Smu'gler napisał
Nie wiem o co był ktoś oskarżony, że bili go na dołku. Proste opowiadania gimbusa, a wy jak młode pelikany łapiecie i przedłużacie. O zniszczenie mienia i pobicie byli kulturalni, troszke lepsza gadka niż przeciętnego "osranego" gimba i nawet kawkę się dostaje : ]
@edit
Też jakiś mandat za picie wyłapałem i czekam. Licze tylko na to, że z wypłaty bo teraz szkoda kasy, na przedawnienie nie licze, odrobie co przyjąłem : d
@ i jeszcze dopowiem, że gorsze sprawy też nie kończą się w 90% biciem po CZYMŚ TAM żeby śladów nie było. Naprawde.