XDDDDDDDD oja, gleba kurwa, gleba XDDDDDDDDDDD
A tak serio, jest różnica między Audi 80, a 100 i nikt mi nie powie, że setka wygląda zbyt staro.
Wersja do druku
Nie wyglada staro tylko trzeba pamietac zeby rozaniec owinac w okol lusterka tak by dopelnic obraz wspanialego kunsztu dizajnerskiego.
Jeszcze takie dobrze zrobione w124 to moze sie przecietnemu zjadaczowi chleba by spodobalo, cos w sobie ma, ale w zyciu nie spotkalem sie z laikiem, ktory by stwierdzal, ze 80 czy 100 to zajebiscie ladne auto i by sobie takie kupil.
Tych 12k mu starczy na to, żeby kupić jakiś sensowny egzemplarz i zrobić go tak, żeby wyglądał jak te wyżej.
Między glebą a glebą jest kolosalna różnica ;) Z resztą, stary, ta Ibiza to dzisiaj też już jest muzeum i tylko o to chodzi. Co to za prestiż mieć, kurwa, piętnastoletni czy nawet dziesięcioletni samochód w hatchbacku? Jak byle sebixy ze wsi jeżdżą takimi samochodami, bo skoczą na 3 miesiące do UK poprzestawiać paletki na magazynie i mogą sobie później wybierać. Teraz, żeby się czymś popisać, to trzeba kupić coś względnie świeżego, a te Seaty były świeże zeszłej dekady.
Ja to się za cholerę na trendach nie znam, bo ja gustem jestem za oceanem na przełomie lat 60 i 70, także wszelkie te german style, mocne gleby, naciągi i negatywy u mnie wywołują co najwyżej uśmiech politowania, ale wydaje mi się, że ludzie oceniają wygląd (nie tylko samochodów) niezależnie od stopnia zaznajomienia z tematem. Można chuja się znać na motoryzacji i gustować w, powiedzmy, sedanach volvo, bo takie nam się podobają, a później wejść w temat, zacząć zajmować się autami i co, volvo przestaną nam się podobać? No chyba nie xD
A między 80 a 100 jest jednak trochę różnicy. 80 nic nie ratuje przed przypominaniem blaszanego kartonu, setka imho lepiej zniosła próbę czasu i jak zainwestować trochę pieniędzy w jej wygląd, to naprawdę do dziś może robić robotę, jak auta ze zdjęć, które tu wrzuciłem.
No ale nie ma co strzępić ryja, poczekajmy na głównego zainteresowanego i jego zdanie xD
Still jest to swiezsze auto, pod wieloma wzgledami bardziej nowoczesne w chuj lepsiejsze dla laika jako pierwszy samochod i tez nie bede juz strzempic ryja bo ja znam wasze gusta i wiem jakimi ludzmi jestescie i przez jaki pryzmat patrzycie. xD Sam mialem BMW z 92 roku, mama caly czas jezdzi e36 z 95 roku, a pod domem stoi e38 z 97 czy 98 mojego stargo. I chuj, ze wszystkie te auta dla mnie sa i byly cudowne, a jak bym mial wolne parenascie kola to bym sobie jakies e30 kupil albo e36 coupe, ale jednoczesnie wiem, ze polecanie takiego dziadka dla kogos na pierwsze auto to sredni pomysl, no ale z drugiej strony moze beny nagle zakocha sie w audi 100 czy co tam jeszcze bylo polecane, stanie sie pasjonatem i bedzie mial super bryke za 6k
ps.
ten lanos za 4k wyglada 16 razy lepiej niz to kaldi, ktorego srodek przypomina co najwyzej wersalke u ciotki zoski potwierdzone info xD
jak ty pododawałeś zdjęcia s6 XDDDDDDD
No wizualnie to różnica między nimi w chuj jest xDDDDDDDDD
@I jebać ten środek, jak laska ma lecieć na samochód, to chyba najpierw z zewnątrz oceni, nie? (w ogóle co to za pojebane kryterium, żeby samochód pod dupeczki wybierać ;d) Jak benemu zależy na ultrazajebistym środku, to audi odpadnie w przedbiegach, z tym nie ma co dilować, ale jak dla mnie to wnętrze jest na bardzo dalekim planie, dopóki jest wygodnie.
nie ma to jak mój panzerwagen dolałem 3 litry oleju i dopiero na bagnecie miałem olej i tak jeździłem upalałem ją XDDDD mowa o m50b20
No nie wiem chyba żadnej nie ma
https://upload.wikimedia.org/wikiped...t_20081202.jpg
No ten zderzak przedni i znaczek na masce robią kolosalną różnicę, rzeczywiście xD
Wrzucasz zdjęcie jakiegoś srebrnego a6 na kołpakach ze stockowym prześwitem i się dziwisz, że inaczej wygląda, lol.
Jak zderzaki nie robią kolosalnej różnicy to czemu mpakiety do e46 chodzą po 2 koła?
A tak no poważnie to się przyjebałem aby się przyjebać, no offence przyjacielu
No ale kurwa, co to za przykład, akurat w betach ten pakiet robi różnicę xD Tutaj jest imo o wiele mniejsza.
O panie jak tu się zrobiło tłoczno, o taką Motoryzację walczyłem o/
W sumie każdy argument przeciwko Audi a za nowszymi hatchami można zbić tak o, od buta, bo np. takie poruszane często wnętrze w takiej Ibizie czy Leonie wygląda chujowo fest i ma bardzo dużo wspólnego z C4 (w końcu VAG), z tym, że przejęło najgorsze cechy tego od Audi.
Handlujcie, te 10letnie hatchbacki zestarzały się już kilka lat temu i nic im już nie pomoże, nikt o tym nie będzie pamiętać za kilka lat, nie mówiąc już za 10-20, a takie C4 jeszcze pojeździ jako daily z 10 lat, a potem będzie osiągać fajne ceny jako zabytek.
Do tego popełniacie błąd uważając, że ludzie to prawie sami laicy. Podałem wam przykład jak ludzie reagują na moje auta, prawda jest taka, że coraz więcej laików jest obeznana w temacie youngtimerów czy zabytków i wiedzą co i jak, że to drożeje teraz, że popyt jest itd. Interesują się z grubsza, a to tylko prowadzi do kupna takiego auta i dalszego szerzenia świadomości. Na laseczki w liceum to też może działać, jeśli będą takie, co lecą na fury, to na pewno są jakoś obeznane i mają wyrobione zdanie nt starszych aut. Powtórzę kolejny raz - prędzej wyrwie lachona na C4 niż na jakiegoś Leona z AFN pod maską (bo może jakaś Cupra serio by tu zrobiła swoje, no ale wiadomo co i jak).
Chuja, 1.9 tdi i włóż coś do tłumika żeby pierdziało głośno i dam sobie rękę uciąć że w przeciągu długiej przerwy dane będzie ci zaznać rozkoszy kutasa w buzi. Z 992 listu Wawika do Torgów.
eeee kwestia taka, że pewnie, a6/100 c4 zadbane z dobrą felgą piękne jest, ale jak sie chce zaruchać pod remizą, to pasat w kombi albo mały piździk, oczywiście też w 1.9 tdi
sam małych autek nie lubię, ale może komuś siedzą hehe a zadbane a6/100 czy 80 nawet coś ostatnio ciężko znaleźć, jak z rok temu patrzyłem to były genialne egzemplarze nawet w mojej okolicy, 80 quattro (EDIT: OCZYWIŚCIE AVANT, BO SEDAN WALI CHUJEM) 2,6 z lpg, zajebiście zadbane, za 10k, żałuje, że nie kupiłem ehh