Waw992 napisał
Nie pamiętam o co tam dokładniej chodziło, ale znajomy ma go już 3 lata to za każdym razem jak go spotykam (czyli gdzieś raz na rok) narzeka że musi sprzedać bo całe życie pracuje tylko na wymiany zawiechy/hamulców i innych pierdół, ale ile w tym prawdy to też nie wiem. Zresztą, zależy co komu jest drogie w utrzymaniu, jak ktoś się przesiądzie z passata b5 do clsa przy zarobkach 2k miesięcznie, to może się zdziwić. Ale zazwyczaj nikt normalny nie kupuje clsa, tym bardziej 500 przy zarobkach 2k, bo kupić za 40 koła to jescze chuj, ale zatankować później mogą być schody. Mi się marzy cls w odstępie paru lat, ale czy się zdecyduję kiedykolwiek, i czy na 500 to nie jestem pewien