Temat: Luźne rozmowy na siłce - archiwum

ej chlopaki nie zyje greg plitt

Siema, czy byłby ktoś w stanie mi doradzić..,
chodzi o to, że planuje znów ćwiczyć. Miałem przygodę ok. 6 miesięcy na siłowni, ale takiej u kumpla - ławeczka, sztanga, łamana sztanga i hantle + obciążenie ok 80 kg. Cały sprzęt trafił do mnie bo kumpel wyjechał na inną uczelnie..

Mam trochę dylemat bo chciałbym wrócić i ćwiczyć ale :

1) Czy na tym sprzęcie co opisałem da się efektywnie ćwiczyć ? ( po prostu tak żeby były efekty + dobra dieta odżywki)
2) Czy nie lepiej iść na siłownię zwykłą - tzn. wiem, że pewnie i lepiej ale jak przekalkuluje cenę czy nie wato rozważyć tego co mam w domu.

Ogólnie bardzo chciałym ćwiczyć w domu tylko np. nie potrafię sam sobie podać sztangi z 60 kg nałożonymi i nawet nie ma mnie kto asekurować. Stojaka nie mam.. co myslicie ?

Gdzieś na necie znalazłem taki test na sprawność fizyczną. Od 12 repa zacząłem robić 3-4sec przerwy na złapanie oddechu.
Reszta poszła lekko.



@up
Jak chcesz bawić się w kulturystykę to imho lepiej iść na siłownie. W domu średnio porobisz siady, nie mówiąc o ciężkich martwych. Nie masz drążka do podciągania, nie masz poręczy do pompek...
W dużych miastach sieciówki mają już karnety za 60zł/miech więc bym się nie zastanawiał nawet...