Sura napisał
Plan nie jest zly. Chociaz ja nie widze sensu w 4 dniach, gdy nie robisz nog. Starcza 3 imo.
Zastanow sie nad lekkim wielostawem nie angazujacym zbyt mocno nog - high pull z podestow chociazby.
4 dni dlatego, że do tej pory leciały 3 ciężkie siłówki na wielostawach + 2 cardio intensywne, bieganie ze srednią 11-12km/h na 10km ostatnio lecialo, na dworze, nie na bieżni. No i po prostu śie przyzwyczaiłem do trenowania częściej niż 3x tygodniowo, poza tym nie chce zbytnio zmniejszać objętości treningowej by nie schodzić za nisko z kaloriami. Wiem, że nie trenując połowy ciała i omijając cardio będę musiał po kcal pojechać, ale robiąc 3 treningi tygodniowo musiałbym je jeszcze niżej obcinać prawda? Bo celem nadal jest redukcja
A high pull jak? Nie rozumiem jak z podestów mam to robić, biorąc pod uwagę że nóg w ogóle nie mogę angażować i ćwiczenia w innej pozycji niż leżąca/siedząca/wisząca odpadają.
chemik napisał
exequtor, ten plan jest w miare ok, ale jak chcesz smigac na 4 dni, to wez se zrob jeden typowo skurwysynski trening pod push i pull i jeden taki bardziej pompujaco-zabawowy. 4 ciezkie treningi splitowe bez soku w tygodniu=zajazd.
Hmm, no chciałem zwiększyć objętość na góre ciałą właśnie dlatego że jednak najcięższe ćwiczenia odpadają póki co, więc CUN nie dostanie za bardzo po dupie. Celowałem właśnie w coś jak mówisz, power-hypertrophy trening, gdzie 2 pierwsze dni to miał byc power i nacisk na większy ciężar a dwa kolejne dni to bardziej masturbacja i po prostu robienie ćwiczeń max technicznie, nastawienie na jak najdłuższy TUT i pompe. Może jednak ćwiczenia dobrałem nie bardzo do tych dni, bo jednak leci sporo wielostawów które do najlżejszych nie należą. Proponowałbyś dodać tam więcej jakiś maszyn i izolacji?
Zakładki