Temat: Luźne rozmowy na siłce - archiwum

to nie jest w zadnym wypadku produkt na ktorym mozna zaoszczedzic

to jest chujowy produkt nie wazne czy cwiczymy czy nie


Jak chlop ma malo kasy to nie rozumiem czego polecacie drob jak moze za ten sam hajs miec np karkowe albo jakas inna tlustsza partie gdzie bedzie fat + bialko za ta sama cene. To samo serki wiejskie ktore sa strata hajsu, lepiej blendowac ser + smietana. 600 zl na miesiac to kupa kasy, ja ostatnio gadalem z ziomkiem i sie zalozyl ze nie dam rady ulozyc diety za 250 ~ zl/miesiecznie na ktorej nie bedzie wpierdalac samych wegli; znalazlem teraz nawet mocno przykladowa rozpiske na tydzien:



to bylo tylko pokazanie ze da sie zrobic, jakbym mial to komus robic na serio to mysle ze spokojnie by sie dalo poukladac normalanie wygladajace posilki; wychodzi cos kolo 2,5 kcal, 100 g B 100 g WW 180 g T. Dieta nie miala byc dla osoby cwiczacej + ziomek nie jest jakims bykiem wiec 2,5 kcal to wystarczajaca liczba dla niego, przynajmniej tak twierdzil.

tylko czego chudy ?

przeciez 600zl na miecha to bogactwo, ja masowałem za 400-450 w tamtym roku przy 3000-3500kcal jak już kiedys pisalem.

głównie jadłem jajka, owsiane, piers kurczaka, najtanszy ryz, najtanszy makaron, twaróg z biedry, mleko z biedry, smalec
dodatki: marchewka, jabłka, cebula, jak był sezon to tanie pomidory.
z przypraw: sol, pieprz, chujowa przyprawa typu Vegeta, czasem jakieś inne jak już mocno nie wchodziło, czasem najtanszy fix z biedry.

praktycznie nic wiecje nie jadlem.
czego nie kupowałem, co wczesniej ktoś napisał: wafli ryżowych, bananów(chyba że w promocji), pieczywa tostowego, sera, kiełbasy, rodzynek, pieczywa, serka wiejskiego
/\ wychodzą za drogo w stosunku do składników odżywczych, które zawierają.

Przy kupowaniu trzeba tylko patrzeć na cenę za kg i zawartość makrosów, nic prostszego.

chlodny troll xD

Wybieranie produktów mlecznych chudych jest głupota od zawsze na zawsze. Ja osobiście bym sie zastanawiał nad bananem na noc, ja bym zmienil na jakies platki lzejsze ale tez nie owsiane, do tego dorzucił kilka np suszonych bananowych chipsow. Ale to juz detale.

chipsy bananowe są w większości dosładzane, a także mogą zawierać dodatkowy tłuszcz, komu to potrzebne, a dlaczego?

Hmmm ja kupowalem w takich paczuszkach w stoiskach z bakaliami to to wlasciwie byl suszony banan i o to mi chodzilo. Nie wiedzialem ze sa prawdziwe chipsy bananowe xD.

Btw napisalem żeby dodac kilka suszonych kawalkow bo jak da polowe banana to sie zepsuje xd

Hydrolizat na propsie

1.5kg za 170zl i to z data przeterminowania 04.14? is this real life?
jakbym byl multimiliarderem to kupilbym "swieze" ze sklepu : D