Musisz na następne badania techniczne jechać do chudego diagnosty, mam nadzieję że pomogłem
Wersja do druku
Chociaż na googlu im wystawiłeś negatywna opinie? Takie combo, że ja pierdole, dwa razy mi się zdarzyly wtopy z mechasami, ale były drobne, za pierwszym razem nawet nie wiedzialem, ze mnie wydymali, na szczescie tylko na 7 dych xD
@Exequt'er ;
na twoich stronach za ile można wyrwac m3 e46, nissana skylina r34 2.5 turbo i wyzej i na przykład taka supre? Z ciekawości sprawdziłem ceny na losowych portalach z googla, to takie zaporowe ceny, że opłacałoby się z kraju lub zza odry coś sciągnąć niż tam, pomijając fakt, że na jakies zwykłe e90 też ceny dojebane, mimo że rhd. Te furaki co kupujesz to jakieś okazje perełki, czy po prostu na integrity jest sporo aut w dobrej cenie?
Być może patrzyłeś na te ich salony aut używanych, bo tam masz od razu podaną cenę. U nich CLS 350 potrafi kosztować 8-10k$ bez opłat.
Za ładną sztukę na akcji trzeba położyć między 0.9-1.2 mln yenów. Po opłatach wychodzi między 55-70k pln. W tej chwili nie mam jak określić ceny Skyline. Silvia S15 kosztuje około 0.7-1.0 mln yenów, ale ona ma silnik 2.0, więc akcyza będzie mniejsza.
Możliwe, na aukcje wszedzie wymagają konta, a chciałem tylko polizać przez szybę xD 55-60 to byłaby zajebista cena, skaje widzialem w miare tanio, ale emki to było ponad 20k$, więc tak średnio bym powiedział.
W sumie udalo mi sie skompletowac wszystkie czesci do Alfy:
- Pas z chlodnicami, wiatrakami i wzmocnieniem - 1200
- Swieczki - po 800 sztuka total 1600
- Spryskiwacze swieczek - po 400 za sztuke - total 800
- Maska - 900
- Zderzak - 500
Niestety niewiele na miejscu wiec jeszcze przesylki i lacznie wyjdzie gdzies 6000 za czesci + robota mechanika + robota lakiernika i sie zapewne zakreci w okolicy 10.000. Czesci wiadomo uzywki wszystko, ale "oryginalne". ASO sie tak nie orientowalem, wiem, ze za kompletny zderzak (atrapa, spryski, zaslepki, kadlub) mi lacznie podliczyli 4.900, z rabatem do 4.400 bym zszedl wiec o reszte nie pytalem bo wyszloby zapewne z 15.000 za same czesci. xD
Takze moja rada jest taka - polecam inwestowac w AC i nie zalowac nawet jak ma sie pojezdzic 3 miesiace samochodem. xD
Musze teraz solidnie przeliczyc budzet, niby to tylko 10.000, ale skoro auto i tak jest rozjebane to zastanawialem sie nad wymiana od razu dwumasy, sprzegla moze turbiny i zrobieniem jakiegos programu fajnego tylko to w moment bedzie kolejne 10.000, ale kusi. Tylko, ze wtedy juz na dobre moglbym sie pozegnac z Chargerem na wiosne i chuj. Jezdzilby se czlowiek oplem corsom b i by bylo dobrze, a tak to tylko ciagle zjebane pomysly i zastanawianie sie.
Ja chyba kupię Leganze, serio xd
Taka opcja tez wchodzi w gre zeby kupic sobie cos i trzymac do garazu czy nawet Alfe tam schowac i sobie tylko jezdzic po pracy itd.
A do roboty jak prawdziwy prawilniak w najlepszym samochodzie naszej ery tak jak ustalilismy Daewoo Leganza na pelnym wypasie. xD Tylko troche moc by mnie wkurwiala bo jak tu zapierdalac 200 po miescie jak tam pewnie najmocniejszy motor ma z 65km. xD
ale ty jestes zjebany
działa? to o chuj ci chodzi.
jak do oznaki ze trzeab wypierdolic to wypierdolisz, a nie kurwa natarczywie bedziesz w dziwke pakował. na tym co jest moze i nawet jeszcze 50k przejezdzi a tu typ profilaktycznie bedzie kurwa wymienial. a potem se kurwa wystawi na otomoto ze doinwestowany xD
No zalezy jaka kwota chcesz operowac, ale za 9-10 tysi nie da sie kupic nic fajnego i zadnej igielki. Zreszta za 20-30 nadal nie jest latwo. xd
Janek, jeździłeś przykładem auta użytkowego do 9k, na chuj ci szukać czegoś innego :kappa
https://www.otomoto.pl/oferta/dodge-...tml#1e46202417
Tu jest samochod uzytkowy kurwa dalbym mu ta rozbita dzuliete i dolozyl 30 to oferta nie do odrzucenia :kappa:kappa
Gdzie jest Mexe, żeby ogarnąć te wymysły o tych wariacko szybkich samochodach
No właśnie w tym problem. Za 10k jest kilka fajnych wozideł, ale nie spełniają większości moich potrzeb, więc :zaba
I mógłbym niby kupić taką padlinę jak jakaś Leganza za 2k, resztę odłożyć i na wiosnę sobie sprawić coś za 20-30k, ale poza fbody nie ma w tym budżecie totalnie nic, co jakoś mocniej chciałbym mieć. I nie wiem co z moją motoryzacyjną przyszłością, i chuj :pepehands
Moglby przyjsc w koncu moderator albo jakis royalsiwy uspokoic towarzystwo bo widac, ze sie rozpanoszyli wyobraznia gnojki 18-19 latek naoglodaly sie szybci i wsciekly i kozacza.
W ogole janek bo ja nie podlpalem, jaki jest taki wlasciwie powod wymiany SHO? Znudzenie tak, ze po prostu chcialbys cos nowego jo? Tylko po co to na legance wymieniac?
A jeszcze sie okazalo, ze bi xenon co zem go mial to on niby skretny jakis jest, ale byl u mnie zjebany jakis. Ciekawe czy po zmianie na nowy komplet bedzie to dzialalo. Jeszcze kozacko bo udalo mi sie dostac z ciemnym szklem. :pogchamp
To podobnie jak z moim spryskiwaczami od reflektorów w E60. Poprzedni właściciel chciał je wyłączyć, bo mu pryskały na lampy i zacieki na masce się robiły. Później jechałem na wyścigi na 1/4 mili i policja urządziła sobie jak zwykle łapankę i zabrali mi dowód. Później się okazało, że to jakiś Heniek-elektryk puścił cygana i trzeba było ogarniać co jest źle z tymi spryskami...
Janek sprzedaje SHO, bo ja je kupuję :kappa
A tak serio to myślę o tym, ale mam jeszcze jedną mocną opcję, którą będę chyba jutro obczajał i wtedy zobaczymy. W sumie takich opcji jest więcej, ale skoro pojawiło się SHO w zasięgu, to bardziej myślę o nim.
Dobrze Ci tak morderco. :kappa
A tak serio to te spryski chuja daja, jedyne co to pogarszaja widocznosc i robia zacieki taka ich rola. Zrobione na odpierdol byle bylo bo prawo wymaga. Szczerze mowiac zastanawialem sie nad wyjebaniem tego calkiem i nie wiem czy tak nie zrobie, a wloze tylko zaslepki i elo. Tylko nie wiem jak komp na to zareaguje i czy nie bedzie jakichs bledow na desce wywalal. Sprawdze to. Wiadomo, ze przy policji troche przypal, ale oni nawet gdyby mi kazali to uruchomic i pokazac, ze dziala to bym kurwa nie wiedzial jak bo nie wiem kiedy one sie wlaczaja. xD A pod maska tez nie moga sprawdzic czy w ogole one sa, musieliby wlazic pod zderzak czego nikt nie bedzie robil.
Zreszta ja spokojny chlopak, jezdze powoli, nigdy nie mialem mandatu wiec niskie szanse. :kappa
No ja wtedy też nie miałem mandatu, a po tym się posypało xD Tylko to, że nie wiesz jak je włączyć to jest Twój problem przy kontroli :/ Jak pryskasz na szybę to musisz drugi raz dźwignie pociągnąć zazwyczaj
Mi teraz przy tej stluczce tez policjanty powiedzialy bo nie wiedzialem gdzie sie podpisac, ze "no he he teraz juz Pan bedzie wprawiony to moze sie czesciej bedziemy widywac :))" xD
Idiotyzm. No nic przekminie to jeszcze, ale chyba i tak zaryzykuje. Z drugiej strony jakby nie dzialaly to co, pewnie dowod zawijaja za takie cos?
Ja trafiłem akurat na kutasa, który specjalnie się ustawił pod wjazdem na 1/4 mili i nawet mu nie pyskowałem. Sądzę, że przy normalnej kontroli by nie było problemu. Zrób to mądrze, żebyś nie miał problemu z odblokowaniem tego i wtedy tylko 20zł u diagnosty zapłacisz jak stracisz dowód.
to nie lepiej już je zrobić na odpierdol zamiast kombinować??
Najlepiej zacisnąć trytytkę na przewodzie od sprysków. Nie wytworzy ciśnienia, żeby je podnieść + nie będzie lał płynu, a do tego łatwo usunać przy policji xD
Wróciłem dziś z trasy, stanąłem w miejscu i słyszałem, że silnik dziwnie pracuje. Zgasiłem i zapaliła się kontrolka ciśnienia oleju. Byłem pod domem to zaparkowałem i odstawiłem auto, poczekałem aż ostygnie, sprawdziłem olej - olej ok, nie było dużo ale zdecydowanie powyżej minimum. Dolałem jeszcze 200ml, kontrolka się nie świeci, silnik wydaje się pracować równo. Powinienem srać w majty czy jak się nie pali to jest ok?
Jaki silnik? Jeśli diesel to czy był wypalany dpf podczas trasy?
2.2i bmw e60
Wygląda jakby padała pompa oleju albo sam czujnik.
Czyli jak sytuacja się powtórzy to dać do diagnozy? Mam nadzieję, że panewek nie rozwali, ale panewki to chyba jakbym bez oleju jeździł?
Jeśli panewki by padły to miałbyś cały czas niskie ciśnienie. Z pompą niby też tak powinno być, ale niekoniecznie. Ja bym zaczął sprawdzanie od czujnika.
#EDIT
Koleżka mi teraz podpowiada, że ponoć były problemy z podstawą filtra oleju i wtedy też pokazywało zbyt niskie ciśnienie.
są problemy z podstawą filtra w M54, ale wtedy po dłuższym postoju się pali kontrolka cisnienia na parę sekund po odpaleniu (a zawory mogą radosnie poklepywać), potem gaśnie, jak się zapala podczas jazdy to nie to
To mozesz zrobic prosty test zeby sie dowiedziec czy to zaworek w podstawie filtra - zgas auto po normalnej jezdzie, po 30 min sprawdz poziom oleju. Potem sprawdz poziom oleju na drugi dzien, ale na zimnym - jak przybyło to zaworek jest wyjebany, nie pamietam czy w m52 da sie wymienic sam zaworek, ale w m54 nie ma takiej opcji i albo trzeba rzezbic albo wymienic podstawe filtra za okolo 900 cebulionow z aso, bo zamiennikow nie ma, a uzywka pewnie bedzie miała to samo
900zl za podstawę filtra do E36? O chui xD
Kup se eropejskie auto mowili
Bedzie taniej mówili
panie co ma nie kosztowac, auto PREMJUM, bawarskie dziewice gratis
dobra w sumie wolę zapytać tu bo #torgowaporadniaprawna dede w chuj
jak jeżdżę czasem samochodem prywatnym w robocie to mam forsować w umowie użyczenia jakieś konkretne zapisy, których pracodawca na pewno od razu nie wpisze?
bo z tego co wyczytałem to jak się rozpierdolę autem prywatnym w czasie pracy to pracodawcę to chuja obchodzi, że auto skasowane? Jest jakiś zapis czy coś co można wrzucić w taką umowę żeby się jakoś zabezpieczyć?
siema torgi, musze wymienic olej i jak wpisalem w alledrogo "motul 5w40 diesel" to mi pare rodzajow powyskakiwalo, jakies specific czy tam x-cess
Doradzicie kamratowi jaki olej najlepszy do golfa V 1,9tdi 06r ta wersja 105km
@tylko motula, bo podobno najlepszy, tak mowia na wiosce
ale przecież do tych TDI 5W30 się leje.
Marka to już jak kto woli, Motul jest ok, Valvo też i do tego tańszy.
teraz latam na 5w40, to co wrzucac teraz go na 5w30?
możesz ale nie musisz. Na pewno nie zaszkodzi.
Lej parametry, które zaleca producent, ale przed zmianą fajnie zrobić płukankę.
Pozwolę sobie na drugi post, żeby odświeżyć temat i żeby było widać. Jak nic wydaje mi się, że silnik nie chodzi tak jak trzeba, coś tam stuka, czy to popychacze? Ktoś to oceni po filmiku? Najlepiej chyba słychać od 10-11 sekundy
https://www.youtube.com/watch?v=Fm_WmitvQIk&feature
Jest dużo silników, które chodzą gorzej od tego(nawet BMW). Zmieniło się coś w ostatnim czasie, że zacząłeś sprawdzać?
@Astinus ; ile takie cuś warte u nas? 1998 rok, 3.8l
https://static.pokazywarka.pl/g/v/b/...32ad6_orig.jpg
Zapewne ze 6000 xD
To ciągle 2.5x tyle co u nich xD
Nie no, więcej pewnie