Reklama
Strona 4 z 4 PierwszaPierwsza ... 234
Pokazuje wyniki od 46 do 57 z 57

Temat: Jak skończyłem z Tibia -.-

  1. #46

    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Wrocław
    Posty
    109
    Siła reputacji
    17

    Domyślny Psycholog sie kłania

    Powinieneś wybrać się do psychologa bo jeżeli to że expowiska są zajęte wywołuje w tobie taki gniew że bijesz pięścią w ściane to
    jest to naprawdę dziwne.
    A przygody o tym że cipsoft nic nie robi nie musiałeś pisać bo o tym wszyscy wiedzą.
    Gimme Some Fish

  2. #47
    Avatar Skazaniec
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Częstochowa
    Posty
    925
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Właśnie tibia to tylko gra. A gry są po to by się przy nich odprężać a ni e denerwować.

    PS. Strasznie nerwowy jesteś xD


  3. #48
    Avatar Zqtaz
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Warszawa
    Posty
    46
    Siła reputacji
    0

    Domyślny

    Mogłeś napisać coś więcej i trochę przesadziłeś, w końcu to tylko gra i było po co, aż tak się denerwować. Dobrze, że skończyłeś z tą grą, mógłbyś zrobić coś gorszego np połamać rękę xD

  4. Reklama
  5. #49
    Rori

    Domyślny

    Po części podzielam nerwy autora. Aż mnie krew zalewa, jak moim jakże wypasionym pallkiem idę sobie na ghoule pod Sternum, a tam gracze 50+ sobie siedzą. Albo Fibula. Ale bez takich nerwów. Tibia to gra, czyli rzecz z założenia mająca sprawiać przyjemność. Moi rodzice też często korzystają z komputera, a jednak umiem wygospodarować parę minut, żeby zaspokoić swój nałóg. Na Infernie nie widziałem nigdy GMa, na Shanerze podobnie, więc bocenia się nie wypleni. Nic to, trzeba grać dalej, albo iść na odwyk. Widać strzał w ścianę lub worek zadziałał jak przyspieszony "detox", za co powinieneś być sobie wdzięczny, że udało Ci się skończyć. Nie oceniam, bo po co? Nie nazywam Cię debilem, bo nim nie jesteś, jesteś tylko nerwowy trochę ;] Pozdrawiam, i życzę nie wracania do Tibii.
    Rori

  6. #50
    Avatar Maniek900
    Data rejestracji
    2008
    Posty
    1,965
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Hhahaha... no niezly koles xDDD

    To jak to opisales to nie lada ubaw, ALE !! Niestety tak to juz jest w tibi :( Boterrow wiecej niz potworkow xD

    Przyznam, ze masz pecha, a ten bot ktory prawie padl musial cie wku***... juz pewnie taki napalony byles, ze moze jakis loot xDD

    Uderzenie w sciane to nie bylo za madre wyjscie :((

    Tak czy inaczej w takich sytuacjach polecam Scaraby, Tomby.. Jest tyle cavow ze znajdziesz napewno jakis bez botow ;))


    Ps. Wyrazaj sie ;OO

  7. #51
    pewexpejs

    Domyślny

    ze scianą sie jeszcze nie biłem :D

  8. Reklama
  9. #52

    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Gościęcin
    Posty
    6
    Siła reputacji
    0

    Domyślny

    Hehe najlepsze z tym workiem na końcu xD

  10. #53
    Rod_Queen

    Domyślny

    Tibia to tylko,nie ważne piksele...
    (Które uzależniają jak sQurwysyn.)

  11. #54
    XyavDef

    Domyślny

    co ciekawego w tej przygodzie?
    same wulgaryzmy
    najwyraźniej masz syndrom ADHD

  12. Reklama
  13. #55
    wcu

    Domyślny

    `up

    tje, poczytaj o adhd najpierw, ale zapomniałem, że jesteś znany i lubiany (sorry sorry).

    Za moich Tibijskich czasów, Skillowanie/Expenie było 'praktycznie' bez Botów ;d A teraz to żadna przyjemność... Pełno retardów, znolifowanych power abuserów, dla których jedyna przyjemność to dominacja nad lowlevelami i straszenie ich, bo w rl maja kompleksy. Spędziłem godziny przy kompie czytając książki jak skilowałem swojego knighta bez botów, i wbiłem nim skille 85/85, zajęło mi to sporo czasu, a teraz ... Co to za gra?

    Dlatego nie gram już od paru lat w tibię, i obecnie gram w wowa.

    Co do opowiadania, przede wszystkim fajne było to, że czytałem je z zainteresowaniem, a to duży plus ;d

  14. #56
    Avatar Shanks
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    32
    Posty
    143
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    ej, no dobra a jak za +/- 10 lat będziesz stał w korku (samochodowym) przez 2h i się tak strasznie wkurwisz, to co? wyciągniesz bjzbola i rozpierdolisz wszystko na około? ;d

    co do opowiadania to ja też tak miałem kidyś , że ekspowiska znaleść nie mogłem ale za moich czasów było najwidoczniej mniej botterów ;d
    bo podczas poszukiwania expowiska poznawałem ciekawych ludzi ;p

    no ale to mi wygląda na jakieś zaburzenia psychiczne ;d
    mama cała?
    krzesło całe ?

  15. #57
    Sexowna Miniówka

    Domyślny

    Ale wnerw ^^ W całej historii szkoda palca, bo tibią nie ma co się przejmować. To tylko gra! ^^ Ps. Bluzgi mogłeś zcenzurować. Tu są dzieci ^^

  16. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Odpowiedzi: 108
    Ostatni post: 24-09-2018, 18:52
  2. Jak napisać temat, aby otrzymać jak najszybciej pomoc?
    Przez Killavus w dziale Strefa developerska
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post: 29-05-2010, 11:51
  3. Odpowiedzi: 13
    Ostatni post: 17-03-2010, 14:01

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •