Bender Rodriguez napisał
ja z pewnością kiedyś w himalaje pojade i treking pod everest zrobię bo wychodzenie tam to dla mnie zbędne ryzykowanie życia i strata kasy
Ten treck to żadne wyzwanie. Mam znajomych co tam byli, w każdej tej wiosce masz masę żarcia, hosteli, po drodze kupisz dosłownie wszystko jeżeli jakiegoś sprzętu Ci brakuje. Jak masz kasę to możesz nawet portera wynająć, co Ci plecak poniesie. Znajoma pokazywała mi zdjęcia i mówiła, że są momenty w sezonie, że czujesz się jak na drodze do morskiego oka. Bo masz całe wycieczki organizowane, które ciągną turystów właśnie tam. Ale wystarczy zejść z głównego szlaku i pusto.
EBC treck;
https://www.youtube.com/watch?v=nEtttV0z2UY
Ten i kolejne czesci
https://www.youtube.com/watch?v=NWbGfGWw1Qg
Annapurna BC treck czy tam circut teraz chyba wymaga w ogóle wykupienia guida i noclegów czy coś w ten deseń.
Generalnie z dupy oba miejsca, bo są turystycznymi atrakcjami. Jak miałbym ładować kasę na podróż tam, to przesiedziałbym pół roku na reddicie choćby i znalazł jakieś mniej oblegane, dużo tańsze miejsca, ale na tyle cywilizowane, żebyś wrócił z głową na miejscu i nie musiał z google translate prosić tubylców w butelkę wody.
Zakładki