Swojego czasu sam myślałem o b8 i czytałem o silnikach, to chyba każde odradzali. Ponoć po 2011 poprawili dopiero benzyny. Z tego co pamiętam to pisali też że 2.0 diesel najgorszy z tych wszystkich xD a jaki budżet?
Wersja do druku
Swojego czasu sam myślałem o b8 i czytałem o silnikach, to chyba każde odradzali. Ponoć po 2011 poprawili dopiero benzyny. Z tego co pamiętam to pisali też że 2.0 diesel najgorszy z tych wszystkich xD a jaki budżet?
Na chwilę obecną powiedzmy do 40k, jeśli przeciągnę zakup do lata to myślę, że do 50 będę mógł podnieść budżet powiedzmy.
Tyle co popytałem i poczytałem to w b8 te 2.0 tdi cr najlepsze silniki oczywiście z automatem (tiptronic) benzyne odpuszczam bo mając tfsi mogę wozić pewnie baniak 3 litrowy cały czas na dolewkę, ogólnie słabe motory i nawet nie zwracałem uwagi na nie do tej pory przy przeglądaniu ogłoszeń.
Do niedawna mówiłem, że nie wezmę diesla, ale trochę czasu minęło i już nie jestem taki bardzo anty co do tej kwestii.
No to 50 to dobry budżet na to auto. Chociaż ja bym wolał bmke w tej kasie, wg mnie pewniejsza.
No przeglądając nasz rynek powiedzmy, bo patrzę też u siebie w DE na miejscu to jedyne co w tej kasie można oglądać to e9x albo e60 no to dupy nie urywa, e60 jedynie polifcie mi się podoba i to najlepiej w mpaku, ale za 40k kupować takie auto... Myślałem jeszcze niedawno i póki co zrezygnowałem z bmek bo f10 to nie ten budżet. Na chwilę obecną myślę jedynie nad a4 b8/ a6 c6/ w204.
Matko, co to za herezje?! 2.0 TDI CR to bardzo dobry silnik, jak na dzisiejsze diesle jeden z lepszych, na pewno lepszy niż problematyczne 2.0 od BMW. 290kkm najechane i jeden wtrysk wymieniony, a to i tak prawdopodobnie ze względu na trefne paliwo, aczkolwiek nie mogę być w 100% pewien. Turbo nie daje oznak zużycia, dwumasa też niespecjalnie, DPF nadaje się do czyszczenia, ale do 270kkm nie dawał o sobie w ogóle znać. A ten silnik bardzo polecam, myślałem, że będzie się jebał dużo bardziej, a tutaj miłe zaskoczenie. Jest szansa, że zrobi do 320+kkm na tym dwumasie i możliwe, że do 350kkm nie będzie dokładek kasy do wtrysków czy turbin itd. Ale radzę brać 170 konny wariant (w Audi częstszy), bo to jednak różnica te 30 koni i to spora. To już jest fajna moc i naprawdę to lata, nic więcej nie trzeba.
I tak pewnie by poszła dokładka na 30 koni. Zastanawiam się po prostu czy b8 to udany model, fakt, że 2.7/3
0 bardziej by mnie jaralo, ale to rzadki wariant w b8, jeśli już to w ťym przypadku a6c6 właśnie.
Zdrowy rozsądek przemawia za 2.0 tdi CR i też tyle co się zorientowałem to jest to ponoć dobry motor. W ogóle to miałem wrażenie że b8 występują w quattro bardzo często, a tu zonk bo wcale tak nie jest jak w przypadku c6 xD.
Ogólnie pewnie spora część opinii nt psujących się aut, nie tylko audi, to pewnie wina złej eksploatacji lub kupienia taniego szrota. Na pewno są auta czy marki bardziej awaryjne, ale chyba nie tak, że kupisz b8 czy alfe to co 2 dzień jest u mechanika. Dlatego mówię tylko co czytałem, a sam nie wyrażam opinii o tych silnikach w b8, bo nie miałem z nimi styczności na dłuższą metę.
#edit
@qSC ; w sumie kumpel niedługo będzie sprzedawał mocno doinwestowane e60 4.4 v8 na gwincie itd, jakbyś chciał
2.0 tdi 170/190km to jest to, nic więcej człowiekowi nie potrzeba pzdr
wujaszek drugie auto z tym silnikiem męczy, wcześniej było a4b8 allroad 2.0tdi 143km zrobione na jakieś 180, zrobione jakieś 200kkm, padł tylko dwumas, bo ma dziwny sposób jazdy xD
teraz nowsze a4b8 chyba po 2016, 190km zrobione na 210km, fajnie jedzie, tym razem dwumas nie padnie, bo to automat, pali tyle co jakieś małe autko w benzynie, do tego tankowane na firme na stacji znajomego także panie ropa za 3,50 to jest to
a poza tym to ojciec znajomego ma pięknego passata b6 z 2.0tdi 140km, trochę lat już tym jeżdzą i jedyne co się tam dzieje, to się świeci check engine xD auto poniemieckie jakieś, niby ma 180kkm teraz, ale strzelam, że tak naprawde to z 400
Jak wuja nie jest w czepku urodzony, to podniesiona moc zarżnie to DSG bardzo szybko, a paliwo ze stacji kumpla zajebie silnik. Tak tylko piszę, wszystko jest możliwe, ale to nie jest dobra eksploatacja tego silnika i skrzyni, niestety.
Ale to co Ty czytałeś, jedno forum, gdzie akurat ktoś narzekał? Przecież na te silniki nikt nie narzeka, nie biorę pod uwagę kilkunastu niepochlebnych opinii, które znajdziesz nawet na temat 2JZ, bo to normalne, że każdy silnik się komuś spierdoli.
Tyle kurwa bzdur i mitów co w tym temacie nie ma na calym forum
Największym mitem tego forum jest to że jesteś męski i byłbyś w stanie kogoś uderzyć
Akurat tobie jakbym plaskuna wykurwil to by matce zostal tylko ten zjebany tatuaz rozlany na chodniku
@Pelikan ; Przyjemność z jazdy pewnie boska, ale za duża kasa za takie auto jak dla mnie nie wspominając o ewentualnym serwisie, wole w tym przypadku świeższe b8 bądź tańsze mimo wszystko c6 z 3.0 v6 jak te bmw w takim zestawie.
Przeglądam te ogłoszenia w przedziale 30-50k no i kurwa nie wiem, jakoś nic innego nie chce mi podejść niż te b8 / c6 bądź ewentualnie e9x które mimo wszystko jakoś tak staro wygląda xD. F10 nie ta kasa jeszcze niestety, a nie chce naciągać budżetu aż tak.
Te nowsze benzyniaki mocniejsze w większości nie nadają się do gazowania, a z racji, że mieszkam w Niemczech taki diesel teraz miałby u mnie racje bytu. B8 wcale nie podejdzie pod gaz także ten model akurat tylko w dieslu rozpatruje.
eh oddalem auto do blacharza i nie zabralem protokołu zdania auta na naprawe myslicie ze juz mi rozkręcają auto na części?
dokladnie, e90 kupa ale e92 cudo
kup sobie f11 zamiast e 90 :D
Wiesz, na dobrą instalacje byłbym w stanie wydać nawet i 5k jeśli byłaby taka potrzeba, ale w tym przypadku nawet i 10k nie ma sensu bo po prostu silniki TFSI są tragiczne i w ogóle nie biorę pod uwagę wersji benzynowej w audi.
Tak tak, swego czasu bardzo dużo przeglądałem ogłoszeń z e92, ale tak po głębszym namyśle, raz, że te auta mają dużą rozbieżność cenową i mam tu na myśli modele przedliftowe nawet jak i dużo rzeczy jest tam które nie były zbyt trwałe i do czasu aż się tego nie zrobi to raczej spokojna jazda za granicą odpada, a kupić auto za 40k i dołożyć 10-15k aby mieć to wszystko z głowy mija się trochę z celem ponieważ nawet nie będę mieć czasu na takie ruchy, a w DE muszę być mobilny. Kolejna sprawa jest taka, że tak jak bardzo mi się e92 podoba tak jest trochę niepraktyczne dla mnie ze względu na to, że jest to coupe.
Biturbo oczywiście wybijam sobie z głowy mimo, że jest to moje marzenie. Czy 330d jest tak samo pancerne w tym modelu jak np. w e60? Czytałem jedynie na temat silników benzynowych przedtem, ale jako, że sytuacja się trochę zmieniła i zaczynam dopuszczać do siebie myśl, że mógłbym użytkować diesla to jest to kwestia do przemyślenia.
No uwierz, że bardzo mi się podoba, ale kurwa nie ten budżet xD Na f11 trzeba mieć z 60-65k, a i tak to nie gwarantuje tego, że nie będzie golasem także pewnie dopiero za 2-3 lata jak już.
Przecież kupowanie starego (no bo jakby nie było E92 jest stare, ba, F10 z początku produkcji już są stare) BMW, gdy warunkiem koniecznym jest mobilność i brak stania w serwisach (już nawet nie mówię ile za serwis BMW się da w Niemczech, bo u nas ASO to są warsztaciki jak u Helmuta pod Friedrichshafen patrząc cenowo, tam ASO to jest taki kosmos, że chuj), to jest pomysł pokroju kupowanie pralki, gdy potrzebuje się zmywarki XDDDDDDD
Audi wypada dużo lepiej, jak kupisz dobre 2.0TDI, to nie będziesz miał niespodzianek, ale zaznaczam - dobre, sprawdzone w ASO albo u jakiegoś speca, który wie co i jak. Przebieg najlepiej jak najniższy, ew. z udokumentowanymi wymianami wrażliwych na przebieg podzespołów.
Dlatego nie podpalalem się teraz podczas urlopu żeby kupować na gwałt. Przeglądając nasz rynek widzę, że ceny w przypadku b8 mocno się wachaja. Ostatnio znajomy w pracy mówił mi, że na dobre b8 w DE trzeba liczyć 10k euro i jak patrzę na niektóre egzemplarze które mają po 250k przebiegu i do tego golas edyszyn to serio zastanawiam się czy nie lepiej spróbować kupić w DE jak już się coś trafi. Problem tylko taki, że tam nie mając pojęcia, komputera mogę kupować na oko, a w PL zabieram wujaszka ze sobą bądź inwestuje w przegląd Aso parę stowek i mam wtedy wszystko czarne na białym. w ogóle to te a4 b8 tak rzadko występują w quattro? Te 2l diesle na ogłoszeniach w ogóle nie posiadają quattro, ofc nie kupuje go ze względu na quattro choć nie ukrywam że fajnie gdyby w takim zestawieniu dało się dorwać :)
Czy w 2018/19 roku opłaca sie jeszcze kupywac diesle? Chodzi mi głównie o wprowadzanie tych norm ze samochody na rope nie meda mogł wjezdzac do wiekszych miast (teraz w DE)? Oczywiście mam na myśli ze w Polsce raczej to nie przejdzie ale kto wie, i czy jest to mozliwe ze np teraz za samochod za ktory zaplacilem 30k to za 2 lata bd wart np 10k?
jak citroen mojego ojca który miał około 15 lat miał zieloną nalepke na szybie umożliwiającą na wjazd do centrum a to niezły kopciuch był XD
no a czemu nie zależy jak będziesz dbał itp jak niektórzy kupują auta za 500-600 tysiecy a po 4-5 latach to auto warte ze 150 tysięcy?
Chodziło mi o spadek wartości samochodu z powodu silnika diesla a nie o stan faktyczny samochodu. W sumie jak by wprowadzili na powaznie taki zakaz to większość samochodów byla by beezuzyteczna co wiąże sie z ogromnym spadkiem popytu na tego typu samochody
wydaje mi się, że to nie powinien być taki duży problem, bo się opchnie za którąś granicę, bo na pewno nie wprowadzą tego bez zapowiedzi i globalnie
Niedługo na Sprzedaż kolega będzie miał f11 z 2015 roku jak coś silnik 3.0 :)
Jechałem wczoraj Pontiaciem Grand Prix GTP, 3.8 supercharged i, o kurwa, jak to zapierdala, i to z samego dołu :pogchamp
Chcę ten samochód, będę próbował się zamienić/sprzedać sho i to kupić.
Myślę, że na wiosnę będę kupował trans ama i to auto zostanie ze mną na dłużej, a to gtp to w sumie ostatnie auto z tych budżetów, które bardzo chciałbym mieć, więc trzeba jeszcze przed fbody go zanabyć :kappa
Tak coś czuję, że janek niedługo w cenie OC by 3 mieszkania wynajął xD
Tbird 160 miesięcznie, sho do maja mam oc byłego właściciela, więc free, także za te pieniądze to świata raczej nie podbiję :kappa
takie cos przejdzie wtedy, gdy francuskie i niemieckie samochody opracują jakies euro10, że niby czysto ekologicznie, huj, że ekologicznie jest tylko w trybie testowym #dieselgate, ale ważne, że japończycy tych testów nie przejdą - konkurencja wykurzona elo
Torgowe eksperty - co sądzicie o komisach, gdzie można dokupić gwarancje na autko? Zazwyczaj jakoś tak unikałem aut z komisu, ale chyba jak można dokupić gwarancje, to może są jakieś pewniejsze sztuki.
Taka oferta mnie bardzo zaciekawiła:
https://www.otomoto.pl/oferta/honda-...tml#ec5a6d03d7
Ludzie, przecież teraz co drugi komis oferuje takie "gwarancje". Sporo jest o tym do poczytania, w wypadku poważnych awarii odwracają kota ogonem i nic się nie da zrobić, mają te umowy dobrze napisane, nie ma miejsca na pomyłkę, to jest wszystko zrobione po to, aby wycisnąć z klienta jak najwięcej.
Jeśli ktoś chce koniecznie kupić jakieś konkretne auto z komisu, bo mu się akurat podoba (co w wypadku Civica Ufo nie ma sensu, bo takich jest na pęczki od prywatnych, przecież to jest baaardzo popularne auto), to kupować TYLKO te, które są wstawione w komis i zawsze domagać się kontaktu z właścicielem. W innym wypadku omijać szerokim łukiem, 90% sprowadzonych aut jest po mniejszych lub większych robotach blacharskich i nie ma sensu ryzykować. Czasem się zdarza, że komis ma dobre auto w dobrej cenie i najzwyczajniej o tym nie wiem, bo akurat mu takie wpadło, ale najczęściej są to auto o niskiej wartości, których nie opłaca się w żaden sposób weryfikować i dlatego też można je kupić okazyjnie. Niemniej wymaga to dużej dawki szczęścia i latania po wszystkich komisach w okolicy w poszukiwaniu tego białego kruka.
@Xioniz ; Ty jesteś z Sosnowca, co nie? Albo jak nie, to na pewno z okolic. Weź mi powiedz czego szukasz, to podziałamy coś. Znajdę Ci z 10 aut wartych uwagi i powiesz mi co chcesz zrobić.
mazda mx-5 weszła do kanonu prawilnego wozidła torgowego katolika bo fajne czy po prostu boicie sie dostać wpierdol od koksa?
Dla mnie fura kozak, a Byczek to pizda. Tak w ogole skoro sie miesci do srodka, to wcale taki duzy nie jest.
Panowie, warto się interesować A6 C5 2.8 w Quattro na podtlenku LPG? Tak powiedzmy do 10-12k chciałbym się zmieścić z zakupem samego auta. Ostatnio na Lubelszczyźnie widziałem zajebiście zrobioną C5, poliftowe zegary, lusterka chrom, parktronic i quattro. Stała za 10 tysi bez złotówki, ale no już znalazła nowego właściciela.
Pozdrawiam
"Musisz rozdać trochę punktów reputacji innym forumowiczom zanim będziesz mógł przyznać je użytkownikowi Mexeminor ponownie."
Dzięki wielkie.
Z Sosnowca się wyprowadziłem pare lat temu, ale wciąż głownie przebywam na Śląsku (Pszczyna), także cały Śląsk i okolice jak najbardziej wchodzą w grę.
Napaliłem się trochę na tą Civiczkę właśnie i to ją chciałbym kupić. Dopiero się zaczynam rozglądać, bo właśnie sprzedałem swoje Punto dzisiaj.
Także Civic VIII, wersja 1.8 - benzyna (bo najprawdopodobniej będę gazował), albo już z LPG. Kolor najchętniej czerwo, ale tych tak dużo nie ma, więc pewnie wjedzie czarny (te 2 kolory są spoko, może jeszcze biały, ale się nie spotkałem z takimi civiczkami) @Mexeminor ;
Wawika, ale on Podlasie to by ujebane było całe
@Xioniz ; no jak ja jestem z Tychów chłopie XD
Dobra, zaczynamy, bo jest tego dużo:
https://www.otomoto.pl/oferta/honda-...olx#xtor=SEC-8 Pierwszy właściciel, polski salon - na papierze ideał,
https://www.otomoto.pl/oferta/honda-...olx#xtor=SEC-8 Nie wiem czy to handlarz, ale sztuka wygląda nieźle, Type-S jednak ma to coś i warto sobie tę wersję ogarnąć zamiast zwykłego Ufo,
https://www.olx.pl/oferta/honda-civi...tml#2f9b4bce15 A może sedan? Znowu pierwszy właściciel, polski salon,
https://www.otomoto.pl/oferta/honda-...olx#xtor=SEC-8 Sensowna, warto obejrzeć,
https://www.otomoto.pl/oferta/honda-...olx#xtor=SEC-8 Fajny Type-S, rzekomo niski przebieg,
https://www.olx.pl/oferta/honda-civi...tml#2f9b4bce15 Kolejny sedan z polskiego salonu i z pierwszej ręki.
To chyba najlepsze co jest obecnie, jak widzisz spory wybór.
A no i ja poliftowane mam nie tylko zegary a cale auto :kappa
@SerQ ; jak Kamil ma dobre to A6, ale jakiś chuj zrobił mu pinstrajpa ostatnio :/ No cóż, opuści ci na to i zabieraj.
W sumie to chetnie bym sie pozbyl bo mi sie nie kalkuluje jezdzic na gazie jak rope mam zlotowke drozej
To może jeszcze Cię trochę potruje dupe w nabliższych dniach, ale zamiast reputa już masz zniżkę do mojego escape roomu w Pszczynie ;)
Sprzedane już chyba, bo zniknęło, ale koleś chciał 30k, trochę za dużo jak na mój budżet i porównanie z innymi sztukami.Cytuj:
https://www.otomoto.pl/oferta/honda-...olx#xtor=SEC-8 Pierwszy właściciel, polski salon - na papierze ideał,
Kurde, obiecałem sobie, że następne auto będzie miało 5d, no ale w sumie te 3 nie są takie tragiczne. Obejrzę.Cytuj:
https://www.otomoto.pl/oferta/honda-...olx#xtor=SEC-8 Nie wiem czy to handlarz, ale sztuka wygląda nieźle, Type-S jednak ma to coś i warto sobie tę wersję ogarnąć zamiast zwykłego Ufo,
Sedan odpada, kompletnie mi się nie podoba, już bym pewnie brał jakieś inne auto w sedanie.Cytuj:
https://www.olx.pl/oferta/honda-civi...tml#2f9b4bce15 A może sedan? Znowu pierwszy właściciel, polski salon,
Faktycznie chyba warto obejrzeć - 5 drzwi to jednak fajna sprawa, trochę martwi mnie już to 200k nabite, ale pojadę sprawdzić, chyba nr. 1 jak narazie.Cytuj:
Też spoko, szkoda tylko, że z tego co wyczytałem to nie da się w tym modelu sprawdzić jakoś elektronicznie czy nie cofany ten licznik, ale obejrzę ją sobie.Cytuj:
Sedan odpada jak wyżej.Cytuj:
https://www.olx.pl/oferta/honda-civi...tml#2f9b4bce15 Kolejny sedan z polskiego salonu i z pierwszej ręki.
Czyli zostają w okolicy 3 sztuki do obejrzenia, no może któraś z nich wpadnie. Dzięki wielkie za pomoc @Mexeminor ;
Ale nie przejmuj się cofaniem, jak gość nie ma papierów na przebieg, przeglądy przynajmniej te z ASO itd., to sobie nie zawracaj głowy, to jest niepoważne sprzedawać całkiem świeże auto za dużą kasę i nie mieć takich informacji. Albo to albo po prostu kręci i chce wyjebać kogoś na skręcony budzik, innych opcji nie ma. Z drugiej strony właśnie dlatego najlepiej brać po pierwszym właścicielu, a takich Civiców nie brakuje. Poza tym zawsze możesz udać się do ASO i to polecam, będziesz miał za ~400 zł czarno na białym co i jak z autem + historia.
Chciałem go sprawdzić, ale gość powiedział, że na razie zarezerwowany.
Ten TypeS czerwony, to dzwoniłem do gościa, ale raczej też coś kręci - powiedział, że jest mechanikiem, wysłał mi zdjęcie dowodu do sprawdzenia - krajówka, ale 4 miesiące temu miał 2 tysiące więcej nabite kilometrów na przeglądzie niż ma teraz na ogłoszeniu, także coś mi tu śmierdzi.
Czytam dzisiaj cały dzień o tych samochodach i łeb mi już pęka. Zaczynam się już zastanawiać nad dieslem też. Podobno ten 2.2 w Civiczkach to bardzo solidna jednostka. Ogłoszenia za to dużo tańsze, bo np. taki:
https://www.otomoto.pl/oferta/honda-...tml#973b93c97b
Jeżeli faktycznie przebieg ma udokumentowany, a da się go wyrwać za mniej niż 20k, to może to być dobra opcja. Bo jak mam kupić benzynę za 25k+ dołożyć 3k na założenie gazu, to może nawet taki diesel wyjdzie lepiej - w założeniu, że rocznie robię powiedzmy 10-15k i jednak głownie jest to trasa Pszczyna - Kato, albo Pszczyna - Warszawa. Co myślisz @Mexeminor ; ?