Wypowiem się na ten temat wieczorkiem, ale generalnie to szkoda tych kilkudziesięciu złotych - możecie to sobie darować.
Wersja do druku
Wypowiem się na ten temat wieczorkiem, ale generalnie to szkoda tych kilkudziesięciu złotych - możecie to sobie darować.
@Astinus madafaka gdzie wypowiedź?
Trzymajcie mnie xDD, te 70 zeta lepiej sobie spożytkować na jakąś pizze/czipsy/piwko, a wiedzę podstawową czytać/poznawać z internetu, dodatkowo kupić sobie jakiegoś golfa3 za 500zł czy innego cienkiego i go w garażu rozebrać do 0 i złożyć do kupy, taka wiedza da ci więcej niż jakiś e-learning za 70 zeta :D.
W fiacie uno spalił się bezpiecznik od zapalniczki (jakoś bez niego jechałem)
dzisiaj włożyłem inny (inny rozmarowo ale też 10A) i nic.
Za chwilę zauważyłem, że światła awaryjne nie świecą
Kiedy chciałem zaświecić zwykłe (kontorlki świeciły) kontrolki zgasły i nic nie działa lol)
co to sie dzieje? zwarcie, rozłądowany akumulator? (chociaż kontroli świeciły słabiej)
To, nigdy nie nauczycie się niczego z samej czystej teorii. Ja przy kursie na przewóz rzeczy miałem 200 godzin teorii z czego około powiedzmy 30-40 było z mechaniki, fakt że siedzieliśmy każdy w oddzielnym komputerku i sobie sami czytaliśmy i próbowaliśmy się nauczyć ale ja chuja się nauczyłem a byłem na każdym z tych zajęć. Później jak robiłem koparko-ładowarki, to też chodziłem na teorię, okazało się że mamy zajebistego 'wykładowcę' i aż bardzo miło było go słuchać. Ja u niego na zajęciach z mechaniki i układów hydraulicznych w 2 tygodnie sobie zapisałem zeszyt 64 kartkowy (zawsze nawet jak coś usłyszę to zapisuję nawet bez większego skupienia to dłużej to sobie zapamiętuję) ale też poza paroma zagadnieniami i pomimo niby jakiejś tam wiedzy teoretycznej nie wiedziałem co tak na prawdę z czym się robi. Dopiero teraz w pracy, jak samemu swoje samochody robimy to człowiek poznaje co jest pięć. Jak coś możesz rozebrać, zajrzeć do środka, zobaczyć jak jest zbudowane to od razu jesteś w stanie zrozumieć zasadę jego działania, teoria tego nie da. Fakt że nadal nie posiadam wiedzy mechanika, ale na pewno dużo większą niż przeciętny posiadacz samochodu.Cytuj:
Koczek napisał
Podbijam wawika.
Zapłacisz za taki kurs, dostaniesz plik pdf i nawet jak go przeczytasz od deski do deski, to niewiele z tego zrozumiesz i zapamiętasz.
Ja od kuzyna byłej dziewczyny pożyczyłem sobie jakąś książkę do technikum o budowie samochodu i coś tam niby rozjaśniła, ale dopiero jak człowiek otworzy maskę i zobaczy na własne oczy te układy, to zaczyna kumać co jest pięć.
Zamiast wydawać hajs, poogladaj lepiej na yt miłośników 4 kółek (łysy często pierdoli głupoty, ale to idzie wyłapać w komentarzach) jakiś samochód marzeń i inne tego typu programy.
A najlepiej to zakumpluj się z mechanikiem, żebyś mógł z nim przy swoim samochodzie porobić i po kilku takich akcjach będziesz wiedział jak co jest zbudowane i jak dziala.
I przede wszystkim będziesz umiał coś zrobić samemu. Bo wiedzieć jak zmieniać klocki hamulcowe, a umieć je zmieniać, to są dwie różne rzeczy i jest to kwestia tylko i wyłącznie praktyki.
DObra, to aku się rozładował
ale
to miejsce po prawej na dole, to jest na zapasowe bezpieczniki czy do czegoś służy? (mam tam włożone dwa)
https://i.imged.pl/skrzynka-bezpiecz...4271415235.jpg
I jeszcze jedno
Włożyłem jakiś większy (rozmiarowo), nie podobny, nie przeźroczysty.
Ma to znaczenie? Włożyłem normalnie czerwony 10A.
Cześć,
Kiedyś już pisałem w tej sprawie tutaj. Otóż chodzi o problem z wybierakiem w Golfie IV 1,9 TDI AGR 90km. Zauważyłem, że mam luz na jednym z elementów wybieraka oznaczonym na zdjęciu czerwonymi strzałkami (zdjęcie przykładowe z wyszukiwarki). Luzy na boki + góra dół
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1e793acf35e1.png
Znalazłem w necie coś takiego:
https://e-katalog.intercars.com.pl/#...ni-biegow.html nr części 1J0711202B
ale za cholerę nie mogą znaleźć w necie tej tulei, która jest między mocowaniami. Pomożecie mi znaleźć numer tej części? Chyba, że to jest część niewymienialna, chociaż wątpię.
Mam ubezpieczenie wykupione w opcji kwartalnej. Pierwszą ratę normalnie miałem wpłaconą, ale z kolejna się zajumałem w akcji i co najmniej miesiąc jestem w plecy. Czy oni normalnie mi kontynuują ciągłość ubezpieczenia tylko, że mam dług do rozliczenia, czy ubezpieczenie się zrywa?
Pierwsza sprawa czy jak mam lekko pęknięty z tyłu klosz (widać tylko pęknięcie ) nikt się nie przyczepi ?
Druga sprawa czy można od tak założyć na tylne szyby folie przyciemniające ? Nie utrudnia jak się obejrzę ? Wszystko widać ? Xd mam na myśli szyby na drzwiach .
Wszystko widac.
Tylko jak smutni panowie tacy w niebieskich ubrankach i czapeczkach cie z tym przyczaja, a ty nie pokazesz im atestu tych szyb to bedziesz sobie je zrywal na poboczu, a latwe to nie jest. No ewentualnie druga opcja to oddanie Panom dowodu rejestracyjnego i udanie sie do warsztatu gdzie profesjonalnie zedra ci ta folie, a nastepnie udanie sie na badania i do urzedu po dowod rejestracyjny.
jakiekolwiek pęknięcia czy nawet głębsze rysy na oświetleniu dają na przeglądzie negatywny wynikCytuj:
Piotruś napisał
przynajmniej tak powinno być aktualnie a pozytyw przy czymś takim to w dużej mierze wola pana, który sprawdza
Patryk jak tam Passat, ogarnąłeś to przygasanie? @2Fast4You ;
czujnik halla był jebnięty + jakieś błędy na przepustnicyCytuj:
Mexeminor napisał
koleś gadał, że passaty tak mają bo jakieś opary czy coś idą na kable i je rozpuszczają (czy jakoś tak, trochę czasu już minęło i nie pamiętam słowo w słowo co powiedział)
@Mexeminor ;
Pytanie
czy warto z tylu wymieniać żarówki, które nie były wymieniane, z 10 lat? (samochod ma 23 lata)
oczywiście są jakieś określone (w sensie czy są ledowe czy tylko zwykłe)?
pytam, ponieważ przy okazji wymienię wymieniając klosz, a w rejestracji mam led.