Mexeminor napisał
Jeśli ten diesel w Leonie to CR, to jest okej, wszystkie 2.0 CR są już okej i właściwie nie ma się co bać. U nas w B7 przy 270kkm jeden wtrysk tylko był robiony, turbo, dwumas itd. ciągle fabryka i nie wygląda źle na chwilę obecną.
A Saab to zależy jaki przecież, jakieś 93 z dieslem Fiata to jest normalnie tanie w utrzymaniu. No chyba, że mówisz o turbo benzynach, ale to też zależy. Łatwo kupić od pasjonata, który porobił bolączki i w sumie nic się nie powinno potem wielkiego dziać, a nawet jeśli, to nie pójdziesz z torbami. Jeśli jednak nie masz takiej palącej potrzeby, miłości w sercu do tej marki, to ja bym odpuścił, bo w tych autach serio nie ma nic nadzwyczajnego, ani to nie jest jakieś wygodne, ani jakoś dobrze wykonane, ani jakieś szybkie specjalnie. Saaba albo kochasz albo nie, a jak nie kochasz - lepiej nie kupować, bo będziesz się tylko wkurwiał.