiłem ten sen sam czy jakoś sie wygenerował ale było tak fajnie że sie o 10 obudziłem :D.
#down
Techniki?? Dużo myśle przed snem o tym co bym chciał robić i jakoś samo otoczenie sie tworzy a ja potem se latam, z tym że jak by mi przyszło zmienić to raczej bym sie obudził. Nie nie długo "ćwiczę" ale ja nawet nie chciałem wygenerować taki sen tylko chciałem sobie polatać po łące a że brzoskwinia wisiała na drzewie to zerwałem :D Jakoś samo wyszło bez liczenia czy budzenia sie w nocy.
jeśli chodzi o uzyskanie kontroli nad snem można wyćwiczyć sobie taki nawyk patrzenia sobie na ręce w rzeczywistości i gdy jak będzie się śnić, to nawyk ten będzie odruchem i z tego można uzyskać świadomość we śnie; po prostu można też sobie uświadomić, że to sen, poprzez zaobserwowanie we śnie czegoś nierealnego, jednak ten sposób nie należy do łatwych rzeczy ;p często LD można osiągnąć za dnia, jest to łatwiejsze.
Co do OOBE w nocy z wtorku na dzisiejszą środę jakoś wyszło, że wybyłam z ciała, ale coś mnie trzymało bym nie uleciała za wysoko, cóż, ogólnie jest to męczące, byłam niewyspana a dziś koło miecz z gramatyki ;/
Ja polecam wyrobienie sobie nawyku prostego testu rzeczywistości, zatykania nosa i próby oddechu. Można to zrobić dyskretnie wszędzie, a jest to jak dla mnie, najlepszy test ze wszystkich.
Co do OOBE, no, cieżko jest :P
Kincia, jak się osiąga LD w dzień?
Normalnie... wystarczy że pójdziesz spać x_XCytuj:
Kincia, jak się osiąga LD w dzień?
W ld'ku wystarczy że będziesz chciał[a?] mieć ten bodziec. Jeśli lubisz sobie zadawać ból, to będziesz go odczuwał, a jeśli się go panicznie boisz to ni ma huja byś go poczuł. Co innego w snach, gdzie to jest zależne od naszej chorej podświadomości.Cytuj:
że odczuwanie bodźców tak jak w świecie realnym czyli ukłucie, ciepło, zimno itp. może być spowodowane poprzez ogólnie osiąganie LD czy OOBE
Inna sprawa to zachowanie innych odczuć. Oprócz wzroku i słuchu, można przecież czuć dotyk, zapach[raz lub dwa mi się zdarzyło] oraz smak. Ale to wszystko zależy od poziomu głębokości snu oraz jego zapamiętaniu ;x
eh wyrwałeś z kontekstu przez co zmienia to znaczenie, co napisałam ; chodziło mi o to, że postrzeganie zmysłami we śnie może być wyostrzone za sprawą osiągania LD czy OOBE, gdzie świadomość przenosi się nieco na inne pole, a wyostrzyć znaczy poprawić zdolność zapamiętywania danego bodźca lub kojarzenie go z rzeczywistym bodźcem lub zwracanie we śnie uwagi na bodźce nie tylko wzrokowe ale i dotykowe czy słuchowe ;p
Siema. LD zajmuje się od około miesiąca. Skopiuje mój post z forum psajko.pl
14 stycznia 2010 r.
Pojawiłem się w moim domu w kuchni. Nie wiem co było powodem zatkania nosa ale zrobiłem to. Były trochę problemy z wciągnięciem powietrza ale coś mówiło mi, że to jednak sen i próbowałem dalej aż do skutku. W końcu się udało. Very Happy Sen był rozmazany i mało wyraźny więc zacząłem pocierać rękoma ale efektu nie było. Wszedłem do swojego pokoju, zacząłem bawić się światłem. Na początku coś zaczęło pstrykać w TV, potem odkręciła się woda w łazience, aż w końcu światło się zapaliło... w doniczce xd Poszłem do łazienki żeby spojrzeć w lustro ale wyglądałem normalnie oprócz tego, że w dolnej części lustra było odbicie mojego brata ;p Chciałem włożyć palec w szkło ale się nie udało. Pomyślałem, że może na dworze będzie lepiej. Wyskoczyłem przez szybe w oknie [dokładnie pamiętam tą rozciągającą się szybe...] i w końcu wyleciałem opadając po chwili na ziemie. Rozejrzałem się dookoła, otoczenie stało się wyraźniejsze a ja krzykłem z całej siły "hahaha jestem wolny! Very Happy". Dookoła nikogo nie było więc postanowiłem wyjść na autostrade obok mojego domu. Przeskoczyłem brame robiąc salto w powietrzu ale standardowo upadłem na kark jednak podłoże było miękkie i nic nie poczułem Very Happy Wstałem. Chciałem pozwiedzać troche świat snu i jednocześnie się opanować. Szłem przed siebie kilka metrów i pomyślałem aby zza zakrętu wyszła moja "niespełniona miłość". Na drodze zobaczyłem samochód, który jakby się obracał a po chwili ujrzałem tą dziewczyne. Przywitałem się z nią całusem a ona powiedziała do mnie, że jej rodzice nie przyjdą na zebranie czy coś takiego xd odpowiedziałem spoko i złapałem ją za ręke Very Happy po chwili się obudziłem Razz
@dodam, że strasznie się wstydze tej dziewczyny na real a po tym gdy się obudziłem, znacznie zmieniło się moje podejście do niej. Czuje, że gdybym ją spotkał to byłbym wyluzowany i naturalny ;p
@był to mój pierwszy tak wyraźny i długi LD [trwał około 3-4 minuty]. Stopień świadomości był wysoki a kontrola... ujdzie ;>
no ciekawie, ciekawie ;p a próbowałeś przejść z LD do OOBE ? ;p
Dziś miałem ld - w środku snu nagle odzyskałem świadomość.
Sen był taki dziwny, (pomine dokladny sen bo nie chce mi sie poisac) ze w ziemie pierdutnęła asteroida - bylem w jakims dziwnym miejscu - dookola mnei bylo sporo ludzi. Jak tylko odzyskalem swiadomosc, skoczylem do gory i sobie polatalem, chcialem zmienic sen na inny i uznalem, ze latwiej bedzie przekonac wszytskich dookola mnei ze nie jebnela w ziemie asteroida i ze wszystko jest okej.. Gdy ustalem na jakims budynku i zaczalem mowic, ktos stal obok mnie i powtarzal moje slowa. Tak mnie to rozbiło, że zgubiłem wątek i ld sie skonczyl :P
dzisiaj miałam sen, ale skończyło się na tym ,że go nie zdołałam kontrolować i ledwo co z tego snu pamiętam, przez mgłę mi się pojawiają obrazy ze snu, wiem, że śnili mi się moje ziomki z grupy z kolegium ;p no ale sen nie był aż tak wyczerpujący ;p LD i OOBE dla mnie są pochłaniaczami energii, potem jestem zmęczona i nic mi się nie chce ;p
tzn. czasem nie myślę by osiągnąć OOBE a osiągam to, a jak chcę osiągnąć OOBE to kładę się gdy jest cicho dookoła mnie i w spokoju mogę sobie poleżeć, kładę się na plecach i staram kontrolować oddech tak, abym przestała czuć, że w ogóle oddycham - w ten sposób osiągam stan alfa - umysł nie śpi a ciało jest uśpione, wtedy staram się wyobrazić ruch, no cokolwiek, jak mi się uda to zaczynam czuć powoli narastające wibracje, a jak przemogę się to wychodzę na zewnątrz - cały czas jestem w pełni świadoma ;p
w sumie nie sprecyzowałam o jakie zmęczenie chodzi, bo ostatnio jak miałam LD za dnia to mnie psychicznie wykończyło, takie schizy miałam we śnie zanim przejęłam kontrolę ;f
Opowiem wam pokrotce co dzisaj przezylem. Otoz po szkole wypalilem troche zielska poszedlem do domu usiadlem po turecku, oczyscilem sie, otworzylem i naladowalem energia czakry i zaczalem sie unosic najpierw nogi i w gore cialem astralnym a nastepnie fizycznym i widzialem przez oczami pulsujaca fioletowa energie
hm, tak czytam Wasze posty, i chyba zaczne znow sie w to bawic ;d
Z tego co pamietam, probowalem technika WILD czy jakos tak,
czasem wychodzilo ; d
A jezeli sie nie ma dziennika snow, czy to wplywa na to, jak czesto mam ld?
Nie krece beki i nie pisze ,, ile to ja zielska nie wyjaralem'' bo zobaczylas w moim poscie takie slowa? Napisalem tylko ze wypalilem troche, czytaj dokladnie, w moim poscie chcialem przekazac ze ziolo ziekszylo moja energetyke i a tym samym spowodowalo ze szybciej moglbym osiagnac oobe
Zamierzam wrócić do LD, myslę że jestem na dobrej drodze :) dzisiaj zapamiętałem 5 snów
kiedyś udało mi się osiągnać ld 2 razy, to było nawet przyjemne dlatego chcę do tego wrócic
jakieś rady jak osiągnąc ld i jak pozostać we śnie?
i właśnie by lepiej zapamiętywać sny można prowadzić dziennik snów, zapisujesz co pamiętasz, zobaczysz z czasem codzienne będziesz pamiętać sen/sny ;) to pomaga, bo sama przetestowałam, dodatkowo możesz robić szkice czy rysunki obrazujące jakiś moment/przedmiot/postać we śnie ;)
Dobra już szukam jakiegoś zeszytu :) dzięki za pomoc
Guyz, nid jur help. A więc czytałem to i owo o LD i mam zamiar się w to "zabawić". Problem w tym, że nie wiem czy następujące rzeczy wystarczą:
1) Wyrabiam sobie nawyk "RT" (w komórce mam na tapecie napis LD, dodatkowo często sam sobie o tym przypominam) + po RT przez kilka minut pilnuję się, czy aby na pewno nie śnię
2) 4,5 h po zaśnięciu mam ustawiony budzik. Budzę się i po chwili znowu zapadam w sen (gdzieś czytałem, że po 4,5h snu kończy się jedna z faz itp.)
3) co jakiś czas powtarzam sobie, że jak będę śnić to przejmę kontrolę nad snem
Wystarczy tyle?
P.S.
Nie piszę dziennika snów.
@up
mnie się udało za pierwszym razem ale był to bardzo krótki ld
jeżeli bedziesz bardzo "napalony" na LD to powinienes go osiągnąć, przynajmniej mnie się to udało
Punkt pierwszy jest typową rzeczą jaka przygotowuje daną osobę do LD, to samo można zrobić z rękoma, że wyrobić sobie taki nawyk, aby w ciągu dnia patrzeć sobie na ręce, co za którymś razem może zdarzyć się w świecie snu a co za tym idzie, jest prawdopodobieństwo uzyskania pełnej świadomości we śnie a w późniejszych etapach kontroli nad snem ;j
to chyba zależy indywidualnie, nie każdy napaleniec od razu osiąga LD, po prostu trzeba ćwiczyć osiągać to i kontrolować ;p
Kumpel mówił mi, że podczas OOBE można umrzeć. Czy to prawda? :p
Ja mam czasami takie sny że np. idę do szkoły, jestem w niej i robię to co zawsze ale czas tak szybko płynie, czasami dzieje się coś nienormalnego (jakieś napady odpadków z Czarnobylu), ale czasami mam też normalne życie jak w szkole, tylko że jak chcę coś zrobić wbrew moich zasad np. walnąć kogoś bez powodu to jakby coś mnie hamuje i automatycznie robię wszystkie czynności. :P
Ja też miewam takie sny, że robie to co zwykle i nagle takie pyk i "oo to sen!!!", a potem wiadomo ;p
@dziś spróbuje mieć OOBE bo mam dobre warunki do niego