nivea jest za tlusta i za ciezka na takie rzeczy. nie polece ci nic konkretnego, bo sie na tym nie znam, ale prawie na pewno skora zaczela zlazic z powodu pogody.
Wersja do druku
Ja mam to samo chociaż wcześniejsze stadium i polecam sztyft (szminkę...) z Rossmana za ~4zł. Nazywa się ISANA INTENSIV regenerierende Pflege. :) Lepiej używać w domu bo powoduje, że usta się lekko błyszczą co dziwnie może wyglądać u faceta...
Rzucam palenie i niestety bardzo często mam bardzo mocny ból w klatce piersiowej, który dopiero przechodzi jak zapalę.
Czy po prostu sam sobie ten ból wmawiam, jeżeli nie to jak go uniknąć?
ale po cholere pytasz, skoro wiesz lepiej? sam pale juz drugi rok i mocno dokucza brak danej czynnosci, ktory mozna przebolec. gorzej z odstawieniem substancji x. rozkojarzenie, rozdraznienie, bol glowy, problemy z oddychaniem i polykaniem, fatalne samopoczucie. to jest narkotyk i glod dotyczy palacza w takim samym stopniu, jak heroiniste.
Mięsień albo jakieś więzadło poszło najprawdopodobniej. Dłuższy odpoczynek od wysiłku i po miesiącu zobaczyć czy jest ok. Jak nie, to lepiej iść do doktora żeby się nie wpierdolić w jakiejś nawykowe wypadanie barku, bo to nieprzyjemna sprawa.
Nadciśnienie rozpoznaje się od 140/90, więc w skurczowym jesteś na granicy. Kiedy badasz sobie to ciśnienie? Powinno być w wolnej chwili, po kilku minutach odpoczynku. Istnieje jeszcze syndrom białego fartucha i niektórym skacze do góry na sam widok pracownika służby zdrowia xD Bada Ci na obu rękach czy ciągle na jednej?
Najlepiej kopsnij się do ogólnego, niech on Ci zmierzy to ciśnienie i ew. pokieruje do kardiologa. Nadciśnienie może wychodzić z nerek więc dobrze sprawdzić czy wszystko z nimi ok przez analitykę moczu. Możesz też iść do okulisty żeby przebadał Ci dno oko- przy nadciśnieniu tam bardzo ładnie można zobaczyć zmiany naczynione ale w twoim wieku to raczej nic nie będzie.
Badałeś się kiedyś w stronę tarczycy? Bo pierwsze z czym mi się skojarzyło to nadczynność.
Papierosy bardziej uzależniają chyba fizycznie niż psychicznie. Jak się chce rzucić to na pewno jest ciężko i trzeba wytrzymać.
Żucie jakiegoś tytoniu to najchujowsza sprawa bo niejedne badania pokazują, że zwiększa ryzyko raka.
To oczywiście nie jest prawda.
Z oczami też mam małe problemy. Muszę nosić okulary i kiedyś często miewałem bóle gdy ruszałem gałką oczną na boki, przy końcu zakresu ruchu gałki.
Co do tarczycy to nigdy się nie badałem, ale skoro o tym wspomniałeś.. moja mama miała kiedyś operację tarczycy. Lekarze coś jej tam wycięli i codziennie rano musi brać hormony. Myślisz, że to może mieć ze mną związek?
Pisałem chyba już raz o tym tutaj, ale nie dostałem skutecznej odpowiedzi. Strasznie strzelają mi stawy w łapach. Jak np. uderzam w worek - strzelają, jak robię np biceps/triceps i trzymam ciężki hantel w łapie to przy zginaniu też strzela. Jest jakiś magiczny środek na to? Jakaś witamina/lek/cokolwiek?
Mam odkąd pamiętam problem z nadmiernym wydzielaniem śliny. Macie jakieś pomysły od czego to ?
Mijaja dwa tygodnie a dalej nie przeszlo. Co prawda boli duzo mniej, niz wtedy gdy pisalem tego zacytowanego posta (wtedy chodzic nie moglem przez 3 dni praktycznie). Ale boli dalej, nie tak mocno, ale odczuwam bol gdy sie schylam, itp. Smaruje jakimis fastumami, amolem, itp, ubieram sie cieplej. Moze malo ruchu ale przy tej pogodzie nic mi sie nie chce ;d Zwyczajny dzien wyglada tak: spanie > samochod > uczelnia > komputer i tak w kolko. Do lekarza czy jakies cwiczenia?
Druga sprawa. Od kilku dni mam ciagle wrazenie ze cos mi w gardle stoi. Wsadzilem sobie przed chwila reke w pysk (hehe jak to zabrzmialo) i tam na koncu jezyka gdzies w gardle(?)/przelyku(?) czuje taki jezyczek jakby. No spoko, ale jakos za cholere nie przypominam sobie abym go dotykal wczesniej. To normalne? ;d Dosc spory ten jezyczek, jakbym mial miejscie moglbym go zlapac w palce.
To chyba migdałki. Może masz zapalenie gardła.