Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Tu też można się spierać, bo akurat są mniej i bardziej uniwersalne zegarki i tamten oris może pasować do prawie wszystkiego (pomijając jakieś skrajności, których chłop może w ogóle nie nosić). Oczywiście nie na jednym pasku, co zresztą sam sugerowałem. Zasadniczo, chłop może też wcale nie chcieć nosić zegarka w każdej sytuacji. Natomiast generalnie się zgadzam, że zawsze dobrze mieć więcej niż 1. Ale nie o tym w ogóle była dyskusja. Jak dla mnie, to on sobie może też kupić i 3 zegarki po 8k, i chuj z tego.
Ty nawet nie wiesz od czego sie zaczela dyskusja bo tak sie splułeś od samego poczatku xD A zaczela sie od mojej luznej mysli, ze trzeba miec w chuj siana zeby na takie useless swiecidelko wydawac po 8k - bo jezeli ktos kupuje takie zegarki to strzelam, ze ma ich z 5-6 zeby mu pasowalo na kazda okazje. To nawet nie bylo kierowane do Avera bo moze i 100k zarabia, chuj mi do tego xD Nie zagladam nikomu w portfel tak jak ty w kazdym poscie.
> jak tibjarzowi sie nie podoba to mozna wysmiewac hahaa debil w butach od chinola 
> jak tibjarzowi sie podoba to nie mozna obrazic bo jak to tak przeciez tibjarzowi sie podoba to nie mozna miec innego zdania

> jak tibjarzowi sie podoba to nie mozna obrazic bo jak to tak przeciez tibjarzowi sie podoba to nie mozna miec innego zdania

Czego nie rozumiesz debilu?
Czego nie rozumiesz debilu?
W gruncie rzeczy, o to chyba Averowi chodziło. Ja akurat też bym go nie kupił, chociaż imo jest spoko, ale po prostu mnie nie jara. Tyle że wy wyśmiewaliście sam fakt wydania X zł na JAKIKOLWIEK zegarek, a o samym zegarku praktycznie nic. Podczas gdy ja na odwrót - wyśmiałem brzydkie wg mnie ciuchy, a nie sam fakt wydania X zł w ogóle na jakiekolwiek ubrania, i w żadnym momencie nie chodziło mi o to, czy kogoś na te ubrania stać, ani ile max pensji można wydać na łachy. No, ale próbuj dalej, jeszcze tak z 19 razy o tym stritłerze poproszę, przecież to, że za poprzednimi 30 razami nie wykazano żadnej analogii, wcale nie oznacza że teraz też się nie uda. 
Pozniej zaczales jebac co post jakies chocholy i sam je bohatersko obalac, zaczales sobie cos tam dopowiadac o jakims hazardzie, o samochodach, o chuj wie czym i generalnie powiedziales z 1000 rzeczy o ktore nikt cie nigdy nie pytal i nie mialy absolutnie zadnego zwiazku z luzna mysla rzucona na poczatku.
ty w ogóle czytałeś tę dyskusję, czy tak tylko pierdolisz jak zwykle?



Odpowiedź z cytatem
i nie widzę tego fenomenu oraz faktycznej przyjemności, a nie przedmiotu który zakładam jak wychodzę


Zakładki