Mitsubishi Eclipse, 2.0 146KM, silnik 4g63.
Da się coś wywróżyć z fusów o tym samochodzie i silniku? Jak z utrzymaniem?
Mam możliwość na taki samochód i nie wiem czy warto ;D
Wersja do druku
Mitsubishi Eclipse, 2.0 146KM, silnik 4g63.
Da się coś wywróżyć z fusów o tym samochodzie i silniku? Jak z utrzymaniem?
Mam możliwość na taki samochód i nie wiem czy warto ;D
4G63 kultowy silnik, bardzo dobry, nie ma co się bać jeśli jest w dobrym stanie. Ogólnie Eclipse zawsze na propsie, ale cóż, większość jest poważnie zmęczonych. Jak masz dobry egzemplarz to bierz, ale kurwa żadnych zjebanych mat grzewczych mu nie zakładaj, bo przyjadę i kopa wyłapiesz na dziąsło.
A jak z częściami? Słyszałem że Mitsubishi to drogie.. i też z tego co widzę to spalanie ma ładne :D no ale coś za coś
jednak chyba odpuszczę
ecplipse to nie jest jakas chujowa fura warta uwagi napewno, ale czy tania trzeba sie liczyc tam z kosztami sam fakt, ze to sportowy samochod
Mam ten silnik w galancie, zdąrzyły się obrócić panewki, ale nie mam pojęcia przy jakim przebiegu, bo to co na blacie to raczej nie prawda :) Do silnika nie kupowałem zbyt wiele - świece, paski, olej, cenowo wychodziło spoko. W dodatku silnik jeździ na gazie, chyba już 8 lat i wciąż daje radę tzn jeździ. Na benzynie mimo wszystko czuć lepszą dynamikę, może zatęsknił po tych wszystkich latach. Generalnei to nie lać chujowego oleju, wymieniać co 10k i będzie jeździć
Poprzedni właściciel remontował, tam same panewki chyba były wymieniane i koszt chyba w okolicach ~500 ziko. Spalanie to jakieś 10-12L, da radę mniej, ale to sadyzm, chociaż też nie jeżdżę szybko.
Hmm nie wiem.. niby auto w bardzo dobrym stanie. Wymienione filtry oleje i trzy miesiące temu rozrząd.
1997r, elektryczne szyby i lusterka, klima..
Troche śmierdzi coś, za pięknie to wygląda xd Ale może przynajmniej podjadę zobaczyć.
Na zdjęciach i w opisie zawsze wszystko wygląda lepiej, czasami przepaść między rzeczywistością a ogłoszeniem jest tak wielka, że odechciewa się oglądać auta dosłownie po pierwszym spojrzeniu na nie, been there done that. Nie zliczę tych rozczarowań, ale ja i tak twardziutko oglądałem takie auta, bo chciałem zdobyć bezcenne doświadczenie, a czas i kasę i tak już straciłem. Jeździłem tymi autami, mierzyłem miernikiem, oglądałem wszędzie gdzie się dało. Jestem jednak świadomy, że mało kto by tak robił i po prostu by się odwrócił na pięcie i sobie poszedł, całkowicie zrozumiałe.
W każdym razie - Eclipsów jest mało i na pewno warto sobie to obejrzeć i wyrobić jakieś zdanie, przejechać się itd. Może się przekonasz, może nie, ale fajne doświadczenie zostanie.
Samochód ogólnie nie jest nigdzie wystawiony, właściciel posiada go od 8. miesięcy
To jedź faktycznie zobaczyć auto, pytanie jakie masz alternatywy?
zawsze moze czekac na okazje, ale ludzie chca wszystko szybko
Ale się nagrzałem na 156 z Busso pod machą, jaaapierdole, jest akurat taka jedna niedaleko i chyba luknę. Jak będzie fajna, to się chyba nie oprę, jak to zajebiście brzmi, a do tego gazitsu jest na pokładzie, to easy daily o ile zawieszenie nie jebnie za miesiąc.
Jakieś foty masz? Ile to stoi?