Jaanek napisał
bedziesz jebał jak koza. zarówno mocz jak i pot. Zamiast tego biosterol jest spoko tylko beka z opakowania i nazwy jego. ja sobie zamówiłem na stoisku kfd.
edit: Teras pacze, że to nasiona jakieś. Niech jakiś spec się wypowie. Ale nadal biosterol chyba będzie lepiej wychodził cenowo.
I czy to możliwe, ze Klokov wpierdala 1g wit E? Może mu się z C pojebało, bo dawka kosmos.
Kozieradka jest świetna. Kosztuje grosze i działa :D. Fajnie zrzuciła wody podskórnej i nabijała :) Miałem do niej dwa podejścia, pierwsze jak współpracowałem ze Stefanem. Wtedy nie jadłem ww (do 30g dziennie) i w ogóle nie czułem zmienionego zapachu potu.. Przy drugim podejściu podjadam ją w mixie z innymi ziółkami. Obecnie trzymam wysoko ww, tłuszcze 1g/kgmc, białko pod 200g i śmierdzę kozieradką. Micha czysta, więc to nie przez śmieci.
W środku tego miksu siedzi: kozieradka, ekstrakt z pokrzywy, piperyna, cynamon, kurkuma, epimedium (horny goat weed), eurycoma longifolia (long jack), rhodiola.
http://allegro.pl/kozieradka-mielona...132697298.html taką jadłem.
Zakładki