Funciek napisał
Bo ogólnie teraz te gry praktycznie wszystkie są robione pod dzieciaków w wieku 10-15 lat maks. Jak się czegoś szuka na serio trudnego, to się odpala właśnie te starsze produkcje.
Spójrzmy chociaż na jakieś cody czy bfy. Masz hehe "miasto" w którym wiesz gdzie MUSISZ iść i zabijasz po 5 wrogów co "lokację" czy co "ulicę" i wszystko przerywane jest jakimiś fragmentami filmów, które wprowadzają w grę/prowadzą przez grę.
Tibia - to samo. Kiedyś nie było hotów czy innych wspomagaczy jak light hacki - wszystko to dodali bo "hehe no co wy damy wam bo i tak kazdy bot to nie fair" - a ludzie co? Nadal bocili, tylko to poszło w inną stronę - caveboty. Mi nie przeszkadzało, że ktoś ma lighthacka, exp countera czy jakieś hotkeye na łowienie ryb, jak ktoś używał, to trudno, ale jakoś nie miał OGROMNEJ przewagi, którą dały caveboty. Zobaczyli, że dość spora osób to boterzy, zaczęli dodawać miejscówki masowe, bosy różnej maści, przez co praktycznie każdy item który był rare przestał nim być, jest teraz trochę "rarków" które kosztują tam np 8kk (kiedyś kurwa ta suma nie mieściła się w niczyjej głowie) co i tak jest TANIE bo jakiś 150 rp sobie profituje po 1kk na 2 dni na jakiś śmiesznych dragach (XDD) więc ogólnie grając nawet rok od zera czy tam mając jakieś 100k na start możesz mieć teraz z 200 lvl (spokojnie) i po prostu tonąć w kasie (nie masz co z tym zrobić po prostu, bo mając już wszystkie outfity co masz dalej z tym robić? wastujesz przez co znowu level leci) Jak już chcesz sobie hehe kolekcjonować te słynne "rare" to sobie kupujesz jakieś FANSITE ITEMY po 3kk sztuka i teraz każdy jest "rare kolektorem".
Ogólnie zawsze chciałem mieć teddy beara, albo anni beara. Nadal jakbym kiedyś zrobił anni to wziąłbym prezent, jarałem się takimi zabawkami/pluszakami jak pojebany kiedy było ich nie wiem z 10 sztuk może? Santa dole itp (nie support itemy), a później po prostu przestałem, bo zaczęły dochodzić jakieśtam itemy.
Teraz wszystki jest takie proste w tej grze, rozumiem, że nie wiem ktoś gra w to tam 10 lat i wie co może robić, kiedy na co iść i tak dalej, ale nie chodzi mi o taką prostotę jako znajomość gry, po prostu wszystko przychodzi łatwo, od 1 lvla masz praktycznie cały czas profit, w tej grze teraz mieć waste to jak mieć profit w czasach tibii 7.X. Expienie jest zajebiście łatwe, pełno miejscówek, które tylko to ułatiwają, kiedyś na takim levelu średnim miałeś tylko d lair, skaraby, dragi na ankh których resp był co najmniej wolny jakieś expy na darashii tam na necro, które często expiło się z monkami, żeby mieć profit (hehe ile tych necro tam było? Ze 4/5 w tych podziemiach? I jakieś tomby jeszcze, zapomnialem dopisać, of, ef, często oblegane, ogólnie poexpić na czymś takim "lepszym" (co wymieniłem wyżej) to był cud się na to dostać, siedziałeś na larwach albo rotach całe życie i je sobie klepałeś czy to na edron czy w ankh czy na darashii.
Exori visy na jedną kratkę przed sobą, przez co nawet expić się tym nie dało praktycznie, rod druida też na 1 kratkę, a teraz...?
Chyba wiecie o co mi chodzi.