Mexeminor napisał
To ty dzbanie kurewski nosisz zegarek jako akcesorium, a nie ja XD To jest dopiero próżność, japierdole. Marność to nawet nie mówię, bo to logiczne, że noszenie kwarcowego zegarka jako akcesorium jest mocnym XDDDDDDDDDDDDDDDD
no właśnie to jest najśmieszniejsze, że typ pierdoli o marności i próżności, ale jednak sam ma 3 kwarce, które kupował kierując się ich wyglądem, a nie samym wskazywaniem czasu i wartością praktyczną xD
gdyby nosił jakiegoś najtańszego bazarowca, albo po prostu sprawdzał godzinę na telefonie, to ok, przynajmniej byłby w tym poglądzie konsekwentny
ale nie, on pewnie dał kilkaset zł za jakiegoś danjelka welintonka i coś burzy xD
szczyt hipokryzji
Boruciarz napisał
ale ty sam sobie przeczysz bezmózgu pierdolony przeciez
widzisz co kurwa napisałeś idioto jebany?
a teraz widzisz?
no i bardzo dobrze ci wyjaśnił, skoro już ustaliliśmy, że zegarek naręczny nie jest wyłącznie przedmiotem praktycznym, tylko przede wszystkim "akcesorium", z czym SAM SIĘ ZGADZASZ (bo chociaż tego nie przyznałeś, to musisz się z tym zgadzać, bo po coś jednak kupiłeś sobie te 3 kwarce), no to wiadomo że ludzie w takim przedmiocie będą doceniać wykonanie mechanizmu itp., to że zegarek poskręcał jakiś helmet z misternie zaprojektowanych kółek zębatych, a nie taśma produkcyjna z elektroniki za 2 złote itd.
gdyby chodziło o praktyczność, to tak, kwarc byłby lepszy, a najlepszy byłby tani kwarc, bo jest tani, a chodzi tak samo
ale skoro zegarek nie jest przedmiotem, gdzie w największym stopniu patrzy się na wartość praktyczną, no to decydują inne cechy, CO W TYM DZIWNEGO
Zakładki