no to prawda, co nie zmienia faktu, że podejście chujowe i niestety dość typowe dla handlarzy w tym kraju. Dlatego nigdy już od żadnego auta nie kupię, bo szanuję swoje nerwy.
Wersja do druku
Cześć.
Powoli zacząłem się rozglądać za samochodem (prezentem) dla mojej narzeczonej będzie to jej pierwszy samochód. Jeździ samochodami ale nigdy nie miała takiego swojego. Pod uwagę trzeba to też wziąć że mistrzem kierownicy nie jest ale jak jej daje moje auto to do pracy czy na zakupy pojedzie i się nie boi. Urodziny ma w październiku wiec trochę czasu jest. Do brzegu chciałbym znaleźć jakiś fajny samochodzik gabarytami zbliżonego max do Opla astry J i nie chciał bym żeby to był jakiś samochód wielkości smarta. Zwykły normalny samochód. Jak dla kobiety to benzyna i koniecznie manualna skrzynia bo nie chce z niej zrobić kaleki na przyszłość. Budżet to tak 20000 na sam zakup i tam gdzieś z 5 na ewentualne opony rozrząd klocki tarcze. Wydaje mi się i tak dużo za auto nie oszukujmy się do nauki. Na jakie silniki zwrócić uwagę? Wszystkie te tsi tfsi odpadają a szkoda bo te autka z grupy waga ładne z wierzchu. Co byście mi doradzili?
fabie dwójke z 1,2 to jeszcze stara konstrukcja
Nigdy bym nie pomyślał o fabi ale tak na szybko obczaiłem drugą generacje i tak ten wygląd paskudny z zewnątrz już bardziej mi się podoba pierwsza generacja tak tylko wizualnie. Ale dzięki może jeszcze jakiś pomysł ktoś ma?
golfV 1,6 ewentualnie
@najlepiej to w ogóle wejść na jakieś otomoto i wybrać silnik i rocznik do góry i tak przepatrywać oczywiście w widełkach wpisać kwotę do ilu :)
20k to od razu bym patrzył na Golfa V/VI 1.6 MPI, szczególnie, że wspomniałeś o VAGu. Tanie części, auto proste do bólu, solidnie wykonane, nie gnije. Idealne dla kogoś, kto ma totalnie wyjebane na to czym jeździ, byle to jeździło i było tanie w eksploatacji. Kupujesz już z LPG albo zakładasz i essasito, śmigasz.
Do tego dostajesz auto stosunkowo świeże, bo i 2008 rok wjedzie w tej kasie, może nawet 2009/10. Do 20k realnie nie znajdziesz nic lepszego młodszego, co nie jest jakąś Dacią czy małym autkiem.
A jak nie Golf, to zrób jak Koczek napisał i wybierz.
ok dzięki chłopaki. znalazłem ibize 2009 rok 1.6 mpi ładniejsza od golfa myślę że to będzie to
warn za dubla kurla
Fiat Croma II z silnikiem 2.4 jtd i automatem. Ma ktoś, miał ktoś polecacie? Wydaje się sensownym autem do pokonywania kilometrów po autostradzie. Nowe roczniki, dosyć tanie auta.
No ogólnie solidne auto w tej kasie, silnik wiadomo, że bardzo dobry, skrzynia nie wiem jaka tam jest, ale strzelam, że tutaj może być słabość, ale jak będzie dobrze pracować to wyjebane i brać i się nie pierdolić. Do pokonywania tras bym rozważył manuala, bo na autobanie to jeden chuj jaka skrzynia, a pewniejszy w starym aucie, które ma latać trasy i nabijać dużo km.
Mexe powiedz Ty mi kolego czy 1.6 ecotec w zafirze starej z 2002 to jest odpowiedni silnik żeby dolewać olej i się nie martwić? (jak się spełnia dolewki oliwy)
mexe a Ty jestes jakims mechanikiem czy cos ze opierdalasz wszystkie samochody ever?