Cytuj:
dalej nie mam zamiaru prowadzić tej rozmowy skoro Twoje argumenty to "miłość jest ślepa", jeszcze nawiązując do tej pensji (cholernie tragiczne porównanie btw), czy Ty sam wiesz o czym piszesz? co mnie interesuje pensja innych? akceptuję swoją i tyle, w tym przypadku wady swojej kobiety, czemu mają mnie obchodzić wady innych? a slogany w stylu "akceptacja nie oznacza wiedzy" i "błędna identyfikacja zachowań" zostaw dla siebie bo to masło maślane jak już rzucamy sobie powiedzeniami
Nie mam pytań XDDD. Jeśli ty typie nie rozumiesz że możesz coś widzieć ale nie zidentyfikujesz tego jako wadę bo ci zależy na kimś, to niemamy faktycznie o czym rozmawiać, bo jesteś po prostu tępy.