Wersja do druku
W tym problem że ja nie wiem czy go już minąłem czy nawet do niego nie dojechałem. Bo albo był dobrze zakamuflowany albo zlikwidowany a został tylko znak który dobrze straszy... Więc najbardziej przydałaby mi się informacja jaki % radarów na wsi to atrapy albo w jakiej mniej więcej odległości od znaku kontrola prędkości stawiają radary.Cytuj:
Pietrek napisał
W piątek mam swój pierwszy egzamin (+teoria)... jeszcze mnie to nie stresuje, ale od wstania rano w piątek do czasu wejścia do auta (3-4h?) wypale chyba 2 paczki fajek...
wiekszosc to atrapy, w sumie niewazne gdzie :D
Dzięki mam nadzieje że to atrapa albo że go wieśniaki rozwaliły/ukradły bo nie widziałem skrzyneczki. Bo jak przyjdzie fotka z mandatem to nie będę miał na Guild Wars 2 :/ ale chyba tam nic nie było. Przeczytałem na google że zwykle fotoradar stoi 100m od znaku w sumie nawet nie wiem czy przejechałem te 100mCytuj:
lolekk napisał
To jak nie widziałeś skrzyneczki to o co srasz? Po prostu go nie było. Ostatnio jechałem parę razy w różne rejony kraju i większość tych znaków jest z dupy.Cytuj:
MatiBzyk napisał
nie bedziesz mial na gw2...AHA, tyle, ze mandat moze przyjsc nawet po pol roku :), a na pewno nie z dnia, czy z tygodnia na tyg
tak w ogole, "wiesniaki", tez dobre :D
Szczęśliwy powróciłem z Radomia. Zdane! Za drugim razem ale zdane :D.
Na 1 egzaminie nie zdałem na łuku, teraz bezbłędnie. Cieszę się, że to już za mną :)
Cytuj:
Sadazin Master napisał
Za 1 razem też nie zdałem na łuku, jutro 2 egzamin, mam nadzieje ze pójdzie mi tak jak Tobie!
Widze koledzy wyżej mam tak samo jak wy!
Wczoraj katowałem łuk przez godzine - wszystko ładnie. Dziś otarłem o słupek przy cofaniu bo za bardzo w lewo na kopercie stanąłem i koniec.
Następnym razem będzie lepiej!
ja mam takie pytanie ile czekaliście czasu od kiedy pojawiła się na stronie pwpw.pl informacja "Prawo Jazdy: Przyjęto wniosek - trwa postępowanie administracyjne." Bo kurde mi w poniedziałek się to pokazało i dalej jest, a ja mam takie ciśnienie na to prawko jak mało kto... Do urzędu dzwoniłem już 3 razy, już baba zaczyna coś fuczeć na mnie ;d
czeka sie od 7 dni do miesiaca +
W takim szczecinie np. równy miesiąc...Cytuj:
lolekk napisał
A na początku roku jak nie było chętnych, to 3-5 dni
Ja mam troche inne pytanie, jakie trzeba zdjęcie do prawo jazdy? Bo mam zdjęcie takie jak do legitymacji tylko o 0.5~cm większe.. Moge takie dać?
Takie jak do dowodu.Cytuj:
mazda313 napisał
Udało mi się zdać za pierwszym razem, tylko dlatego że egzaminator miał chyba lepszy dzień
Najechałem na krawężnik, co w teorii równa się końcem egzaminu. W praktyce mój egzaminator mnie za to nie oblał...
Ogromne znaczenie ma to z kim ma się egzamin, najlepsi są ci starsi, po 50-ce... młodzi bardzo sztywno trzymają się zasad, i nie przymykają oka na niektóre błędy
GZ
jezeli oceniasz po JEDNYM egzaminie, ze mlodzi zli, starzy dobzi, to rowniez gz :)
wszystko zależy od człowieka, wiek na to nie ma większego wpływu, są "fajni" starzy i młodzi, na odwrót to samo
Nie opieram tylko tego po swoim jednym razie, ale po tym co mówili koledzy, a nawet instruktorzy w szkole jazdyCytuj:
lolekk napisał
A wyjątki są wszędzie
na którym biegu robiliście ósemkę?
nie wiem czego, ale wczoraj mi coś na dwójce nie wychodziła :O
zależy od motoruCytuj:
betonekke napisał
w Katowicach na Hondzie CBF cały plac (prócz hamowania awaryjnego) da radę zrobić na jedynce. Osobiście 8 kręciłem na 2 bo mi było wygodniej ale cała grupa robiła na 1. Ale tak jak mówię - zależy od maszyny jaką dostaniesz.
Na kursie jeździłem Suzuki GT bodajże (czy coś takiego) i ósemkę musiałem robić na 2 bo 1 była za wolna. Natomiast na jakiejś starej CEZECIE robiłem na 1 dodając między łukami gazu bo inaczej by umarła a na 2 zbyt szybko.
no u mnie varadero, tzn najpierw mi tzr'ke dał (lol) to tez mi cos na niej nie szło, ale w sumie wtedy nie mialem jej wyczutej
kurna powinni przynajmniej na 500tkach uczyc jezdzic, kupilem 600tke jakis czas temu i jak wsiadlem na tzrke to musialem krecic ze 2500 obrotow, zeby to ruszylo z miejsca, gdzie swoim na rownym to moge nawet na wolnych obrotach ruszac
Jak zdawałem też najechałem i dostałem tylko błąd przy skręcie w prawo, nie wiem kto cie za to obleje...Cytuj:
Rafixo napisał
To było na prostej drodze...Cytuj:
farmer93 napisał
Wszystko zależy od egzaminatora
jak skręcamy w prawo na skrzyżowaniu i mamy warunkową strzałkę w prawo i nie pojedziemy tylko poczekamy na zielone to też jest błąd, nie ?
Mozesz dostać błąd za spowalnianie i blokowanie ruchu drogowego.
Cytuj:
Rafixo napisał
Dobrze,że nie mieszkam w Szczecinie, gz stary jak Ty na prostej drodze walisz po krawężnikach XDD
Człowieku, na tym egzaminie ja miałem problem by noge utrzymać na sprzęgle, tak mi się trzęsła...Cytuj:
BialyMis napisał
niektórzy nie potrafią opanować stresu i nie potrafią autem ruszyć albo dojechać tyłem do końca na łuku
spokojnie też tak miałem :D:D Ale jakoś poszło mam już z 4 lata prawkoCytuj:
Rafixo napisał
Taka telepawa że dobrze że kolumny kierowniczej nie wyrwałem :D
Teoria zdana z 1 błędem, egzamin na drugi tydzień września ;)
Up gz, ale terminy to macie nie złe.
Tak to jest gdy co roku wszyscy są straszeni o zmianie przepisów odnoście prawka, zmianie egzaminu itp.
Akurat to jest normą od kilku dobrych lat... Warto do nich dzwonić i pytać się o wcześniejsze terminy?Cytuj:
twardy napisał
Oj zależy w jakim mieście... w Szczecinie na początku roku jak jeszcze nie zaczeli mówić o zmianach, czekało sie max tydzieńCytuj:
kubaplik napisał
A dzwonić nie zaszkodzi :)
I dlatego nei powinni mieć prawka jeszcze przez kilka lat.Cytuj:
Xeanix napisał
to wszystko robi stres ;) gosciu potrafi jezdzic i jezdzi dobrze, ale przychodzi dzien egzaminu i sie tak stresuje ze nic nie wychodzi, jeszcze jak trafi sie jakis podly egzaminator to juz wogole :/ za kilka dni ja jade sie zapisac i zobaczymy ile bede czekal na termin ;) mam nadzieje ze zalapie sie jeszcze w wakacje ;dCytuj:
farmer93 napisał
podly egzaminator?
jak ktos nie umie jezdzic to sie go oblewa i juz
skad egzaminator ma wiedziec, ze on "niby umie jezdzic"?
mnie bardziej boli jak ktos UMIE JEZDZIC, stresuje sie, ale JEDZIE DOBRZE i go oblewa bo cos za dobrze, bo dopierdala sie
bo jak ktos sie strsuje i jedzie slabo to co sie dziwic?
To ni epowinien wsiadać za kółko, bo jak się będzie czymś stresował w życiu to kogoś zabije.
Też tak uważam. Jeżeli ktoś aż tak mocno spina zwieracze na samym łuku, który powinien mieć już po tylu godzinach wrobiony w nawyk, to na drodze gdzie codziennie praktycznie są jakieś stresujące sytuacje to może być nie ciekawie. Ktoś tam kto pisał że na prostce najechał na krawężnik - miszcz :D Myślałem, że za takie coś od razu jest arrivederci roma :P
Rozumiesz różnice między stresem związanym z EGZAMINEM i tym czy sie zda czy nie, a stresem ogólnie?Cytuj:
farmer93 napisał
Ludzie nie stresują sie zazwyczaj jeżdżąc w L-ce (prócz pierwszych jazd), ale stres związany z EGZAMINEM jest ogromny, i to jest normalne. To że ktoś stresuje sie na egzaminie, nie znaczy że nie powinien mieć prawka...
@up
Normalnie nie mam problemów z jazdą, w życiu nie najechałem na krawężnik jadąc w L-ce, a na egzaminie takie cuś wyszło... ;d
Oczywiście, że znaczy, bo jeśli byłby pewien swoich umiejętności to by się nie stresował...Cytuj:
Rafixo napisał
Farmer, stres może być zawsze, uwierz
to tak jak 40 latkowie, ktorzy stracili prawko sie stresuja, a chyba "umia jezdzic"?:)
---
mi np chodzi o to, jak ktos sie stresuje to ok, ale jak do tego popelnia duzo glupich bledow, stwarza zagrozenie itp itd, to powinien nie zdac
Słyszałem od wielu osób już coś o zmianach przepisów w lutym 2013r. nie wiem ile w tym prawdy, ale 21 stycznia kończę 18 lat. Chciałbym się dowiedzieć ile zmian byłoby w praktycznym teście? Teoretyczny robiłbym od razu jakbym tylko mógł, a praktyczny albo nie zdążę albo nie zdam za pierwszym ;d
W praktyce żadnych. Baza teoretycznych się powiększa i całkiem zmienia sposób odpowiadania. Poszukaj trochę, było o tym głośno w listopadzie/październiku, bo miało wejść od tego roku.
Ja akurat zdalem za pierwszym razem, i nie ukrywam, dobrze jezdzilem. A stres mialem taki, ze cala noc przed egzaminem nie spalem, nogi mi sie trzesly, na twarzy dostalem jakis skurczow miesni, ze policzki mi sie trzesly, az egzaminator sie na mnie dziwnie patrzyl ;d itp. Jak dostalem ta kartke z pozytywnym to taka ulga, ze 10min musialem usiasc bo myslalem, ze sie przewale. I taki stres tylko na egzaminie mnie zlapal. Na nauce jazdy ani po odebraniu prawka takich akcji nie mialem.Cytuj:
farmer93 napisał
Czy w zwiazku z tym nie powinienem miec prawka przez kilka lat jeszcze?;o
Ja mam takie pytanie, jeśli się uczę i elką złamie jakiś przepis to mogę dostać mandat od policji?
Ty nie, to chyba jasne...
predzej instruktor jakas kare
ale to nie jest takie proste
wiadomo, ze na linie, czy cos mozesz najechac, ale jak ktos elka by jechal 100 w miescie, to wiadomo, ze ktos jest winny...
Mandat dostaje instruktor bo to on jest od pilnowania ciebie i za ciebie odpowiada, dlatego jak nalega żebyś w mieście jechał 50 to jedź 50 bo to nie jest jego widzimisię tylko jego praca.Cytuj:
Dziki Pallek :) napisał
No chyba, ze bedziesz pijany/nacpany
kiedys byla taka sprawa, ze kursantka zabila kogos jadac elka i dostala jakas kare wiezienia
zdałem motor za pierwszym, godzine temu :DDDDDDDDDD
1 błąd, nie popatrzyłem raz na równorzędnym (myślałem, że to tylko wyjazd z parkingu, bo tak w sumie było :D)
a, i na blogu napisałem coś na ten temat
Jutro pierwsze 2 godziny jazd. Trochę wcześniej bo nie mam jeszcze całej teorii skończonej XD
Jakieś rady? Nigdy wcześniej nie jeździłem.