@Astinus ;
to prawda nie mam pojęcia
tylko dojebać chciałem xD
Wersja do druku
@Astinus ;
to prawda nie mam pojęcia
tylko dojebać chciałem xD
Ostatnio pytałem o A4B6 1.8T
Teraz chce zapytać o A4B7 2.0 w benzynie jak z bezawaryjnoscią i cena czesci zamiennych i wasze osobiste opinie
Pzdr
Fsi i tfsi to dobre silniki ale jeżeli chodzi o ich awaryjnosc no to jest lipa mega częste remonty silnika bo zaczyna chlac olej gorzej niż zajechana honda kivik
Dla mnie brak chlania oleju to top prio w wyborze auta bo posiadałem vectre i astre i to to było masakra
Chociaż kurde tak mi coś sfita że pojebalem tfsi z TSI także niech się ktoś jeszcze wypowie
No to kupuj B7 z 1.6 albo 1.8T, bo 2.0 to jest XD
@Justakas ; człowieku, jak ja mam same graty, rost wszędzie i w ogóle #zawszegratem. Moje E39 ma całe eony do ideału, ruda się panoszy w standardowych miejscach, ciągle coś jest zjebane (znowu mi wentylator klimy padł, chuj wie czemu tym razem XD), nie jeździ to też idealnie, ma swoje zużycie. Typowe daily, nie wiem jak długo jeszcze je będę miał, mam ochotę na coś innego i niekoniecznie BMW. Po prostu jak szukam aut, to zawsze muszę spojrzeć na E34 i E36, bo jakby było coś ładnego za dobrą kasę, to bym na pewno przynajmniej obejrzał, a pewnie i kupił.
PS A i tak jest lepsze od 3/4 E39 na naszych drogach, nawet sobie nie wyobrażacie jakie parchy u nas się toczą po ulicach. Byle jechało, taki jest niestety los 90% E39, a te 10% to M5, Alpiny i jakieś zadbane 540i/528i, bo o to jeszcze ludzie w większości dbają i powinno to przeżyć jeszcze wiele lat. Ja mam 523iA, tych to nikt specjalnie szanować nie będzie, nie mówiąc już o jakichś biednych 520i, które będą w 99% dogorywać przez następne lata żarte przez rdzę i katowane przez właścicieli.
@qSC ; po fotkach jak auta będą umyte ładnie, to się posracie z bólu, bo na zdjęciach akurat to wychodzą super tip top. Jak im pyknę fotki, to zwiększę ich wartość o dobre 30%. Szkoda, że przy bliższym poznaniu już nic się nie ukryje XD
TFSI tylko po 2012 roku, inaczej unikac jak ognia !
Zastanawiam się ocb bo na takim autocentrum to ten silnik w tym modelu ma same dobre opinie (B7 w tfsi)
ta właśnie rok temu robiłem i było cacy, a w tym roku przyszła temperaturka i już się nie włącza chujek. W sumie mógł paść sam wentylator, bo one też padają jak muchy, bo jeszcze go nie widziałem nawet na drugim biegu lecącego, ale to w sumie normalne, bo jeszcze nie było takich temperatur żeby się drugi bieg uruchomił.
a kurwa autocentrum to se można wsadzić głęboko. Wiedzę należy czerpać z jakichś forów, ew. magazynów motoryzacyjnych, które robią często jakieś najlepsze/najgorsze silniki i w sumie podają takie najistotniejsze info typu "bydzie brał olej sukinkot, nie kupujta".
sell audi a6 c5 2.8 and astra h 1.6 benz msg for more info only bialystok i dont travel
znajomy szuka astry h na pierwsze auto, no ale do biedastoku za daleko xD
focus mk3 1.6 tdci 115km 2012r 200kkm legit przebieg, jak z utrzymaniem/awaryjnoscia tego modelu? Moge kupic bardzo okazyjnie od dobrego znajomego
200kkm to już dwunasa się odzywa, dowiedz się czy była robiona jak nie to masz wkład już 3kafle. Czy wtryski Boscha czy Siemensa Boscha są do renowacji te Siemensa rzekomo.nie
myślę że raz na 200 tysi można się rzucić 3k i wymienić sprzęgło z dwumasem
Pewnie ale chodzi o opłacalność kupna auta żeby nie okazało się że ceny doprowadzenia go do użyteczności na starcie go pochłoną
jak e34 to tu jest fajna jak jestes na kupnie
https://www.youtube.com/watch?v=ZL9DWE61_Y8
Co to znaczy jestes na kupnie. Master po Tobie sie akirat nie spodziewalem czegos tak wsiowego
@Mexeminor Szczerze wątpię, że jedyne zadbane E39 na ulicach to M5, Alpiny i 540i bo o 520i to już się "dbać" nie opłaca. Może oglądasz/kupujesz tylko samochody w najniższym pułapie cenowym (co było by dziwne bo często piszesz że za dobry X samochód trzeba zapłacić sporo więcej niż średnia rynkowa), później uznajesz, że nie opłaca się inwestować. Ja mam takie zdanie, że bez względu na wersję wyposażeniową, silnikową, czy to na codzień czy od święta to o auto dbam i rdzy nie może być. Chyba, że na codzień bym tym woził cement i zaprawę urabiał w bagażniku no wtedy :P
Hehe brak rdzy na 20 letnim E39, hehe. W jakim Ty świecie żyjesz, to jest niewykonalne. Ja opisałem jakie są realia, oglądałem grubo ponad 30 E39 i do tego ze 20 E46, potem jeszcze kilka A4B6 i inne chujostwa. Nieważne jaka była cena, auta były różnie utrzymane. Te za 15k były chujowe, te za 10k nawet niezłe, a takie za 20k całkiem spoko, ale cena była z kosmosu. Owszem, zazwyczaj wyższa cena jest odzwierciedleniem stanu samochodu, ale niestety bardzo często tak nie jest. Wiem co jeździ po drogach i naprawdę, uwierz mi - te wypacykowane E39/E46 co się mija, to 3/4 z nich to niezłe ulepy, ale ładnie zapudrowane i umyte. Serio, oglądałem takie "laleczki", to były NAJGORSZE, powtarzam NAJGORSZE szroty z jakimi miałem do czynienia i to nawet nie mówię o samym BMW, ale o Audi i Mercedesach również. Wolę mieć rudą w typowych miejscach (tylny pas, końcówki progów, rogi drzwi) i wiedzieć skąd ona jest (bo moje auto nie ma szpachli i prawie w ogóle nie było podmalowywane) niż kupić jakiegoś ulepa (95% E39 na rynku ma szpachlę na progu, którymś tylnym nadkolu i w takich newralgicznych miejscach), który zacznie lecieć grubo w miejscach, które normalnie powinny być zdrowe.
Wiesz co miała jedna "lalunia" na sobie? Pół auta w szpachli, powiesz. A ja Ci odpowiem, że było CAŁE w kicie. Całe, włącznie z dachem i to ponad milimetr. Czaisz, milimetr kitu na dachu? Maska oczywiście już była popękana, czekamy na dach. Człowieku, to było za 19k, 19 tysięcy PLN. Owszem, full Mpak polift, ale serio, 19k? Już nawet nie mówię, że ten mpak to taki średnio ładny był, a środek styrany. Takie auta się sprzedaje i choć to jest skrajny przypadek, to delikatniej ulepionych jest tyle, ile napisałem - 90-95%.
A, no i skoro nie zgadzasz się ze mną, że prawie wszystkie ładne E39 to Alpiny, Mki i 540tki, to znajdź mi na całym allegro/otomoto itd. kilka naprawdę fajnych 520i. Potem porównaj sobie ich ilość do ogółu. Zrób tak z każdą wersją silnikową. Porównaj.
Potem wybierz się na osiedla większego miasta i rób risercz. Przyjmuj, że każde chujowo wyposażone E39 bez emblematu to 520i (90% przypadków, czasem 528i jest też na zerowym wypasie, ale to pomijalna liczba). Porównaj. Podaj wyniki. Miałem rację? Jeśli nie, to powtórz, aż będę miał, bo taka jest prawda.
I to się aplikuje do wszystkich marek, nie tylko BMW. Biedne wersje zdychają pod butem Sebusiów, a konkretni ludzie, którzy chcą o to dbać, to szukają długo i konkretu, a więc minimum tego 528i, bo o to naprawdę warto podbać, bo ceny pójdą w górę najszybciej, a i frajda największa. Proste. Tak samo jest z W210, gdzie jakieś 2.2cdi to wyglądają jak wyglądają, a takie 3.2V6 to prawie każda laleczka (serio, co widzę Vkę, to jest cacy jak nic, mały nalot, konkretny właściciel; rzadko się widuje, bo one po prostu rzadka są sprzedawane). Tak samo jest z każdym autem, które miało ogromną rozpiętość cenową.
ale używane auta najlepsze
Najgorzej, ze w polsce te kurwa janusze kupują dziesiecioletnie auto a wymagania takie ze ło ja pierdole xDDD i wszystko ma BYC CACY. A, no im wyzsza cena tym lepszy stan i uspokojone sumienie. Taka zaleznosc.
oni kupują 15-20 letnie auta i wymagania maja z dupy, przebieg nie wiekszy jak 200 tysiecy, wyposazenie musi byc zajebiste, jak jest ryska to znaczy ze chujowy itp itd
dlatego tez nie moge sprzedac astry, bo przebieg odstrasza klientow, chuj ze w srodku wyglada lepiej od takiej ktora ma na blacie 160 tysiecy przebiegu, ale tamta ma 160 a moja ma 295 wiec tamten dluzej pojezdzi. Tylko ze kurwa kazdy wie ze liczniki sie cofa, i ona nie ma 160 tylko 460 ale kurwa pomimo ze kazdy wie to ludzie nadal idiotycznie biora pod uwage numerki na blacie a nie faktyczny stan samochodu
Moj ojciec ma podejscie ze hurr durr jak auto ma przejechane 300 to juz stare zajechane, gdzie brat kupil a6c5 2.5tdi v6 cofniete z okolic 450k do 200? i znow nastukal jakies do 500tysi i silnik pracuje jak pan bog przykazal
To jest śmiech na sali co kupcy odwalają. Jak ja sprzedawałem jakiś czas temu stare a4b5 z 99r przyjechał chłopaczek ze starym i wszystko im się podobało i by kupili gdyby nie to ze auto ma najechane 240000km. Zapytałem się czy to dużo jak na te lata to ten chłopaczek lat 19-20 mi powiedział ze on szuka czegoś do 150 000 albo coś w tych okolicach. Jak ludzie maja takie podejście do prawie 20 letniego auta za 4000zl to nigdy w tym aspekcie się nic nie zmieni.
Dlatego się cofa liczniki, na życzenie klienta. On oficjalnie nie prosi, a sprzedawcy oficjalnie nie spelniają takich życzeń. Ale jeżeli gość szuka 15-20 letniego auta do 150 tysięcy przebiegu, gdzie w 95% przypadków jest to nie realne to sprzedawca w końcu cofnie ten licznik żeby sprzedać samochód a nie trzymać go dla ozdoby. Ja żebym miał możliwość już dawno bym zjebał Astrę do 200 ale kurwa jebana historiapojazdu.gov.pl mi nie pozwala
widzicie cos po zdjeciach? zawsze kurwa podziwialem (na rowni ze śmiechaniem) tych, co po zdjeciach widza jakies zle spasowane elementy, a juz w szczegolnosci, ze gdzies byl malowany. ja kurwa na zywo nie potrafie powiedziec, gdzie byl malowany jesli sie kolor nie rozni wyraznie xD
stoi wysoko jak jakas jebana koza, cena tez jakies 3k za mala, ale tak to mie pasi. AŁTOMAT, jak ja chce tera ałtomat to nikt nawet nie.
https://www.otomoto.pl/oferta/alfa-r...tml#0e98b27307
"-Dla poważnie zainteresowanych wysyłam vin "
no jak dla mnie, to gdyby wszystko było w porządku, to czemu by vinu nie podać tak czy siak?
210kkm, 207 rok, 2.4jtd? XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
No i Szwajcar, a Szwajcary w 90% bite mocno są sprowadzane, bo inaczej oni aut nie sprzedają tak szybko, lubią długo śmigać furami. Po nawet małej kolizji nie opłaca im się tego robić, bo dostają w chuj dużo kasy od ubezpieczyciela i kupują nowe. Ot, takie realia Szwajcarii, warto o tym wiedzieć.
A, zapomniałem dodać - 20k XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD D Za full wypas "210kkm" XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDd
i zepsułeś boruciarzowi marzenia o nowej alfie w automacie, aż mi się przykro zrobiło
ten samochod ma 11 lat
Ktoś z torga miał na sell czerwone kupe e36 czy coś mi się pojebało?
Z czego to jest robione? Kojarzę podobne fabryczne auto, ale pojęcia nie mam jaki model.
https://www.olx.pl/oferta/mercedes-w...5-IDtvzVD.html
kiedys tak, a co @Kozek ; ??
czemu ludzie, którzy się sporo znają na samochodach, jak np. Mexeminor z tego forum, nie zostają handlarzami i nie robią łatwego $$$
?
Jakies konkretne przeciw za kupnem grande punto 1.9 jtd?
W pl w tej kasie mozna wyrwac 15 kepszych modeli ale szukam czegos w miare tanim ubezpieczeniem a na takie punto wychodzi taniej niz na wszystkie kie, polo, golfy, hyundai'e, ople, clio w mniejszych dieslach
No przecież dobre auto, gdzie jest problem? Oczywiście wersja 8v, a więc 120 koni, nie chcemy problemów 16v, prawda? Lepszy wybór niż koreańskie i niemieckie, to na pewno.
XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD DDDD
http://mb201-124.eu/topic/1370-jak-p...od-w124-maske/
pierwszy z brzegu przykład, montowanie maski od SECa w W124 to bardzo popularny zabieg.
Mogłem kappę dostawić na końcu to byś zrozumiał, za każdym razem jak widzę inną maskę od oryginalnej to ludzie piszą 'panie to lorinser'
Otototo chodziło mi o SECa. Tamten w124 kojarzył mi się z SEC.
W sumie to że znasz się na samochodach to nie znaczy że potrafisz znaleźć okazje którą później sprzedasz z zyskiem. Do tego nie każdy ma hajs żeby nim obracać, i przy jednym samochodzie jak na przykład u mnie mogą zdarzyć się sytuacje jaką mam teraz że samochód stoi dłużej, wyniósł mnie więcej niż zakładałem i na nim odrobinę stracę, takie ryzyko zawodowe. Ale przy większym budżecie i posiadaniu 10 samochodów jednorazowo na sprzedaż i przy dajmy na to sprzedaniu 5 miesięcznie jesteś w stanie stracić na jednym jeżeli na 4 zyskujesz. W moim przypadku jest to lipa, ale niestety od czegoś trzeba zacząć, i ja nawet nie chciałbym tego robić na większą skalę, wolę pomału bawić się w jeden samochód raz na jakiś czas a nie utrzymywać się z tego bo pochłania to wiele czasu