Poncjusz_Piłat napisał
W wakacje pisze się w chuj. Wśród swoich znajomych nie mam na dobrą sprawę prawie nikogo, kto chciałby spędzić czas właśnie w ten sposób. Jak sobie oglądam te filmy i przypominam jak to wygląda na żywo to aż się kurwa coś chce, poczuć że się jednak 'żyje' nawet w tym jebanym kraju. To wszystko + torgowa ekipa zjebów to mogłoby być coś (cos co moze wypalic predzej niz kazbek chociaz nie neguje od razu, ze to nie ma prawa sie udac xD), a prawdziwych wakacji to nie miałem od kurwa ośmiu lat bo w każde lato miałem turnieje. A do tego raju to co, buty za 300 cbl, a resztę to praktycznie kazdy z nas ma o ile uprawia jakikolwiek sport czesciej niz raz w tygodniu.