Biegam przez cały rok w czapce z daszkiem :-D mogę Ci foty pokazać z biegów jak nie wierzysz :-PCytuj:
udarr napisał
Wersja do druku
Biegam przez cały rok w czapce z daszkiem :-D mogę Ci foty pokazać z biegów jak nie wierzysz :-PCytuj:
udarr napisał
ja do zeszłej zimy biegałem tylko w opasce bo miałem kiedyś przewiane ucho i wiem, że to nic miłego xdCytuj:
udarr napisał
dopiero w tym roku przerzuciłem się na czapke
Nie śledzę tematu, więc nie zabijajcie jeżeli to pytanie pojawia się co parę stron...
Gdzie kupię w miarę tanio mały plecaczek do biegania? Coś gdzie wejdzie mi butelka 0.7
Decathlon?
w decathlonie chyba nie ma aż takich małych, jeśli potrzebujesz tylko 0,7 to może pas, na którym można zawiesić wodę albo taka butelka specjalna z otworem na dłoń... w sumie nigdy nie biegałem takich tras żebym musiał się napić, ile chcesz biegać?
Zacznę biegać coś na zewnątrz regularnie od marca jak temperatury będą lekko wyższe. W planach treningowych pod Crossfit tam gdzie jest Cardio mam 10-15km.
Ale mój organizm jest dość specyficzny i potrzebuję pół godziny rozruszania organizmu przed takim wysiłkiem. Tak samo na siłowni, mi trening zajmuje 2 godziny bo pierwsze pół godziny to rozgrzewka, kolejną godzinę niecałą to właściwy trening, a następne pół rozciąganie i wyciszenie organizmu...
Ale zawsze jak idę biec nawet piątkę to lubię sobie łyk-dwa wziąć i po biegu od razu uzupełnić płyny. Tak jestem przyzwyczajony. Dlatego taki mały plecaczek który jest lekki, dobrze przylega do pleców ale jednocześnie ma to miejsce na przewiew między nim a koszulką, w którym da się butelkę tak wsadzić żeby nie podskakiwała w czasie biegu to było by dla mnie 10/10.
btw. W nadchodzącym sezonie planuje przebiec pierwszy w życiu zorganizowany bieg. Myślę o półmaratonie w jurze krakowsko-częstochowskiej organizowanym przez mój AWF.
może takie cuś http://allegro.pl/solidny-lekki-plec...027363816.html
bo plecaki to chyba od 5l startują np. http://allegro.pl/plecak-4f-outhorn-...040580029.html
ale tak nie przesadzaj, że musisz tyle pić, 10 spokojnie bez picia zrobisz, za pierwszym razem będzie drewno w mordzie ale się przyzwyczaisz
bieganie po zaśnieżonym lesie jest zajebiste, polecam jeszcze się ani razu nie wyjebałem
robię rekreacyjnie po 4 km dziennie, dopiero odbudowuje formę strasznie zaniedbaną, mam jakąś tam bluze na chłodne dni z decathlonu + komin, czapka (obowiązkowo) rękawice i wgl nie jest zimno
a wy jak łupiecie zimą też?
O to mój typowy strój na trening biegowy :)
Zazwyczaj mam 3 warstwy (z czego długi rękaw to cienka bluzka), czapka z daszkiem, buff na uszy (ew. jeszcze na szyję), i jak jest chłodniej to rękawiczki :)
http://i61.tinypic.com/2644dag.jpg
http://i59.tinypic.com/34q8bwi.jpg
http://i58.tinypic.com/mtscno.jpg
http://i57.tinypic.com/15xoin4.jpg
uwielbiam robić siłę biegową w takich warunkach <3
@Master DziKu ;
ile było wpisowe na połówkę? bo mogę dorwać jeszcze pakiet ale typ wypalił z ceną 150zł xD a to chyba gdzieś z 2x tyle niż wpisowe nie?
@2Fast4You ;Cytuj:
2Fast4You napisał
Słucham? xD typ ładnie chce Cię zrobić w konia, masakra..
Coś z regulaminu:
Cytuj:
5.
Organizator ustala następujące terminy oraz opłaty zgłoszeń:
ξ
zgłoszenia do 28 lutego 2015 – opłata 80 zł,
ξ
zgłoszenia od 1 do 30 marca 2015 – opłata 100 zł,
noo bo teraz można tylko odstąpić swój pakiet więc ludzie chcą na tym zarobić heh
no ale jeszcze nie oszalałem żeby tyle wyłożyć :d
Oficjalnie dziś pierwsze podejście, mam nadzieję, że się nie zniechęcę po pierwszym razie i w ramach wkurwienia nie pójdę po piwo...
Nawet przez głowę by mi nie przeszło tyle wydać na półmaraton, do tego jeszcze w Polsce :d Zostawisz sobie siano na inny bieg w Poznaniu :DCytuj:
2Fast4You napisał
--------
@2Fast4You ;
Uwielbiam Was :D decathlon - darmowa wysyłka :D
już chyba drugi miesiąc xDCytuj:
Master DziKu napisał
ja ostatnio znalazłem takie cudo
http://www.runnersclub.pl/product-po...114.html#close
wyjebiście mi się podoba... chyba się zdecyduje :f
Potrafisz człowieka zdolowac :-P bluza ekstra,pewnie świetnie przylega do ciała. Tylko ta cena xDCytuj:
2Fast4You napisał
Mój budżet na ten miesiąc przeznaczam na nowe buty ( stary model :-D) http://www.taniebieganie.pl/produkt/...el-phoenix_6_1
i jak poszło?:dCytuj:
qSC napisał
ja wróciłem do biegania po kontuzji, i narazie nie jest źle, ważne że zapał jest, w tym tyg chyba bedzie miesiąc;d.
Not bad, około 100m musiałem przejść bo kolka złapała i wyczuwałem moment kiedy mogę biec dalej i łącznie z kilometra jakieś 100m musiałem przejść, wolałem więcej nie biegać jak na pierwszy raz, trochę w łydy weszło (spodziewałem się, że w uda wejdzie) tak to jutro planuje rower i w środę kolejny bieg.Cytuj:
edek2_1932 napisał
w uda wchodzi szybsze bieganie a w łydki wolniejsze ;)Cytuj:
qSC napisał
Ja na szczęście buty jeszcze mam bo na zimę zdecydowałem się na wypróbowanie trailówek więc kupowałem nowe. Jak zima minie to mam jeszcze 3 pary z zeszłego sezonu chociaż jedne już chyba pójdą na śmietnik bo przeżyły grubo ponad 1k km, drugie to startówki w sumie no i zostaje ostatnia, najnowsza para w której biegałem chyba 3 razy do tej pory więc jestem zabezpieczony do sierpnia~ w zależności kiedy śnieg zniknie i od kiedy zacznę męczyć te najnowsze ;d Tylko kurde zjebałem trochę bo one są strasznie ciężkie w porównaniu do moich pozostałych butów :f no ale może w sumie na dobre mi to wyjdzie jak potem wejdę w ważące połowę tego startówkiCytuj:
Master DziKu napisał
##
dobra... zamówiłem tę bluzę :3 dawno nic mi się tak nie spodobało więc co mi tam
btw
Jeśli ktoś robiłby większe zakupy na www.sklepbiegowy.com to można się do mnie zgłaszać - mam tam 10% zniżki od cen podanych na stronie (nawet produktów przecenionych)
Jest tu ktoś z biegaczy-alergików.
Mam problem. Bo nie biegałem długi czas i się zastałem/zasiedziałem/nabrałem wagi itp. ale oprócz tego jestem alegikiem. I po 5-6 minutowym truchcie dusze się a przy odychaniu wydaje dźwięki jak zombi takie zipienie jak stare próchno.
jest zima chłopie
na co Ty masz alergię? obstawiam, że to nie ma nic wspólnego z tym
Panowie, zaczynam od jutro bieganie. Pytanko do Was. Oprocz silowni chce wlasnie biegac, cel redukcja. Ile minut i jaka intensywnosc na sam poczatek?
Zależy od Twojej formy,czy wcześniej już biegales,jakie to były dystanse i w jakim czasie.Cytuj:
Mysterious Boy napisał
Ogólnie,powinno się biegać 40-50 min ( nawet do 60) w takim tempie,jakbyś prowadził normalna rozmowę ( inaczej - tętno do 130 lub jak wolisz,pierwszy zakres obw)
http://gadzetomania.pl/56936,buty-en...ty-do-biegania
co Wy na to? :D
Do czego ta nauka prowadzi :-P dobry wynalazek dla osób niepełnosprawnych, ale jeżeli chodzi o bieganie hm.. Może w końcu kenijczycy przestaną się liczyć :-D ciekawe jakie odczucie daje taki but.Cytuj:
2Fast4You napisał
A tutaj dzisiejsza niespodzianka od decathlonu :-D
http://tapatalk.imageshack.com/v2/15...a152f8d961.jpg
używasz tego na zwykłych treningach czy to zapas na jakieś zawody?
ja dostałem od znajomej z Poznania 2x1350g powerbar isoactive, jakieś vitargo i 2 żele z... nie pamiętam z czego xd i się zastanawiam kiedy to zużyję ;d
@2Fast4You ;Cytuj:
2Fast4You napisał
Tylko i wyłącznie na zawodach +10km :-) akurat przydadzą się na Maniacka X oraz na Polmaraton w Poznaniu. Będę je musiał jeszcze wypróbować na 2x treningach,w jaki spsosob reaguje mój organizm - wcześniej używałem innych.
Jak nie masz co z tym zrobić,to podam Ci adres - oplace koszty przesyłki :-D
btw co do półmaratonu to polecam poćwiczyć picie w biegu z kubków xD bo dość łatwo się przytopić ;D
no albo można na chwilę przystanąć jeśli nie walczysz o każdą sekundę
O to się nie obawiam :-) zeszły rok testowałem układanie kubków w literkę V,wiec Teraz nie powinno być problemów :-)
Przynajmniej omina mnie te skórki po bananach :-D
Ile czasu biegaliscie nim przystapiliscie na jakis maraton?
Ile czasu dziennie biegacie? I biegacie codziennie? Czy radziej?
Bo ja staram sie cos cwiczyc w domu moimi hantlami, i biegam co drugi dzien, moge biegac dziennie, czy lepiej sobie robic te odpoczynki?
@edek2_1932 ;Cytuj:
edek2_1932 napisał
Ja do swojego pierwszego maratonu przystąpiłem zbyt wcześnie, bo dopiero po 11 miesiącach biegania. Teraz mogę przyznać, że był to ZA krótki staż, żeby w "zdrowy" sposób (wiadomo, że ten dystans niszczy organizm - chodzi mi o odpowiednie jego przygotowanie) ukończyć ten dystans.
Staram się biegać 3-4x w tygodniu. Nie patrzę na czas, ale na dystans (taki już etap treningów :d ). Czasami jest to 10km, 14km + w tempie +- 5min/1km, a czasami interwały gdzie robię 6km, 10x150m i 2km na odpoczynek. Wszystko zależy jaki trening robię. Codziennie bieganie mogłoby wpłynąć negatywnie na organizm takiego amatora (codziennie biegają osoby bardziej zaawansowane).
Ty mógłbyś zastosować taką zasadę : 3 x 30 x 130 - 3 x w tygodniu, przez 30-40 min, przy tętnie 130 :) chyba że robisz dłuższe wybieganie to wiadomo - czas wydłużasz. Ale nie biegaj codziennie
takie bieganie jak teraz zacząłem w 3 stycznia 2k14
styczeń-czerwiec biegałem codziennie, do października co 2 dzień
pierwsza połówka po 10 miesiącach biegania ale w sumie to nie miałem jej w planach, gdzieś w czerwcu chyba zdecydowałem się na start
a co do tego ile i co ile biegać to już są kwestie indywidualne
No do tej pory biegam wlasnie 3 razy w tygodniu = wtorek, czwartek, sobota.
Wrocilem gdzies miesiac temu po kontuzji, efekty juz widac, niestety nie ma zbyt dobrze, ale nie narzekam, ostatnio wyszedłem na 30 min, z czego około 4 chodziłem, zeby cos odpoczac.
Ale i tak byl progres, bo zazwyczaj to wychodziłem na 20.
A i tak moglem wydluzyc te 30minut, ale bylem juz pod chata, to stwierdzilem ze ide do domu;d, ale i tak mysle ze max 4-5 min jeszcze bym wytrzymal.
Jutro postaram sie wydluzyc trase i dobic minimum do tych 35min, chociaz spodziewam sie ze i tak bede musial cos potruchtac, czasami niestety musze pod lekkie wzniesienia biec/isc to pewnie bardziej sie mecze, a do biezni mam dosyc daleko.
Ale i tak jakos wole biegac po ulicach, bo sie jakos krajobraz zmienia niz po biezni;D
ja nie raz w zimę mam tak, że robię np 4+6 a nie ciągłe 10
tzn to jest niby 30-40 sekund przerwy i oram dalej ale czasem mocno mi to pomaga, zwłaszcza właśnie przy bieganiu w aktualnych warunkach gdzie pierwsze 2km robie w 5:30~ (po lesie, błoto, ślisko itp) a potem wybiegam na asfalt i nagły przeskok na 4:40-45 mnie dość mocno zabija przez co wiem, że czasem mam dni w których potrzebuję przerwy po takim skoku to po prostu ją robię
i Ty sobie zrób to samo - jeśli nie jesteś w stanie biegać przez pełne X czasu to sobie to podziel na pół, zrób przerwę (nie żeby odpoczywać tylko żeby się trochę uspokoić) i jedziesz dalej
no tak tez robie wlasnie, zeby sie troche uspokoic.
tymbardziej ze ja jak biegne to pod gorke mam w jednym momencie.
ostatnio wlasnie bieglem 8min, byla gorka, zrobilem se do 10 odpoczynek, potem bieglem gdzies do 27-28, z minute odpoczynku i docisnalem gdzies do 30.
Jutro postaram sie jakos lepsze wyniki porobic;D
fajna radocha jest jak widzisz ze mozesz dluzej posmigac, w pilce noznej tez widze juz efekty, o wiele dluzej moge pykac, skurcze nie lapia, jest gitara^^
jak oni biegają z gwiazdami na lodzie <3
http://i61.tinypic.com/2w6e5b9.png
o w pyte niezle, biegasz caly czas bez przerw?
i ile juz smigasz?
czym liczysz ile przebiegniesz, czas, dystans, tetno?
no tak jak pisałem - takie dłuższe to styczeń 2k14
wcześniej 6 lat na bieżni
jedna przerwa jak czekałem na zielone światło xd
polar m400
lul, to drogie rzeczy.
a takie trasy zeby robic bez problemow 40min to ile czasu Ci zajelo?
chociaz w sumie Ty masz jakies wczesniejsze osiagniecia, bo na biezni smigales, ja tam w sumie biegalem jak gralo sie w pile, ale tak zeby regularnie smigac to nie.
No ale zobacze juz efekty widze, wiec mam nadzieje ze za jakies 2-3tyg moze sie zblize juz do tych 40 minut.
40 minut robiłem z miejsca :P
zmieniał się tylko dystans jaki w tym czasie byłem w stanie przebiec
na początku trasa jakieś 6km zajmowała mi niecałe 36 minut, jak przebiegłem ją w 24min to zacząłem dokładać na dystansie
aha no ja nigdy nie biegalem jeszcze to co innego xd
no ale mam nadzieje ze szybko kondycje poprawie
Huraa :D dzisiejszy wyczyn - 10km pokonane w 39min 57 sekund :) kolejna bariera przekroczona. Teraz bez obaw mogę się zmierzyć z Maniacką X w Marcu :)
a macie moze do polecenia jakis w miare nie drogi ten zegarek co liczy czas/dystans/tetno i jakies inne dupsy?:d
najtańsza opcja to telefon z apkąCytuj:
edek2_1932 napisał
gps podbija mocno cenę
a jaka apke polecacie? kiedys uzywalem te endomondo, ale cos nie zawzse mi liczylo tyle ile pokonalem, bo czasem po przejsciu iles czasu, bylo ze 0 czy cus takiego xd
http://www.runningfestival.pl/trenin...y#.VN-9ZS4Xuzm
# @Master DziKu ;
wyczuwam pomysł na przyszłoroczny biznes heh
http://allegro.pl/pakiet-startowy-na...093260379.html
@2Fast4You ;
Dzisiaj już mnie nic nie zdziwi :/ szkoda, że wśród pasjonatów biegania i uczestników imprez, są takie osoby.. Już widzę tą jego kontuzję :d Ale na tym akurat można marne pieniądze zarobić (może 20-30 zł od tego co się wydało). W tej chwili na Fb jest grupa, która umożliwia sprzedaż/kupno pakietów i ludzie powoli się ogłaszają m. in. z półmaratonem Poznańskim
##
Hah, ale niespodzianka :D
Załącznik 329179
Osoby zainteresowane przyczyną zapraszam na priv :)
ale moze faktycznie kontuzje mial, przeciez sprzedawal 1 sztuke, nie z 100; x
wiadomoCytuj:
edek2_1932 napisał
mnie to tam osobiście rybka, mógł z tym zrobić co chce jednak w szerszym gronie takie akcje wśród biegaczy nie są raczej mile widziane
Aa i panowie, wielka uwage zwracacie na to w czym biegacie? Szczególnie chodzi mi o buty? Warto inwestować?
Mam obecnie nike rosh runy, ale lipa w taka pogode w nich biegac, bo by mi stopy odmarzly.
I biegam w jakis najkach control czy jakos tak xd, w takich zwyklych co sobie w pilke gram w nich.
W co warto zainwestować?
A co znajduje się w tym "nieszczegolnie",oprócz butów? :-)Cytuj:
edek2_1932 napisał
Moje odczucie - moim zdaniem warto zainwestować za pierwszym razem w porządne obuwie,które jest przeznaczone typowo dla Naszej stopy (pronator, naturalna,supinator). Na początku nie miałem wielkiego doświadczenia i biegalem w butach z biedronki za 40 zł,zrobiłem w nich pierwszy Polmaraton i Maraton. Jednak na okres zimowy zacząłem miewac bóle po zewnętrznej stronie kolana (problemy z pasmem biodrowo-piszczelowym). Lekarstwem okazały się nowe buty,plus kilka innych ćwiczeń profilaktycznych. Ale od czasu zmiany obuwia,żadnych problemów spowodowanych przez obuwie nie miałem.
Swoje pierwsze obuwie kupiłem za.. Ponad 300 zł. W tej chwili,ten sam model, kupiłem przez internet za 200 zł i będzie na kolejny rok biegowy ;-)