Trudno mi powiedzieć, ale mogło to być to. Nie kręciłem jej wysoko, ale w pewnym momencie był spory przyrost momentu, ale nie wiem, czy to akurat przy 3k, czy może po prostu mocniej wcisnąłem na chwilę gaz, bo jednak dość zachowawczo jechałem.
Wersja do druku
Krotko i na temat: szukam jakiegos SUV'a w budzetcie 50-60k. Ktos poleci cos ciekawego, wartego uwagi? :)
Z dobrego serca - nie kupuj SUVa, toż to są niepotrzebne nikomu samochody, których jedynym plusem jest to, że trochę lepiej się podjeżdża na krawężniki.
Po co w ogóle jest Ci SUV? Napisz, na pewno znajdę jakiś argument przemawiający za tym, że takie auto dla Ciebie nie jest konieczne.
Sprawdź sobie crash-testy takich suv-ów, nie są lepsze od innych typów wszystko teraz robione na sztuke albo i plastikowe wykonanie różnych elementów karoserii.
Ja bym już wolał celować w vana coś pokroju chryslera voyagera, wygodne i duże auto rodzinne.
No to w takim razie nie jest Ci potrzebny SUV, a kombi. Dwójka dzieci to akurat. SUV za te pieniądze będzie miał mniejszy bagażnik od kombi. Kwestia bezpieczeństwa - nieprawda, że SUV jest bezpieczniejszy. Wysoko umieszczony środek ciężkości sprzyja wywracaniu się auta, a to dość łatwe przy jakimś zdarzeniu drogowym (np. mocne odbicie na pobocze, jedno koło łapie inną nawierzchnię i już lecisz na dach [a w innym aucie jest szansa tego uniknąć]).
No i tyle w sumie.
Wraca temat, który ostatnio był poruszany i super argumenty "nie kupuj suva bo nie" albo "kombi to służy do przewożenia gnoju"
Kurwa ludzie nie możecie zrozumieć, że niektórym podoba się samochód typu suv i chce poradę jaki z nich jest najlepszy a nie poradę dlaczego nie kupować suva.
To, że wam się podoba kombi to nie znaczy, że wszyscy muszą tym jeździć.
Co do tematu, podstawową zaletą suvów jest to, że w praktycznie każdym można sobie dobrać napęd 4x4 a w przypadku używki łatwiej znaleźć egzemplarz 4x4, do suva również dużo wygodniej się wsiada i wysiada, cała ameryka jeździ suvami i jakoś sobie cenią, nie bez powodu.
Komfort jazdy na dziurawych drogach również jest odrobinę wyższy.
@down: ok masz rację, kombi będzie bardziej pojemne ale chodzi mi o ogół tematu i to co się działo tu 2 dni temu.
Ty, ale odpisał mi, czego oczekuje w aucie i powiedział, że sądzi, iż SUV jest odpowiedzią na jego potrzeby. Napisałem zgodnie z prawdą, że nie jest i że kombi będzie lepsze. Dlaczego decydujesz za niego? Niech się wypowie.
Podstawową wadą SUVów jest to, że są kurewsko drogie w utrzymaniu, bo masz drogie i skomplikowane zawieszenie, drogie opony i jeszcze nie daj Boże 4x4. Jeśli komuś to nie jest potrzebne (a nikomu SUVy nie są potrzebne, bo te auta to jest totalne nieporozumienie, zero walorów użytkowych uniknalnych dla nich, przerost formy nad treścią), to niech takiego auta nie kupuje.
mex przecież napisał że są to wywrotne auta, a jeśli ma się rodzinkę to bardziej stawia się na bezpieczeństwo. Skoro nie siedzi w motoryzacji to można mu polecać lepsze auta, które również będą spełniać swoje zadanie do przewozu dzieci.
Ale co ja tam wiem, ludzie wchodzą tu nie po to żeby zgłębić Za i Przeciw tylko od razu wyskakiwać z mordą że on chce auto takie, a nie siakie bo takie srakie i pierdziakie.
btw, poza tym te obecne suvy, to jakieś nieporozumienie chcieli zrobić niby 4x4 ala terenówki, co nazwa mówi żeby były w teren bo takie uwarunkowania mają, ale one nie przejadą nawet przez większą kałużę bo się zawieszą na prześwicie xD
Nie jestem into samochody, wiec zapytalem. Anyway.. posprawdzam sobie crash testy, popatrze jakies kombi (chociaz jestem dosc sceptycznie nastawiony do kombi). Tesc ma X5 E70, i calkiem fajnie mi sie nia jezdzilo + SUVy podobaja sie mojej zonie. Mowiac bardziej konkretnie, znalazlem do tej pory 3 autka godne uwagi, tj. XC60, CR-Vke i Q5 (bede musial zwiekszyc budzet troche, ale OK). Jakies opinie o tychze autkach?
Taka mała dygresja, ale chyba większości kobiet podobają się suvy (i to pewnie jeszcze białe).
Z cyklu nie znam się, więc się wypowiem: może coś pokroju espace? Chyba nie widziałem auta z większą ilością miejsca
Ostatnio w radiu mówili ze amerykance odchodzą od suvow wlasnie na rzecz ekonomicznych aut, tam teraz królują chyba hybrydy ale nie jestem pewien.
Q5 ma w srodku miejsca tyle co audi a4, Tak samo np bmw x6 ktore jest ogromne, a w srodku juz niekoniecznie.
Znajomy ma forda s maxa, wyjeżdżając na wakacje smialo pakuje wózek dla dziecka i z 3 torby podróżne duze.
XC60 i Q5 to malutkie auta w środku, odpowiednio Volvo V50 i Audi A4. Bagażniczki malutkie, niewiele większy od hatchbacków. Drogie w utrzymaniu, wcale nie takie bezpieczne. Służą do "lansu" i podbijania sobie ego przez malutkie laseczki, które muszą pokazać na drodze, że dorobiłam się i mam kasę na takie chuj wie co.
Serio, to właśnie są SUVy. Totalnie bez sensu, drogie jak cholera, nie oferujące nic, czego nie da ci inne auto.
popatrz jeszcze sobie na ravke
http://otomoto.pl/oferta/toyota-rav4...-ID6yhjpj.html