udarr napisał
Venzet, a taka sytuacja - facet poznaje kobietę, która nie ma totalnie nic, facet ma 2 czy tam 3 mieszkania, biorą ślub (kolejność zdarzeń chyba istotna), on ładuje w powiedzmy ich wspólny biznes, czyli sklep, który prowadzi ta żonka cały ten majątek, dalej następuje spinka i rozwód - jak z grubsza rozegra się tutaj podział majątku? Wydaje mi się, że istotny jest fakt iż facet miał ten majątek zanim się poznali, czyli dorobił się go samemu nie pozostając w tym czasie w związku małżeńskim z tą panną. Czy ona może walczyć o równy podział majątku? Rozumiem, że coś tam powinna dostać ale czy od razu połowę skoro nic nie wniosła od siebie?