Jeśli ktoś ma pojęcie o radyjkach to proszę o pomoc
http://torg.pl/showthread.php?429787...98#post6865698
Jeśli ktoś ma pojęcie o radyjkach to proszę o pomoc
http://torg.pl/showthread.php?429787...98#post6865698
U mnie to jest akurat dziwna sprawa. Bo zawsze używam wpierw mycia z proszkiem, potem spłukiwania i na koniec nabłyszczania. I ja posiadam srebrnego Hyundaika i na nim o dziwo nie widać zacieków. Zaś rodzice mają srebrną Hondę i jak ją myję w identyczny sposób co mój samochód, to zostają na masce (i o dziwo tylko na masce) widoczne zacieki.
I jak jesteśmy przy temacie mycia samochodów, ostatnio na myjni przy odkurzaczach postawili taką maszynę która służy do mycia pianą. Chciałem się was zapytać czy to naprawdę daje jakiś efekt? Oraz czy siedzenia po tym nie są mokre? ^^
Oraz zmieniając temat, orientuje się ktoś ile może trwać lakierowanie tylnego zderzaka? Ponieważ przetarł mnie taxówkarz, więc postanowiłem sobie naprawić auto z AC a oni wystąpią z regresją (czy jakoś tak) do LINK4. I mogłem sobie wybrać gdzie chcę naprawić, to wybrałem ASO gdzie pracuje znajomy taty, aby sobie tam zarobili ^^ Jedynie jest taki problem, że to znajduje się w takim miejscu, że w pobliżu są tylko 3 salony samochodowe i łąki. I teraz nie wiem czy będzie to na tyle krótko, że będę mógł tam spokojnie poczekać czy zaangażować kumpla, aby ze mną tam podjechał i mnie zawiózł do domu.
Również chciałem się zapytać czy jeżeli auto stoi na ulicy to czy warto zainwestować w jakieś felgi/kołpaki czy lepiej nie ryzykować? A jeżeli tak, to czy miałby ktoś do polecenia jakieś fajne do srebrnego Hyundaia i30 (tego starego, I generacji).
Hmm zna się ktoś na lakiernictwie? Ile kosztowałoby malowanie jednego elementu(blacha między tylnymi drzwiami a klapą bagażnika) w czarnej perle + koszt lampy? Bo mam obtarcie półroczne i chyba czas to zrobić. Lakiernik dzisiaj był nieczynny, a chciałem mniej więcej wiedzieć ile to wyjdzie żeby mnie koleś z ubezpieczalni nie wychujał na kasę z AC.
u mnie sobie licza 250 za elemnt. powinien ci to wlasnie policzyc jako element 1 z tego co zrozumialem.
licz mniej wiecej 250/300 zl malowanie za elemet + farba i inne pierdoly ktkore potrzbeuje lakiernik kolo 50 zl chyba
max 350 powinno wyjsc
btw
http://allegro.pl/schowek-siwy-szary...128789233.html
samemu to zrobisz za około 150 zł :P
dobranie lakieru 250ml - 50zł
podkład akrylowy 2k - 30 zł
bezbarwny akrylowy 2k (chyba, że baza zrobiona z utwardzaczem to wtedy nie potrzeba) - 30 zł
Papiery ścierne 80,150,400,1500,200 - 5zł
pasta lekkościerna - max 20zł
szpachla jak duża rysa - 20zł
benzyna ekstrakcyjna - 2,50zł
czas pracy: odtłuszczenie 2 minuty, szlifowanie 15 minut, podkład 30 minut, baza 40 minut, bezbarwny 20 minut, polerowanie 15 minut
Razem - 157,50 zł 2h pracy.
Materiały starczą na pomalowanie minimum 2 elementów :P
A wyważałeś przed założeniem po ziemie??? czy tak z piwnicy brałeś i zakładałeś?
Albo źle wyważone, Albo Opona jest wyząbkowana (ale to by bardziej huczało), albo gdzieś było ostre hamowanie i jest kawałek opony zjechanej iw tym miejscu podbija.
Ja bym wyważył jeszcze raz przód, pojechał i powiedział że na gwarancje że można masło ubić w środku z śmietany przy 90km/h.
Wczoraj tak zrobiłem i jest dużo lepiej bo już mnie ręce bolały od trzepania... (kierownicy ofc)
yhmm.. z pewnością. Wyjdzie z 4 - 5h jak robi ktoś to 1 raz. Poza tym zrobi zapewne zacieki i będzie trzeba poprawiać xd Malowałem na wakacjach klatkę w BMW i jest w huj roboty to tylko się fajnie pisze ;P
Dobra, pierwsze testy na progu od środka przeprowadzone, rdza zeszlifowana, odtłuszczone i położony podkład jakiś niemiecki, biały, jutro znajomy ma dostawe do sklepu (wiem, że niedziela) i przyjdzie mój kolor w sprayu, zobaczymy czy się różni mocno, jak nie, to wjeżdżam na nadkola.