Luźne rozmowy na siłce

haxigi · 30-01-2014 23:02

#YOLO napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

nie odkrecaj gazu na pelna pizde jak hitler w komorze

jebłem :DDDD

Michaleczek napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

wlewam wode -> wrzucam jajka -> czekam az sie zagotuje woda -> wylaczam palnik -> czekam 12-13 minut -> profit???

ja właśnie robiłem tak, że gotowałem wodę aż zacznie bulgotać, wkładałem jajka (nie swoje xDDDDDDDD ) i czekałem 5:30 minut. Zawsze po włożeniu jedno musi się zbuntować i pęknąć. No ni chuja nie mogę mieć nieupaćkany garnek do mycia, zawsze ujebany musi być. Co za złośliwość rzeczy martwych.

nieNAmiejscu · 30-01-2014 23:03

I posol jajka w czasie gotowania. Zobaczysz jak bedzie sie elegancko obierac ;d

mocart · 30-01-2014 23:05

Sól do gotowania jajek to podstawa, później obierasz je trzema ruchami.
Btw. Zszedłem w wiośle z ciężaru, 90->70kg żeby poprawić technikę. Takiej pompy to dawno nie uświadczyłem :D W ogóle ostatnio jakoś wszystko się lepiej ćwiczy, czyżby magia zimy?

konto usunięte · 30-01-2014 23:07

ta haxi, posol jaja bo sie chujowo obiera potem i czlowiek ma ochote tym jajkiem zajebac w sciane jak polowa odchodzi ze skorupka >.>
na zimna wode wrzucaj i maly gaz (lepiej to yolo ujal :D)

mocart · 30-01-2014 23:08

No, najlepsza metoda, wrzucasz na zimną wodę i włączasz minutnik dopiero jak woda zaczyna wrzeć, od tego czasu średnio 3 minuty - na miękko, 5-6 minut - na twardo (to tez zależy od wielkości jajek)

haxigi · 30-01-2014 23:13

łe kuchenne rewolucje jutro będą :DD

mocart · 30-01-2014 23:15

Aż mi się pierwszy raz od pół roku zrobiła ochota na jajka xD

ayx~ · 30-01-2014 23:27

Aulerius napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Problem jest w tym, że ta moja dieta, na którą nie zwracałem uwagi to było coś via 'Jem co mi się podoba, kiedy mi się podoba i ile mi się podoba' więc dojście do jakiś kalorii wcześniej jest bardzo problematyczne, a na pewno nie było rozłożone regularnie. Drastyczną zmianę sposobu żywienia jakoś zniosę z honorem. Chodzi mi tylko o fakt białko/węglowodany/tłuszcze, czy jest odpowiedni. Dzięki za radę z kefirem, też miałem co do niego wątpliwości w takich ilościach.

Wiadome, ale zawsze mozna jakas srednia wyciągnąć; to ma byc tylko orientacyjna liczba mocno usredniona ale bez tego tez sie da.

Z okresem adaptacyjnym nie chodzi tylko o to abyś zniósł z honorem zmiany ale tez i o to ze organizm szybciej zaadaptuje sie do nowej diety i beda same profity, od oszczednosci czasu po komfort psychiczny.

Ja polecam low carb, wiec rozklad z 200 g ww i 60 g t nie jest ok. Zacznij od 3 kcal, rozloz makro na 150-200 g B, 70-120 g WW, 150-200 g T i obserwuj zmiany. Inna kwestia to odpowiedni dobor produktów i poznanie kuchni high fat gdzie potrawy wygladaja troche innaczej.

chemik OP · 30-01-2014 23:33

mocart napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Już było w temacie? :/

dzisiaj kipingowalem na modlitewniku, polecam.

also, dzisiaj widzialem trenera w pure 10/10. uczyl chlopa sciagania linek na bramie i napierdolil mu tam chyba po 20kg na strone. facet pierwszy raz robil cwiczenie, ciezar w sumie niemaly jak na to cwiczenie, a ten sie piekli, ze typiarz nie potrafi w brame. super trener kurwo.

no i po treningu jestem. silowo padaka, ale fajnie sie spompowalem. plecy nie dokuczaly, bo nie mialy po czym.

cowboy · 30-01-2014 23:37

uwaga, moje wieloletnie badania nad obieraniem jajek mowia, ze nie chodzi tu o sol sypana do wody, ale sposob gotowania
sluchajcie:
1 nalewamy do garnka lodowata wode
myjemy jajka i wrzucamy do tej lodowatej wody
czekamy 20 minut
jajka z lodowata woda stawiamy na kuchenke, dopierdalamy mocny ogien i jak woda zaczyna wrzec, zmniejszamy na malutki
od tej pory liczymy 14 minut
po tym czasie jajka przerzucamy spowrotem do lodowatej wody i dajemy im polezec z 20 min
obieramy

nie musicie dziekowac, naukowiec kowboj do uslug

#YOLO · 30-01-2014 23:45

cowboy napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

uwaga, moje wieloletnie badania nad obieraniem jajek mowia, ze nie chodzi tu o sol sypana do wody, ale sposob gotowania
sluchajcie:
1 nalewamy do garnka lodowata wode
myjemy jajka i wrzucamy do tej lodowatej wody
czekamy 20 minut
jajka z lodowata woda stawiamy na kuchenke, dopierdalamy mocny ogien i jak woda zaczyna wrzec, zmniejszamy na malutki
od tej pory liczymy 14 minut
po tym czasie jajka przerzucamy spowrotem do lodowatej wody i dajemy im polezec z 20 min
obieramy

nie musicie dziekowac, naukowiec kowboj do uslug

jak dla mnie to za dużo pierdolenia, ja wkladam jajka do cieplej wody z kranu, stawiam na sredni gaz, wlaczam minutnik na 10 min~, potem zdejmuje i oziębiam w zimnej wodzie xD

dobre bo wstawienie zajmuje mi 15 sekund i nie musze pilnowac;d

nieNAmiejscu · 30-01-2014 23:47

ja tak samo. robienie jajek godzine to troche sredni motyw ;d

Byczek · 30-01-2014 23:47

cowboy napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

po tym czasie jajka przerzucamy spowrotem do lodowatej wody i dajemy im polezec z 20 min

polecam nie robią się takie dziwnego koloru wtedy

ayx~ · 30-01-2014 23:53

Świeże wiejskie jaja zawsze sie chujowo obieraja.

udarr · 30-01-2014 23:55

cowboy napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

uwaga, moje wieloletnie badania nad obieraniem jajek mowia, ze nie chodzi tu o sol sypana do wody, ale sposob gotowania
sluchajcie:
1 nalewamy do garnka lodowata wode
myjemy jajka i wrzucamy do tej lodowatej wody
czekamy 20 minut
jajka z lodowata woda stawiamy na kuchenke, dopierdalamy mocny ogien i jak woda zaczyna wrzec, zmniejszamy na malutki
od tej pory liczymy 14 minut
po tym czasie jajka przerzucamy spowrotem do lodowatej wody i dajemy im polezec z 20 min
obieramy

nie musicie dziekowac, naukowiec kowboj do uslug

serio ugotowanie jajek zajmuje Ci 54minuty? xD
Ja osobiście mam maszynkę do gotowania jajek, fajna sprawa - polecam, koszt ok. 30-50zł. Wsadzam jajka, zalewam pół szklaneczki wody, przykrywam, włączam, za kilka minut sygnał pipania, przychodzę i wpierdalam.

Temat: Luźne rozmowy na siłce - archiwum

Narzędzia tematu

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Podobne tematy

Co w kole piszczy - luźne rozmowy na temat motoryzacji

TORG Czytelnia: Co czytasz? Co polecasz? - luźne rozmowy [WAŻNY PIERWSZY POST]

Luźne rozmowy na tematy serwera

[ARCHIWUM] Co w kole piszczy - luźne rozmowy na temat motoryzacji

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania