Temat: Luźne rozmowy na siłce - archiwum

Chlopaki, potrzebuje ogromnej pomocy.

Podeszly dzisiaj do mnie moje gym friendy (naprawde dwa skurwiele, dobrze zrobione, silne - jeden 85kg na zyle, bydle straszne), pogratulowaly zredukowania 20 kilogramow, ale za chwile zaczeli po mnie jebac, ze jezeli planuje sie wycinac do pregow na barach, to z moja jakoscia miesa nawet tarczyca nie pomoze, bo musialbym do 60kg ciachac, zeby to gowno, ktore nazywam miesniem zaczelo wystawac przez skore.

Zaproponowali mi 8 tygodniowy czelendz, ktory polega na tym, ze mam co tydzien delikatnie podbijac kcal z wegli i bialka, trzymajac przy tym nisko tluszcze.
Plan treningowy ma byc czyms, co nazwali 'treningiem na gestosc', w tle moze leciec jakas kreatyna/japczan i mam cwiczyc na wysokim tetnie, wysokich repsach + krecic symboliczne kardio dla zdrowia kontroli metabolizmu. Dalo mi tez do myslenia, ze wyżylony kolega jak sie zlapal za brzuch, to chwycil wiecej skory niz ja, a gosc ma fajnie zarysowany brzuch, a u mnie z koleji nie jest nawet zbudowany, bo kurwa w sumie kiedy mialem go budowac.. Propozycja byla taka, ze:

dzien 1 - klata & plecy
dzien 2 - nogi & barki
dzien 3 - lapy w superseriach
dzien 4 - fbw po 1 cwiczeniu na niskich repsach na sile. (to byla moja propozycja, jako, ze cwicze 4x w tyg, nie mniej, nie wiecej, a jestem fanatykiem rampowania mc i skosu+)

Moglby mi ktos pomoc skleic przykladowy plan na 'gestosc' ? Bylbym mega wdzieczny, bo to jest jedyne co mnie zastanawia, a zreszta 8 tygodni nie zaszkodzi mi, nawet jezeli troche przytyje, to zleci spokojnie, a z drugiej strony przy mojej wadze, jezeli to bedzie mialo sens to bede mogl naprawde zaobserwowac poprawne pod wzgledem sampoczucia, sily i wygladu. O miche sie nie martwie, bo juz ja rozkminialem na kazdy tydzien co i jak podbijac - wkoncu owies pojdzie w ruch >;d
@Byczek ; @wukongkrul ;

???

gęstość to już jak dla mnie wyższy poziom koksowania, trzeba mieć żelazną kondycję i najlepiej bezbłędną technikę, dopiero potem bym się brał się za jakieś 10x10 czy 8x8, jaki masz staż?

10 miesięcy zajebistej zajawki, z micha etc natomiast wliczajac w to sebkowe machanie i czytanie trzyliterowych śmieci to 22 w zasadzie;d

nie wliczam w to trzech miechow, kiedy zajebalem fochem i zywilem się browarem z picca , robiac z siebie gruba kuhwe

Co to jest gestosc.

Wedlug mnie, to masa zbudowana na niskich zakresach, mniejsza wymiarowo, ale twardsza. Przyklad - Klokov, Kokhlayev, Pudzianowski za starych lat, ja(xD). Znacznie rozna od masy Kaia, Phila, czy reszty murzynow.
Bardziej sprecyzuj, bo watpie by im o to chodzilo.

No i nie rozumiem sensu trzymania nisko tluszczy. Zwlaszcza zwierzecych.

"Gęstość – stosunek masy pewnej ilości substancji do zajmowanej przez nią objętości."

czyli na chłopski rozum gęstszy mięsień zajmujący 1dm3 będzie ważył więcej niż 1dm3 sarkoplazmy Phila, czyli dobrze mówisz, no i gęstość to chyba jednak najczęściej się robi na intensywnych treningach objętościowych

też nie rozumiem sensu trzymania nisko tłuszczy, zwłaszcza zwierzęcych ;d

przeciez rosnie sie tylko na ryzu, nie pamietasz? to dlatego jesz suchy chudy twarog


a Ty sie na gestosc i inne nie rozbijaj tylko moze po prostu wyjdz w koncu z tej trwajacej pol zycie redukcji i za pol roku bedziesz mial wiecej miesnia
i tyle

Witam.
Od następnego poniedziałku zaczynam swoją pierwszą karierę na siłownii. Wcześniej przez 6 lat cwiczylem w szkole sportowej pływanie, jednak od roku mam przerwę i nie robię nic, przez co obrosłem trochę tłuszczem :) Czytając na sfd o pierwszych treningach natrafiłem na trening fbw, a oto plan co miał bym na nim robić:

Przykładowy plan treningowy:


Nogi: Przysiady z Sztangą na barkach 3s
Plecy: Ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki (siedząc) 3s
Klatka: Wyciskanie Sztangi na ławce poziomej 3s
Barki: Wyciskanie Sztangi z klatki 3s
Triceps: Pompki na poręczach 2s
Biceps: Uginanie ramion z sztangą stojąc 2s



Owy trening chciałbym stosować przez pierwszy miesiąc ćwicząc 3 razy w tygodniu(poniedziałek, środa, piątek).
Przeczytałem także, że nie tylko trening jest ważny, ale i dieta. Przy wzroście 184cm i wadze 80kg, licząc sobie zapotrzebowanie kaloryczne na stronie:
potreningu.pl/kalkulatory/bmr

Wyszło mi takie coś:

Współczynnik BMR 1972.37
Aby utrzymać wagę
Kalorie 3402.34
Węglowodany 55% 1871.29kcal = 467.82gram
Białko 15%% 510.35kcal = 127.59gram
Tluszcz 30% 1020.7kcal = 113.41gram

Tylko, że ja nie wiem czy mam utrzymywać swoją wagę, masować do 85,czy redukować do 75.
I czy ten trening jest dobry dla osoby, która nie robiła nic przez ostatni rok?

co do gęstości to chyba Stefan prezentuje sensowne podejście, Tiwi poczytaj

http://hormonwzrostu.edu.pl/metody-t...c-miesni-cz-1/

są 4 arty, pozmieniaj sobie numerki w linki 1-4

a jak się nie chce czytać to można zawrzeć sens w jednym zdaniu
"Podstawowa zasada mówi, że ubijać masę możemy wtedy, gdy ją posiadamy."