Temat: Luźne rozmowy na siłce - archiwum

po stronie prawej 15x5mm, po stronie lewej 20x5mm
wpisałem master p i mi jakis amerykanski czarny raper wyskoczyl XD

jak juz chcesz robic cos takiego na powaznie to wg mnie powinien byc mocno roznbudowany system, wpisujesz wage i wzrost i na podstawie tego oblicza:

jakies ZALOZONE KCAL i w zaleznosci od diety, wszystko w programie - czy byloby to lc, hc, vlcd, cc itd. oblicza jakies makro - dalej - wpisujemy ilosc posilkow i program sobie automatycznie wybiera np z przykladowych posilkow z jakiejs bazy (z tym wydaje mi sie bylby duuuuuzy problem XD) i automatycznie uklada diete....

jesli juz sami wiemy ile mamy kcal albo od czego chcemy zaczac to wpisujemy w program i dalej jest jak wyzej. gdyby ktokolwiek ogarnal taki system to dietetyka nie mialaby sensu

#A i oczywiscie podzial na mase/redukcje, obliczanie ile mamy odjac czego z jakiego posilku zeby wyrabiac norme z tygodnia na tydzien, POWIEDZMY jestesmy na hyhy masie to 100kcal/tydzien+, redukcja odwrotnie

nie pytaj o takie rzeczy, bo jeden powie, ze cwicz tak zeby wykorzystac maxymalnie ten czas, nawet 4x z rzedu, drugi powie, ze jestes jebniety i 1 dzien przerwy miedzy treningami, a trzeci powie jeszcze co innego.

znasz swoj organizm i wiesz na co sobie mozesz pozwolic.
u mnie czesto to wyglada tak, ze np cwicze pon, wt, sr, czw, a nastepnie pt, sob, ndzmam regen. wszystko zalezy jak sie tydzien ulozy. ale dalej zyje