Jimmy Blank napisał
Ciekawe gdzie i kiedy trenowałeś judo we Wrocławiu, mówisz że nie miałeś sobie równych. We wrocku to jest chyba możliwe tylko jak ważysz ze 150kg.
Judo, przez niecale 3 miesiace, jakis maly klubik na oltaszynie
wtedy jakos 104kg wazylem. Jakos kojarzysz okolice, tuz obok sklepu plus, jest/juz moze ja zlikwidowali (nie wiem) sredniej wielkosci sala.
Z tym ze mowie tak o judo, bo tam macie troche ( BARDZO ) inne zasady walki, srr ale calkowicie niepraktyczne na miescie itd.
Jak mialem spara juz na pierwszym teningu, stojka i wszedlem w goscia na pelnej ***** i dostalem ochrzan co ja robie ;d drugi sparing bo tamten koles juz nie walczyl (myslalem ze zbyt agresywnie wiec, przybralem opcje ze na judo walczycie w pol kontacie cos takiego) i gosc sie na mnie rzuca i mnie przytula, ja mu tube w pysk i znowu dostalem ochrzan ;d
Ogolnie zajawka jak zapasy, fajne, fajna droga ducha, ale nic pozatym. Z tego co pamietam, to tylko chyba 2-3 gosci z czarnymi pasami, na sparach bylo wystarczajaco szybkich zeby zalozyc porzadny chwyt (niezle latalem wtedy po macie) i to przyznam dosc efektownie itd : D
No ale mimo wszystko ide na trening do siebie, i tak jestem powiedzmy jednym z lepszych, badz trocha ponad przecietna (oczywiscie na kadrze A lub B) a brazowe lub czarne pasy to sa poprostu masowi zabojcy, nie jestem w stanie nic zrobic. (na brazowy pas dodam ze potrzeba kilkanascie nawet lat treningu i egzamin niesamowicie trudny - nie jak w teakwondo 6 lat cwiczen i czarny pas, tutaj zeby miec czarny pas trzeba to cwiczyc cale zycie, zakladajac ze ja zaczalem w wieku np. 6 lat, to moze w wieku 26 zostalbym dopuszczony na egzamin)
#edit
@up srr
zapomnailem o kiedy - ok 2 lata temu.
Zakładki