ja mam poglebiona lordoze i napierdalam martwy ciag kilka lat juz. Dopiero ostatnio zaczalem dodawac cwiczenia wzmacniajace miesnie brzucha i rozciagajace dolna czesc plecow i biodra
Wersja do druku
nie
no to na treningu się zdziwisz, jak ci to zacznie się trawić i ci siądzie na żołądku xD
Ja to wstaje rano, jem jajecznicę + bułkę i uderzam na trening. Taka jajecznica bez bułki (w ogóle posiłki low carb) przed treningiem sprawiają że mam pompę jak skurwysyn, a posiłek węglowy to ze mnie flaka robi na treningu i nic tam spompować nie mogę.
polecam treningi na czczo. nie ma wtedy zadnych problemow z zarciem.
w sumie nienawidze trenowac po posilku, nawet 2-3h od zjedzenia go.
Jak robisz lekkie cardio, ew bicka to spoko.
kurwa jebany syf
wczoraj 19h w trasie
wolne na żądanie w pracy
niemiaszek gut gut auto
jak kurwa jebie pleśnią i widać że po powodzi
jebane kurwy
2500 w plecy
dzień w pizde
niewyspany
killme
tak, mając 26 lat od 8 lat mam lexusa za 200tys xD ale w sumie jak na to patrzeć to mam lexusa is 250, mazde mx5 i peżota 307
wiadomo, mam czym jeździć ale chciałem kupić coś SWOJEGO za cienszko zarobione pieniądze z przemytu, handlu narkotykami i anabolikami
@Celesta Slayer
Pytanie do Cb może powiesz mi coś więcej. Na ostatnim treningu siadów gdy już odkładałem sztangę zrobiłem przeprost w kolanie, no i teraz czuję te kolano. Coś poważnego może być? Nic nie spuchło zakres ruchu też jest okej.
Nie, wyjechałeś poza fizjologiczny zakres ruchu, co w większości jest bolesne. Jak nie ma obrzęku, zakres ruchu i brak luzów w kolanie to nic poważnego się nie stało. Obłóż lodem, powinno szybko przejść ;p
skad to? biere
uncle jaglak xDDDDDDDDD