Przy takiej szkodzie i dziki nie przeżył? Coś wątpię w to:D Ojciec jak przypucował w jelenia, to samochód do kasacji, a jeleń pobiegł dalej.
Przy takiej szkodzie i dziki nie przeżył? Coś wątpię w to:D Ojciec jak przypucował w jelenia, to samochód do kasacji, a jeleń pobiegł dalej.
Sprecyzuj czy to ma być sedan a może hatchback, czy dużo jeździsz?, przede wszystkim stawiasz na komfort, może szukasz autka ze sportowym zacięciem?, a może chodzi o jak najniższe spalanie?? Bo zaraz będą niepotrzebne spięcia itp.
#Też ostatnio mi dziki przebiegały, ale zdążyłem się zatrzymać.
Za to dziś mi się przydarzyła niemiła sytuacja, jakiś ciul ciężarówką wziął za duży łuk i mnie zahaczył:
https://i.imgur.com/YZnIwNn.jpg
400zł zł dał mi na naprawę. Jeśli chodzi o auto to dbam jak tylko mogę, uważam żeby nawet najmniejsze niewidoczne ryski nie powstawały i jestem wyczulony na tym punkcie i teraz nie wiem co z tym zrobić:
1. Tam gdzie goły plastik "zasmarowac" lakierem (posiadam taki z pedzelkiem do robienia zaprawek) + tam gdzie zaznaczone zielonym trochę przypolerowac żeby znów był połysk, myślę że mniej się będzie rzucać w oczy
2. Dać do lakiernika żeby pomalował to miejsce ale tu sie trochę obawiam że źle dobierze kolor/źle wycieniuje i będzie się bardziej rzucać w oczy niż przed
Co poradzicie? Nigdy nie musiałem korzystac z uslug lakiernikow wiec nie mam pojecia.
Jeśli zależy Ci na estetyce to lepiej sam tego nie ruszaj, bo jeśli nie robiłeś tego wcześniej to źle wyjdzie. Daj do lakiernika.
Jedz do lakiernika, więcej niż 300zł nie weźmie, poszukaj na necie polecanych lakierników z twojego miasta, jak mieszkasz w jakimś większym mieście.
Rocznik 2000 ++ Byle nie francuzj ak wspomnialem , priorytet 5 drzwi.Hatchbak auto jezdzone dosc czesto , moze hatcback , kombi , liftback , ostatecznie sedan spalanie zeby bylo w miare rozsadne jak disel to takie 6 litrow po trasie. benzyna - nieznam sie i zeby bylo w miare miejsca sportowe zaciecie nie musi byc ale fajnie jak bedzie ;d ( wazne zeby nie byla to multipla ;D) Auto rodzinne ja mam 19 lat ale zarowno bedzie tym jezdzic brat i ojciec
@up
Jak mocno sie rzuca w oczy ta na czerwono zaznaczona to mozesz oddac do lakiernika , ale moze zjebac caly zderzak jak zle zcieniuje .
Imo.
Spolerowalbym to co na zielono , kupil baze w sprayu i dobral lakier i sam bym zrobil zaprawke , wiadomo bd cien etc. ale tansze koszta i nie widac tego bialego..
Bo jak kupisz sam lakier i psikniesz go bezposrednio na zderzak to on tylko to pokryje ale gdy bd chcial scierac to tempem etc , to ten lakier co piskles to po prostu zmazesz wrecz zetrzesz.
no dziki, sarny czy jelenie to nic niezwyklego na podlasiu, moze nie na tych krajowych drogach, ale jak sie z nich zjedzie to mozna cos ciekawego spotkac. Ja sam jeszcze zadnej nie trafilem, ale znam sporo osob ktore mialy blizszy kontakt z sarnami
jak bazę zaczniesz polerować to ci się wszystko rozmaże aż do podkładu...
szlifujesz lakier papierem 80 / 100
dajesz podkład (najlepiej nie matowy) 2 - 3 warstwy
dajesz bazę dobraną do reszty auta 2 - 3 warstwy
dajesz bezbarwny błyszczący 2 - 5 warstw
polerujesz
ważne byś:
umył auto przed robotą
zabezpieczając resztę nie dokładnie w miejscu gdzie pracujesz tylko trochę więcej by kolor się spasował i nie było widać przejścia
po szlifowaniu koniecznie musisz umyć miejsce przed nałożeniem podkładu.
Jak to zrobisz to masz gwarancję że byle kamyszek lakieru nie zniszczy.
jakie auto polecacie, w przedziale 10-15k? Chciałbym żeby było 4-drzwiowe, w miarę duży bagażnik (ale nie combi), no i w miarę możliwości, żeby nie palił za dużo ;p
Słyszałem kiedys, że Volvo to najbezpieczniejsze auta, prawda to? Z czego miałoby to wynikać jeśli tak?
@kuba i bubcoz
Pasek B5 w kombiku, diesel 1.9 110KM - do 10k się znajdzie, a za trochę więcej będzie już fajowy egzemplarz z dobrym wyposażeniem. Nie do ujebania silnik, duży ,wygodny, każdy mechanik go zna, części dużo i tanie. Jedynie co może boleć to dwumas ,ale to normalka we wszystkich nowszych dieslach więc ni ma strachu.
o Tym ze kradna nie slyszalem. Na drogach spotkasz je jak kazde inne auto. A co do wygody jazdy to uwielbiam.
W końcu to VAG, ale ostatnio spadła ilość kradzionych B5, teraz B6 lubią, dużo też Leonów idzie.
Kuzyn do B5 za tysiaka ,wraz z montażem ,przednią zawiechę dostał. Jeździ, się zobaczy jak z jakością (ponoć niezła firma, nie pamiętam jaka).
@Za 16 rzeczywiście można szukać B5FL. Polecam z całego serca, nasz ma nakręcone 315k i dwumas jeszcze żyje (daj Boże jeszcze ze 30k :D), zawieszenie fabryczne(!). Był w międzyczasie jakiś problem z turbiną, ale w ASO wyregulowali i teraz jest okej (ale ogólnie w nowszych 1.9 ze zmienną geometrią turbo mogą się dziać różne cuda).
skoro taie silniki wytrzymale to pewnie czesto krecone...
To może Seat Toledo? TDI'k jest, wielowachaczy nie ma, nowocześniejszy wygląd od passata, na pewno łatwiej znaleźć mniej zajeżdżony egzemplarz #profit
tym bardziej w polsce jest kręcne.
W niemczech auto ma 500k przebiegu, w polsce 180 i jest po dziadku niepalącym.
Polecam styl kupowania od handlarza.
Poprawka auta w Niemczech są skręcane kiedy są kierowane do polski, w niemczech o tym jest głośno wśród handlarzyków, kiedy auto ma iść do PL jest skręcane i leci do kraju... tylko nie można myśleć że każe auto ma 300 i więcej bo żeby tyle napierdzielić trzeba solidnie się starać każdego dnia, nie raz ktoś ma 2 auta i przebiegi obu są nie wielkie więc auto z przebiegiem 180 nie musi być od razu takie kręcone - są jeszcze samochody utrzymane i mało wyeksploatowane.
elo,
Chciałbym zostać współwłaścicielem samochodu Tico - Daewoo ze względu na zniżki które zostaną mi naliczane już od momentu przepisania. Właścicielem jest mój dziadek i ma ubezbieczenie w PZU. On ma najwyższe możliwe zniżki za bezszkodową jazdę. O ile wzrośnie jego koszt ubezpieczenia OC jeśli zapisze mnie jako współwłaściciela? Mam 20 lat i prawo jazdy niecałe 2 lata. Będe ogromnie wdzięczny za informacje.
jak dopsize cie jako wspol wlasciciela to z tego co mi wiadomo to znizki nie poleca itd cena bedzie taka sama bo ubezpieczenie jest robione na wlasciciela pojazdu zazywczaj. z tego co sie orientuje.
nie znikają zniżki, tylko że do kosztu ubezpieczenia doliczane są twoje zwyżki :P
Przykładowo dziadek ma 60% zniżki, ale ty zwyżkę 30%, to do tego co dziadek płacił po zniżkach, doliczona będzie twoja zwyżka.
Kumpel coś mówił, że jego ojciec za wpisanie go na współwłaściciela Mondeo Mk3 rok ~~2004 2.0 TDCi to chyba 150zł dopłacał, ale nie wiem jaka ubezpieczalnia
Czyli do tego co teraz płaci teraz za ubezpieczenie trzeba doliczyć 30%?
Ty też jesteś w podobnej sytuacji i ubezpieczasz się w pzu czy gdzieś indziej?
a ile miał lat? bo z tego co czytam to wiek też ma na to wpływCytuj:
Kumpel coś mówił, że jego ojciec za wpisanie go na współwłaściciela Mondeo Mk3 rok ~~2004 2.0 TDCi to chyba 150zł dopłacał, ale nie wiem jaka ubezpieczalnia
raczej nie tyle co wiek a tyle co chyba posiadane prawojazdy w tym roku cos zwiaznego z znizkami sie zmienilo
jak masz mniej niż 25 lat (chociaż to zależy od firmy) to jest naliczana zwyżka 30%. To samo się tyczy jak masz prawko mniej niż 2 lata. Nie w każdej firmie jest tak samo więc warto poszukać tej tańszej.
no ale to wtedy u innego ubezpieczyciela patrzyli by na to że mój współwłaściciel ma zniżki w PZU i ten procent był by obliczony względem ceny jaką płaci w PZU?
masz zwyżkę za wiek, za to jak długo prawo jazdy itd.
Ja też jestem współwłaścicielem :) ale w mtu (pzu i inne tak samo mają więc bez znaczenia)
zniżki u każdego ubezpieczyciela naliczane są inaczej (w sensie, że gdzieś mogą być zniżki za coś co u kogoś innego nie ma), ale jak w pzu masz np. 60% taniej to i w np. axa też będzie 60% taniej.
Witam mam do was 1 pytanko. Czy do peugota 307 weszly by 17 calowe alumy? bez jakiego kolwiek grzebania i poszerzania blotnikow?
Dobra pany focus skończony. Przedłużyło się w cholerę ,ale myślę ,że warto było.
http://s4.ifotos.pl/mini/afocjpg_npreqhr.jpg
spoko światła, takie ciemne :P nie pasują mi tylko światła te na wysokości rejestracji, jakieś takie żółtawe
Wie ktos po jakim czasie przychodzi mandat za zdjecie z fotoradaru? czy co tam przychodzi?
I jeszcze mam pytanie, samochod jest zarejestrowany na moja babcie, ktora nie ma prawa jazdy. Co jezeli nie powie kto wtedy prowadzil samochod?
@up Zdaje mi sie ze do miesioca ci przysla, a co do zarejestrowanego samochodu to raczej nie powinienes sie obawiac, bo przewaznie jest na zdjeciu pokazany kierowca wiec bez obaw
W ciągu miesiąca przyjdzie, ich nie obchodzi kto jechał tylko przychodzi na adres tego kto jest zarejestrowany w tym przypadku do twojej babci. Wtedy to twoja babcia mogła by mówić że ona nie jechała, by sądowo sprawdzali itp, ale jeśli jesteś w dobrych relacjach i babcia o tym wie to nie widze problemu.
czyli nie warto podawac ze to ja prowadzilem? Nie bedzie dla babci zadnych dodatkowych konekwencji?
ja bym wolał już chyba punkty, a nie pln :D
taki żyd jestem.
Szukam samochodów wielkości BMW serii 3, audi a4 czy Mazdy 3 tak do 30-40 tysięcy w nie za wielkich silnikach, tak do 2.0 czy 2.2. Nie starszy niż 2003-2004r. BMW odpada (niestety). I żeby nie paliło jak smok. Powiedzmy tak do 9l/100km? Oczywiście przy normalnej, spokojnej jeździe. Nie szarżuje samochodem. Jakieś propozycje? :)
Panowie, znacie jakies strony gdzie sa czesci do tuningu optycznego samochodu? Chce nie tyle z tuningowac, co dac troche charakteru, jakis malutki spoiler, czy tez brewki, sam nie wiem. Musial bym zobaczyc cos fajnego i wtedy pomyslec.
Alfa Romeo 159
1,8 TFSI, czyli nowa wersja poprzedniego 1.8T, ogólnie w porządku silnik, o ile poprzedni właściciel go nie katował, także przy oględzinach jak już będziesz miał ciekawą sztukę, to obowiązkowo gdzieś do mechanika podjedź, żeby się nie wpakować. Mazdę w benzynie 2.0 też warto szukać ;)
passat b6 w okolicach 40k spokojnie dostaniesz
Obecnie mam Mazde 3 tyle że w hatchback'u i 1.6 benzyna. Trochę muł. Ta 2.0 150km w sedanie wygląda ładnie i z racji tego że mam taką mazdę wiem że nie ma z nią problemów, dobrze się prowadzi itp. No i te 150 koni. Audi a3, czy bmw 1 mimo fajnych silników trochę nie podobają mi się w środku. Będę miał jakieś 30-35 tysięcy.
Jeszcze moją uwagę zwróciła Audi a4 b7 w 1.8T albo 2.0 FSI.
Generalnie sprawa wygląda tak, że samochód będzie od wuja, sprowadzany z Niemiec. Delikatnie jebnięty, czy przerysany. Dlatego będę miał taniej. Ten przedział cenowy to tylko tak orientacyjnie ;)