O temat się odświeżył ;D
Haan, napisz coś, są jakieś postępy?
Ja ostatnio rozważam kupno paru sztabek złota po 5g.
Po wydarzeniach na Cyprze, jakoś strach trzymać hajsy w banku, a w sumie myślę, że mogę te pieniądze zamrozić na parę lat. Ofc zostawię sobie trochę gotówki by móc supernielegalnie nią obracać ;D
Zresztą nawet jak będą te pieniądze mi potrzebne, to złoto można spieniężyć dużo nie tracąc.
Tylko coś słyszałem, że każde kupno złota trzeba zgłaszać do jakiegoś urzędu, wiesz coś może o tym?
Co w ogóle sądzicie o zamrożeniu części kapitału w złocie? Wiem, że to indywidualna sprawa ii trochę się tego obawiam, że dziś kupię, a za miesiąc będę chciał sprzedać, bo pojawi się jakaś super okazja na kupno czegoś taniego i odsprzedanie drożej, czy wejście w jakąś franczyzne, lub cokolwiek innego.
Mam możliwość wzięcia kredytu do 200k na 5 lat, 2% oprocentowania więc prawie jak za darmo. Trzeba 10% własnego wkładu ale ogólnie rzecz biorąc na 99% taki kredyt dostanę, więc jest świetna okazja by kupić jakiś biznes franczyzowy, skoro z dotacją się nie udało. Zresztą ten kredyt to też tak jakby dotacja, bo to przez unie robione, dlatego tylko 2%. No ale cóż, wiadomo najpierw pomysł a potem kredyt, by nie zrobić sobie długów do końca życia ;D