ktos z was ogarnia jakies informacje/ciekawostki nt dempaha i bsp?
Wersja do druku
ktos z was ogarnia jakies informacje/ciekawostki nt dempaha i bsp?
imo jak ktoś grał na infernie w 2004-05 to pamięta kroonika:P, też całkiem spoko gościu z paroma innymi cisnął cały serwer. Niestety jak to dyktator w końcu poległ.
w ogóle to co tym cipom odjebało że tak enfo pvp zwalili? to był jeden z ich największych błędów, zaraz obok hotkeyów.
głusuje na ten temat jako temat roku ;d
dzieci płakały że z depotu wyjść nie mogą bo nie umieli się zoorganizować, mieli 0 pvp, itp, no ale cóż najpierw skasowali exp za ludzi, hotkeje, a na końcu dodali aole... pamiętam jak 1 osoba na serwie miała aola zlutowanego z prezenta od św. mikołaja z tego co tak pamiętam to pielgrzymki chodziły żeby zobaczyć xD, a teraz? nic nic nic się nie da zwiedzać bo każdy to ma, kiedyś 1kk mieć to było już coś a tak 3kk~ to jakiś uber gamer i tak dalej... ja sobie nawet nie uzmysławiałem większej kwoty niż 3kk, to jednak już dużo, a teraz? pare bpków ccczków.... nooo nieee!
człowiek jeszcze się jarał jak ustawiał tbi na noc 1 charem i po obliczeniach dochodziłem do wniosku że zrobie 3 bp gfb czy coś, ooh jeeah! co za szczęście to było, mimo że komp chodził 10h xD
pamiętam lootbag na zamku w ab kumpel 60 kina ja 25 i się latało zbierało sabre przez 2-3h przykrywało śmieciem później donieść to do dp bo noby zawsze wywalały do wody albo h lvl co lepszego zabierały i to łażenie do npc i pisanie hi> sell "x" chain armor>yes i do dp bo pod bankiem w ab nie było pz i rozmowy z npc były na ogólnym czacie i każdy widział ile kasy ktoś wyciąga/wpłaca i kolejki do npc żeby lota sprzedać bo obsługiwał 1 osobę. I jaki szok z kumplem przeżyliśmy jak dowiedzieliśmy się o mana/health fluidach że takie coś istnieje, a później szkoda kasy i że lepiej poczekać na wieży nad elfami aż mana się odnowi i hp, lurowanie orc berserkerów na móry zamku ab na nobki, i akcja jak odkryłem hg uciekając ze skulem 15 druidem a później jak stąd wyjść na 18 lvl to deda się na elfach złapało, a jak wejść to pewnie skula trzeba mieć:D więc kogoś zaczynam bić i uciekam a tam drzwi zamknięte:D szok:D
przepraszam że tak chaotycznie:D
Ostatnio miałem ochotę zagrać na infernie (bo to drugi serwer na jakim grałem, gdzie 8lvl jakiemuś ruskowi podpierdoliłem bp z depo bo go wyjebało, typ 90 pall i mi zostawił jakiś mocny itemek, chyba arbalesta albo magic sworda + mnóstwo bp runek i potów), ale dowiedziałem się, że nie ma expa za ludzi.
Chujowo. Tak to można było spokojnie z kolegami zapierdalać noobków pod temple w carlin i nikomu to nie przeszkadzało.
ja to zawsze wytyczalem droge i od drzewa do drzewa, potem jakos rzucalem bagi po drodze i po nich ciagnalem
to wszystko zeby byc te klika k na plusie
ludzie to byli przedsiebiorczy jednak :DD
Dempah z tego co pamiętam jeden z wyskillowanych graczy w pvp. Pamiętam również, że grał na innych światach. Dostawał commandera i miał jedno zadanie-wygraćwojnę. Pamiętam, że na Azurze kierował polakami. Straszny hejt poszedł wtedy na Urbexx'a itp. gildia Wanted o ile się nie mylę.
Mi brakuje wspólnych huntów z kolegami, czy z bratem, ostatnio kupiłlem premium ze względu na dwóch kolegów i gdy zaczołem gre to oni przestali, uznałem "walić ich" i już nigdy więcej nie będe na tyle głupi, żeby zaczynać gre, bo oni tak chcą, bo niby nie mają maga do ekipy.
Swoja drogą niektórzy chwalą tibie 7.6, kiedy nie było hotkeyów ale czy lepiej by sie wam tak grało?
Zalezy co masz na mysli piszac "lepiej". Spojrzmy przez pryzmat pk. Oczywiscie gralo sie trudniej, 10 miss z sd w drugiego gracza irytowal itd. Ale w tym bylo piekno tej gry.
Te x lat temu jak wychodziles na pk/byles pkowany to az buzowala adrenalina :D, jak ofiara nie miala uh to byla to kwestia wyczerpania sie many, albo na odwrot, jezeli pker sie przeliczyl bo np trafil na uhmakera w produkcji to sam mogl sie wylozyc. Eh i te nadzieje przy zagladaniu do deada, dzis wiadomo ze nie spadnie nic a przy odrobinie farta bp. Wtedy w srodku moglo byc wszystko, byle fire sword i miales podniete przez pare dni xd.
A dzis, wszysto na hotkeyach, kazdy, nawet 20 level ma przy sobie min 40 potow, wiec atak na takiego goscia jest po prostu nudny, trzeba go 20 min blokowac zeby nie dobiegl do dp -.-. Dzisiejsze takie random pk (nie mowie o ogarnietych akcjach, ktore tez juz sa w rozpadzie, trzeba stawac na glowie zeby kogos strapowac) wyglada zalosnie, po prostu biegniesz za typem i klikasz hotkey, jezeli nawet nie probuje obrocic walki na swoja korzysc to zabawa jest zerowa, loot? prawdopodobnie zaden, jakas satysfakcja z zabicia? przeciez odrobi to w 15 minut. ehhh koncze wywod bo rzygac sie chce =[
@ tysieczny post xd, w temacie roku
To właśnie jeden z wielu powodów dlaczego Tibia straciła tylu graczy. Te wszystkie ułatwienia sprawiły, że ludzie dochodzili do wysokich poziomów, zdobywania ogromnych sum pieniędzy, kupowania rare itemów, zaczęto skupiać się na wbiciu kolejnego levela, a nie rozwiązania zagadki czy chociażby porozmawiania z ludzmi. Tibia straciła z tym swoją magię, ludzie zaczęli odchodzić