Temat: Piłka Nożna

wielka polska

czemu szkocja ma 62 posiadania piłki a polska 38 o co chodzi (pomijam fakt, ze polska wygrywa 2;0 :))

nie oglądam ale patrząc po statystykac to w chuj nudny mecz szkoci zero celnych strzałów zadnych rożnych nie było ale za to fauli dużo

2:0 to najgorszy wynik

jak zobaczyłem, że guardiola ściąga dwóch napastników i wpuszcza tego piotrowskiego bo hehe bronimy, to od razu pomyślałem że to się źle skończy

wystarczyła niecała minuta kubuś pogubiony jak dziecko we mgle od razu stracił balona i poszła akcja na 2-2 xD

liczę na 3-2 dla szkotów

Gładziutko

tak tylko przypominam:

posty pisane niecałe 3 miesiące temu

no i oczywiście dzisiaj ten sam schemat: trudny mecz, nic do stracenia, no to lecimy na dwóch napastników, taki hehe odważny jestem o kurwa jest dobrze i nawet prowadzimy dobra panowie, bronimy tego, krzycho i zielu won z boiska, kuba zagęszczaj środek, bartek daj z wontroby o kurwa czemu nagle z nami jadom??

zobaczycie, że tak będzie za każdym jebanym razem dzisiaj się udało, ale to było więcej szczęścia niż rozumu, po stracie gola o dziwo graliśmy całkiem dobrze i można było ich cisnąć dalej, ale łysy od tego momentu miał pełną pieluchę i w głowie już tylko dociągnięcie z tym wynikiem, przez co rozmontował całą grę dobrze że na 3-2 strzelli w 98 minucie i nie mieliśmy już zmian, bo ten łeb jeszcze by po tym zdjął zalewskiego, żeby wpuścić kolejnego zagęszczacza

chłop dzisiaj odjebał dokładnie ten sam manewr co z austrią, tyle że wtedy przed meczem a dzisiaj w trakcie, i dlatego właśnie z tym ogrodnikiem nigdy niczego nie osiągniemy, będą hehe "momenty" jak dzisiaj, ale w decydującym momencie zawsze włączy tryb "zagęszczania" i byle jakoś dowieźć, choćby z obsranymi gaciami zapiszcie to faken, bo jeszcze nie raz te posty wyciągnę

emotkę zniszczola używam tutaj nie przez przypadek, bo będzemy właśnie takim zniszczolem: jak nie będzie większych oczekiwań i niczego do stracenia, to odważnie, lecimy!! siuuuu 102 metry!! ale jak tylko nadarzy się okazja by coś wygrać, i przyjdzie ten decydujący skok, to wtedy nagle jeb na bulę no kurczę nie wiem co się stało, było blisko, ale wiatr nie pomógł

w drugiej połowie do pewnego momentu wyglądało to nieźle, mimo straty gola, no ale potem łysy się obsrał i to rozmontował, w tych okolicznościach ta wygrana to jedynie zasługa szczęścia, umiejętności zalewskiego, oraz tego, że u tamtych na obronie gra szkocki głowacki ze szkockim jopem

ja rozumiem że zmiany trzeba robić, lewus pokazywał że coś go boli, zieliński może nie jest gotowy na cały mecz, w dodatku za 3 dni znowu gramy itd. no ale kurwa, typ wprowadził jednego stricte ofensywnego zawodnika, którym i tak był dryblas z zadaniem "rozbijania" przeciwników i pod stałe fragmenty

w 3 z 5 zmian wpuszczał bardziej defensywnego zawodnika niż ten który zszedł, do tego się uparł na tych sliszów i piotrowskich, mimo że ani nie są na poziomie reprezentacji, ani nie są perspektywiczni

no i wpuszcza takiego bartosza "odkurzacza", mimo że ma w kadrze typa który w tej samej lidze wymiata, który też może wejść za szymańskiego, i który jest przy okazji młodszy i bardziej rozwojowy

no ale po co go spróbować, jak tu trzeba zagęszczać żeby dowieźć wynik

ogólnie możemy spokojnie wyjść z tej grupy (teraz wychodzi się też z 2. miejsca), no ale pielucha pewnie na to nie pozwoli

Tibiarz za bardzo sie obsrałeś na boki, po prostu jesteśmy i byliśmy w tym meczu tak samo chujowi jak szkoci i tak z dupy przepchnęliśmy to na swoją strone.

Jedynie co do zmian przy 1-2 na takiego Piotrowskiego to potwierdzam, kim on kurwa jest xD
Chłop jedyne co w tej kadrze zrobił to strzelił gola z Czechami, gdzie i tak wylądowaliśmy po tym meczu w barażach,
potem podczas ów baraży potężny gol z dystansu przeciwko potężnej Estonii (xD) w barażu i dał rade wybiegać 106 minut z Walią.

na w/w zgrupowaniu z barażami po prostu dojechał, potem był wpierdalany na siłe i nadal jedzie na tym, że no Probierz to go kurwa wynalazł i to jest jego żołnierz