Jeśli do piątku, to Ci je zwrócą, bo minął Ci termin. Tego niestety trzeba pilnować. Składaj nowy =)
Wersja do druku
xx
Jeśli nie ze swojej winy nie zrobiłeś tego do pt, albo masz pomysł jaki wiarygodny kit o sile wyższej wcisnąć, to złóż wniosek o przywrócenie terminu do uzupełnienia braków formalnych
xx
Mam takie pytanie otóż, mam tani dostęp do opon samochodowych no i mógłbym coś na nich sobie dorobić. Moje pytanie jest takie, czy mogę ogłosić na swoim profilu na Facebooku, że zajmuje się sprzedażą takich opon? Drugie pytanie jest takie, czy mogę założyć szyld np "Tanie opony" na ogrodzeniu mojej posesji nie zakładając firmy (wydaje mi się że nie ale nie jestem pewien)
Witam. Mialem wlasnie pewnien incydent z "kumplem". Bylismy na domowce u znajomego - Ja rowerem On samochodem. Gdy juz zbieralismy sie do domu stalem sobie "na rowerze" na ulicy.. on do "zartow" wjechal na mnie lekko, niby glupi zart ale mogl zle sie skonczyc - moje zdrowie (uraz nogi) a do tego rower za 3tys zl kupiony miesiac temu. Ze "zlosci" kopnąlem w jego przednie nadkole przez co ma wgniecenie.
Teraz ma do mnie pretensje i grozi wyciągnieciem konsekwencji.
Czy ma do tego prawo? Czy jednak wina lezy po jego stronie?
Świadkami zdarzenia byli dwaj kumple (dwie osoby - nasi wspolni kumple).
*jezeli to ma znaczenie to dodam że wartosc jego samochodu jest porównywalna lub nawet nizsza od wartosci mojego roweru
Czy Ty trollujesz ? Niech sobie zgłasza i robi co chce. Wartość tego to pewnie 100 zł, cudownie :)
Uszkodzenie mienia, kodeks wykroczeń to max. Śpij spokojnie.
Nie chce ponosic zadnych konsekwencji - nawet nie chce zaplacic mu 20zl jezeli tyle wyjdzie
Niech nauczy sie szanowania czyjejs wlasnosci, jakiejs odpowiedzialnosci itp. (bo odpukac w niemalowane ale gdyby przesadzil i zlamal mi noge to raczej kolorowa bajka by sie skonczyla)
"Oko za oko, ząb za ząb"
Ja niestety musialem sobie zapracować zeby miec te 3tys na rower, On sobie studiuje i dostal autko od rodzicow.
Gdyby nie jego prowokacja i "atak" to nawet nie pomyslalbym zeby robic mu jakakolwiek szkode.
Kodeks Hammurabiego był w 18 wieku p. n. e.
Akken pomyśl zanim zaczniesz następnym razem opisywać swoje zdarzenia z życia na torgu i wyżalać się jakich masz znajomych.
Ja sie nie zale jakich mam kolegow.. w sumie to predzej powinienem nazwac go znajomym niz kolega.
Wlasciwie.. jak ma mnie zmusic do zaplaty?