Właśnie ze szwedzkich aut miałem doświadczenia tylko z Volvo (XC 70 D5 '04) w automacie. Jeździ się tym bardzo wygodnie, jest czym przycisnąć, na szczęście to nie moje auto, bo czytałem gdzieś, że ta skrzynia lubi płatać figle. Siedząc w XC70 z roku '14 bądź '15 już nie pamiętam jakość wykonania wnętrza wydawała się jeszcze lepsza i sprawiało wrażenie korzystniej spasowanej. Saab 9-3 podoba mi się wizualnie, nie jestem pewny jak z egzemplarzami w PL czy są godne uwagi, czy dobrze utrzymane, bo kupić coś świeżo sprowadzone z zagranicy do opłat to nie problem.